-
-
Re: osamotnienie :/
Meg , mój legus tez tak reaguje jak mam mniej czasu dla niego , zachowuje sie tak jakby sie bał , później mu to mija jak troche posiedzi ze mną.
Pozdrawiam
-
Re: osamotnienie :/
słuchajcie, mam kolejny problem, a mianowicie od wczoraj legwanica jest jakby w jakimś letargu.. przynajmniej ja tak to odbieram :/
siedzi cały dzień w bezruchu na fotelu i caly czas obserwuje podłogę, a jak do niej podchodzę to chyba "budzi się" z tego letargu i nagle wystraszona odskakuje ode mnie, co z nią jest???
Dodam, że nie zdażyla się żadna sytuacja, która mogłaby przerazić legwanicę, poprostu spędzam z nią teraz dużo mniej czasu.
-
Re: osamotnienie :/
Meg może ty za bardzo się przejmujesz, rozpieściłaś legwanicę ciągłym zajmowaniem się nią. A może po prostu twój leg zwyczajnie przechpodzi deprechę, co by nie było niczym dziwnym z uwagi na pogodę. Pozdrawiam
-
Re: osamotnienie :/
a kto by się za bardzo nie przejmował mając tak cudnego stwora???
depresje itp.sprawy to mój zawód, niestety:/ i raczej to co innego
-
Re: osamotnienie :/
Psychoanalityk i nie wie , że trzeba znowu z legwanem do łóżka, tak jak to było w czasie choroby ? :-). Żartuję i nie wiem co może być powodem ;-(. Meg, są różne chwilowe zachowania legwanów i mam nadzieję, że wszystko wróci do normalności. Pozdrówko! R&G
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum