Strona 4 z 6 PierwszyPierwszy ... 23456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 51

Wątek: Czym zywicie

  1. #31

    Re: Czym zywicie

    Mam przed sobą pracę Kohler,G Haltungsfahler bei Grunen Leguanen. W DATZ 1996 nr 2, str 99- 102, z której jasno wynika, że makoron, karma puszkowana dla psa i kota, a nawet bita śmietana podawane są legwanom w warunkach domowych i że: "są to produkty absolutnie sprzeczne z fizjalogią Legwana zielonego. Obok wzdęć i ostrych zatruć, wkrótce dochodzi do groźnych dla życia zaburzeń w przemianie materii, jak skaza dnawa, zwyrodnienie tłuszczowe wątroby i arterioskleroza". Myślę, że wybór czy podawać np. makaron, należy do hodowcy. Ja nie podaję ) Pozdrawiam!

  2. #32

    Re: Czym zywicie

    Ja swoja poprezdnia wypowiedz oparlem na artukule pani Melisy Kaplan ze strony www.greenigsociety.org, gdzie jest napisane ze produkty pochodzenia zbozowego (gotowany ryz, makaron bez jajeczny) moga byc podawane jako 5% skladu karmy, nie nalezy porownywac makaronu z puszkami dla kotow czy psow bo jeden produkt jes roslinny a drugi miesny, ja juz sie wypowiadalem na temat makaronu ze moj legwan go jadl kilka razy i nawet za nim przepadal, ale rzeczywiscie moze to powodowac u legwana zatwardzenia (wlasne obserwacje) dlatego zaprzestalem podawania go i raczej go odradzam ale moze tylko moj leg tak reagowal na makaron albo przyczyna zatwardzenia lezala w czyms innym niz makaron, ciezko to ustalic bo nie jadl samego makaronu tylko wiele roznych rzeczy w tym czasie, puszki z karma dla psow nie sa dobre dla legwanow napewno, a ja nawet odradzam wlascicielom psow puszki (czesto pojawiaja sie po puszkach biegunki i wymioty) kierujac ich na o wiele lepsze karmy suche

  3. #33

    Re: Czym zywicie

    Niewielkie ilości ryżu gotowanego w wodzie bez soli dawałem mojemu legwanowi. Jeśli chodzi o produkty, które są wymieniane przez niekompetentne osoby ( nie mam na myśli Melisy Kaplan ) jako dobre dla legwanów wyrobiłem sobie pogląd już na początku hodowli . Nie mając dostępu do internetu napisałem do państwa Gucwińskich do wrocławskiego zoo i otrzymałem odpowiedź, że m.in. można podawać legwanom serki homogenizowane bo to lubią ;-( . Nie ma podpisu konkretnej osoby, tylko pieczątka zoo. Mam ten list do dzisiaj, a Gucio na szczęście nie zna smaku serka homogenizowanego . Pozdrówko! Rysiek

  4. #34

    Re: Czym zywicie

    Na temat panstwa Gucwinskich zmienilem zdanie na pierwszym roku studiow gdy troche wiecej czasu spedzilem we wroclawskim zoo i zobaczylem w jakich warunkach zyja gady i jak sie o nie dba, przykre bo maja niesamowity budynek terrarium, wspaniale mozliwosci, a warunki sa koszmarne i w co drugiej klatce ten sam zwierzak (moze sie cos zmienilo bo jednak pierwszy rok studiow byl 7 lat temu i od tego czasu nie bylem we wroclawskim ZOO, mam nadzieje ze sie cos zmienilo.
    Pozdrawiam

  5. #35

    Re: Czym zywicie

    Oczywiście, że nie porównuję makaronu z karmą dla psów czy kotów. To był cytat z pracy Kohler,G Haltungsfahler bei Grunen Leguanen pt. "Najczęściej popełniane błędy w hodowli Legwana zielonego" Pozdrawiam!

  6. #36

    Re: Czym zywicie

    Poza tym, dopiero niedawno sprostowałeś, że chodzi Ci o makaron, który nie ma w swoim składzie jaj ( białko zwierzęce ), ale i tak powoduje on konkretne zaparcia )) Pozdrawiam!

  7. #37

    Re: Czym zywicie

    Też na to sprostowanie zwróciłem uwagę ;-) . R&G

  8. #38

    Re: Czym zywicie

    Niestety chyba sie nie zmieniło we wrocławskim zoo. Wprawdzie nie wiem jak było tam 7 tat temu ale ja będąc teraz na zlocie w pazdzierniku odwiedziłam zoo i byłam zszokowana warunkami w jakich zyja gady. Widziałam tam tyle legwanich nieszcześć ( i nie tylko legwanich) że potem żałowałam że tam poszłam bo do dziś pamietam te powykrzywiane szczeki itp widoki......


  9. #39

    Re: Czym zywicie

    moj legwan jak zobaczy lucerne lub mlecz w swojej misce w kazdym znaczeniu tego slowa rzuca sie na miske te pokarmy mu najbardziej smakuja , z owocow bardzo lubi banana , mniej inne owoce (jablka go w ogole nie interesuje) jestem bardzo dumna z tego ze udalo mi sie wygrac z nim a raczej nia ta walke bo jako legwaniątko wypluwala kazda zielenina ktora znalazla sie chociazby przez moj podstep w jej pyszczku

  10. #40

    Re: Czym zywicie

    Witaj )) gratuluję wytrwałości w walce z niewłaściwym żywieniem ( bo dawałaś swojemu legwanowi serki jak piszesz wyżej ). Pozdrawiam !
    P.S Uważaj z bananami, nie powinien ich zjadać praktycznie wcale, choci można je podawać w formie "uszlachetnionej" (posypanej calcium) i tylko jako dodatek do diety.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •