Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4

Wątek: CZY NIKT NIE POTRAFI MI POMOC???

  1. #1

    CZY NIKT NIE POTRAFI MI POMOC???

    Nie do wiary ze nikt z was nie jest w stanie dac mi zadnej odpowiedzi na zadane pytanie. Czy u nikogo z was l. nie staje sie agresywny? Moj zaczyna gryzci odganiac sie lapkami jak chcesz go dotknac nie mam pojecia czym to moze byc podyktowane. A nie jest to wcale przyjemne bo ma dwa lata i 96cm i potrafi pociac bolesnie rece.

  2. #2
    Danian
    Guest

    Re: CZY NIKT NIE POTRAFI MI POMOC???

    morze powinienes skontaktowac sie z wet. nie jestem doswiadczony bo jeszce niemam lega ale tak bym zrobil gdyby spotkalo to mnie .

  3. #3

    Re: CZY NIKT NIE POTRAFI MI POMOC???

    Ciężko mi coś powiedzieć pomyśl czy nie zestresowałeś go wcześniej w jakiś sposób tak że się zraził do ciebie albo może gdzieś wyjechałeś na długo i teraz cię nie poznaje? Mój leg na przykład nie toleruje mojej mamy i też ją zawsze bije na tatę reaguje już spokojniej. Moż kupiłeś sobie jakieś inne zwierze np. psa a leg. wyczuwa jego zapach, Leon tak reagował na mojego chomika jakiś czas temu jak go tylko widział lub wyczuwał to stawał się agresywny również w stosunku do mnie. OK to są moje pomysły życzę ci aby wszystko wruciło do normy bo wiem że taki podrośnięty smok moż dać w kość trzymajcie się oboje

  4. #4

    Re: CZY NIKT NIE POTRAFI MI POMOC???

    Siemka KRB skorzystaj z wyszukiwarki (to ta lupa powyzej) i wpisz tam haslo agresywny i ustaw ilosc dni wstecz na bez limitu a zobaczysz ile razy ten temat byl juz walkowany i nie dziw sie ze ludziom po prostu nie chce sie po raz n-ty pisac tego samego. Napewno znajdziesz tam informacje ktore moga byc Ci pomocne.


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •