Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: ZDECHL MI LEGWAN :(

  1. #11

    Re: ZDECHL MI LEGWAN :(

    dzieki za te wszystki uwagi jesli tylko moj legi z tego wyjdzie bo ozyl... postaram sie juz wiecej nie dopuscic do tego... ale zabardzo nie wiem czego, bo nie wiem co sie stalo po prosty z pyszczka wyszla mu piana a pozniej jakby umarl na 10 minut a nastepnie nagle ozyl....


  2. #12

    Re: ZDECHL MI LEGWAN :(

    Słuchaj Maly, jaka temperatura była w czasie tego dziwnego zdarzenia w terrarium twego legwana?.
    Czy nadal używasz tej żarówki o której pisałeś w temacie: "Pierwsza lampa w terrarium"?.

    A jeszcze jedno termometr naklejany na szybę ma duże przekłamanie. Pokazuje temperaturę pośrednią , wogule nie prawdziwą. To znaczy że jeśli pokazuje 33 stopnie to tak naprawdę w środku terrarium temperatura przekraczć może powyżej 37 stopni.
    A to dla legwana temperatura już raczej za wysoka.

    Znam kilka przykładów przegrzania gadów( żółwia, węża ) właśnie głównym objawem było toczenie piany i utrata przytomności.


  3. #13

    Re: ZDECHL MI LEGWAN :(

    No no Maly niezle mnie nastraszyles, przykro mi ze nie potrafie pomoc ale trzymam kciuki za zdrowie twojego smoka mam nadzieje ze wszystko bedzie OK. 3majcie sie dzielnie. Jestem z Wami


  4. #14

    Re: ZDECHL MI LEGWAN :(

    teraz uzywam lampy lustrzanej o mocy 40W umieszczonej w rogu terra, a termetr mam anklejany ale wskazuje 27 stopni... z tego co obserwuje to jest mu lepoej tzn. zachowuje sie normalnie, oby bylo z nim wszystko wporzo. nie uzywam juz tej lampy leczniczej!!!


  5. #15

    Re: ZDECHL MI LEGWAN :(

    Zapowiada sie ze bedzie dobrze skoro juz sie normalnie zachowuje Pilnuj go teraz ciagle, sprawdzaj temp. i nie zapomnij o wilgotnosci. Napisz jutro czy wszystko jest ok. Pozdrawiam i dalej trzymam za Was kciuki

  6. #16
    polux
    Guest

    Re: ZDECHL MI LEGWAN :(

    Dbaj o niego i uważaj, ja bardzo polubiłem mojego Leona. Trzymam kciuki za zdrowie twojego. Pisz na Forum jak się czuje twój Leg.


  7. #17

    Re: ZDECHL MI LEGWAN :(

    Tą "dziwną" lampę odradzałem...nie wiem co o tym myśleć ??? Mam nadzieję, że wyjdzie z tego. Zrób mały eksperyment. Połóż termometr w miejsce w które świeci żarówka i zobaczysz jaką masz faktycznie temperaturę. Jeśli między 30-34* to ok. Jeśli mniej, to kup mocniejszą żarówkę. Max to 38* pod promiennikiem, ale legwan musi mieć chłodniejsze miejsca, bo on sam zdecyduje kiedy chce się wygrzać, a kiedy mu za gorąco. Trzymam kciuki za legusia ! Rysiek

  8. #18

    ZEMDLAŁ LEGWAN...

    pod lustrzanka jest ok 1 cm od jest ok 37*, czy lampa ma byc umieszczona tam gdzie legi przebywa najczesciej czy tam gdzie przebywa najmniej? imiescilem ja w kacie akwarium a on naszesciej przebywa w tym kacie ponizej pod listkiem sie chowa, ale czasami tez lubi wyjsc, cos zjesc i plezec na lodydze.


  9. #19

    Re: ZEMDLAŁ LEGWAN...

    Napisz co podałeś do jedzenia owego feralnego dnia. Być może cos było spryskane i nie domyłeś dokładnie. Swoją droga ciekawe czy leg może mieć na coś uczulenie jak człowiek??


  10. #20

    Re: ZEMDLAŁ LEGWAN...

    albo wyszły mu skutki popażenia


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •