Witam wszystkich bardzo serdecznie! Zawracam Wam głowę gdyż jako fachowcy możecie odpowiedzieć na moje pytanie.
Ostatnio zauważyłem że mój Fredi - pięcio miesięczny legwanek zaczął się nudzić w swoim domku i naszła go ochota na zwiedzenie pokoju. Dało się to zauważyć, gdyż już dwa razy pozwolił sobie bez pytania opuścić domek. Pomyślałem sobie więc, że nadszedł już czas aby mu to umożliwić. Niestety jak tylko znalazł się poza terrariumem zaczął uciekać i chować się w najgłębsze zakamarki pokoju. I właśnie z tą sprawą zwracam się o porade do Was. Czy takie zachowanie jest normalne? Co powinienem robić gdy się schowa - czekać aż wyjdzie czy starać się go wydostać? Niestety legu nie chce sam wracać do domku i jestem zmuszony go łapać, przez co zaczął się mnie bać (a był już na tyle osfojony że sam wchodził mi na ręke)..Musze dodać że Fredek ma około 42 cm długości i zastanawiam się czy nie stanie mu się nic złego podczas takich wędrówek..
Prosiłbym o porady w tej sprawie gdyż Fredi jest żądny wędrówek a ja nie chce go niepotrzebnie powstrzymywać w jego pasji wędrowniczej .