-
Chyba cos zle zrobilem :(
hi!
codziennie biorę legwana na ręce (nieucieka) i nosze po mieszkaniu potem puszczam go żeby sobie pochodził jakieś 1h i wsadzam go do terra (z łapaniem w pokoju niema problemu) i wszystko gra. a od jakiegoś tygodnia przestałem go brać ponieważ zaczął mnie się bać ?! niechodzi ze panicznie ucieka itp... ale np. jak on siedzi na kanapie a ja siadam to ucieka na fotel, a wcześniej dalej siedział i mnie ignorował lub jak go próbuje złapać to zamyka oczy i zaczyna szybko oddychać ? Mogłem popełnić jakiś błąd ??? jeżeli tak to jak mogę legwana ponownie przekona do siebie ?? dodam jeszcze ze legwan jest u mnie 2,5 miesiąca.... podr.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum