-
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Do meg : Udało ci oswojic swoja legwanice jezeli tak to ile czasu ci to zajelo ?? I jak myślisz ile zajmie mi oswojenie mojego jak poświecam mu dziennie z 3,5 godziny (w tym czasie jest na mojich rękach)
p.s Jak widzialem zdjecia Legwanów w swojim srodwisku to musze powiedziec że po pierwsze mialy mniejsze kolce na grzbiecie i nie powyginane (cale i proste) a także byly ze 100% zielensze (moze jest to spowodowane brakiem ruchu i za duza iloscia pokarmu zwierzecego ale nie mam zielonego pojecia)
-
-
Re: grzebień mojej Zielonej :/
meg11 w poprzednim poście napisałam od czego najczęściej zależy kondycja grzebienia. Co sie tyczy Twojego legusia - sama wiesz najlepiej w jakiej jest kondycji
Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze grzebien po urazach mechanicznych (np. złamania lub grzybica) juz nie odrasta a jezeli juz to wyrastają bardzo małe wyrostki.
W załączniku grzebień legwana żyjącego na wolności.
Pozdrawiam
[gadzinka]
-
Re: grzebień mojej Zielonej :/
-
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Meg nie obraz sie, ale bez badania (sondowania) nie mozesz byc 100% pewna, ze Zielona to samica. No chyba, ze juz jajka znosila, w koncu ma 3 lata.
-
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Jak dla mnie to 100% samica przypatrzcie się jej policzkom i porównajcie z Robalem są praktycznie w tym samym wieku. Samiec ma zdecydowanie większe te pseudo policzki. Szkoda że nie wstawiłem fotki gdzie bardziej widać głowę z profilu. Zresztą pstryknę fotke i wam pokażę.
Pzdr.
Seb
-
Re: grzebień mojej Zielonej :/
-
Re: grzebień mojej Zielonej :/
Bombowy ten grzebień ! Niestety po mechanicznych urazach tak jak Gadzinka napisała nie odrasta on już taki piękny. Już niewiele rośnie. Gucio zniszczył sobie tak pierwszy kolec i jest on dużo krótszy co widać w załączniku. Pozdrówko! Rysiek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum