Moje maleństwo już ma zdjęty opatrunek po nieszczęśliwym wypadku z wazonem. Niestety w jednym paluszku rozwinęła się martwica i zwierzak go stracił. Pozostałe są OK.
Pozdrowienia Robert @ Żaba.
Moje maleństwo już ma zdjęty opatrunek po nieszczęśliwym wypadku z wazonem. Niestety w jednym paluszku rozwinęła się martwica i zwierzak go stracił. Pozostałe są OK.
Pozdrowienia Robert @ Żaba.