-
PAZURY
Witam.
Z mojego dowiadczenia wiem że obcinanie pazurów u legwanów zielonych jest bezsensowne i pozbawione jakiegokolwiek wytłumaczenia.
Jeżeli ktoś podaje argumenty podrapanych rąk -ma też swoją rację ale sam wiedział chyba jakie zwierzę kupuje.
Legwan bez pazurów jest ułomny!!!
Z łatwością odpada od tapet, przedmiotów na które się wspina.
Grozi to poważnym uszkodzeniem ciała -połamanie kończyn, obtłuczenia, zwichnięcia.
Śmieszne to trochę -ale można to porównać do kogoś kto hoduje np. jeża.
Ścinam mu kolce bo kłuje...
Legwan zielony jest zwierzęciem nadrzewnym, jego pazury skonstruowane są tak, by sprawnie poruszał się w swoim środowisku.
Środowisko sztuczne jest bardziej nieprzyjazne -przydałyby się mu przyssawki do mebli kredensu lub szafek w pokoju -ale niestety...
Takich instrumentów nie posiada -za to posiada pazury, na które liczy i których potrafi używać...
-
Re: PAZURY
daj sobie spokój noradarling..
nikt tu przecież nie mówił o całkowitym obcięciu pazurków legwanom.. i robieniu z nich kalek..
Pozdrówki!
-
Re: PAZURY
Ja prawde mówiąc też nie obcinam legom pazurów (końcówek), boje się, że mogłyby np. odpaść od książek, po których wspinają sę na górna częśc biblioteczki.
EwaK
-
Re: PAZURY
Ja przycinam swojej legwanicy pazury, ale tylko same końcóweczki i jeszcze nigdy z tego powodu nie spadła z niczego. Są jednak ludzie, którzy przycinają pazury legom ile się tylko da, to jest okaleczanie zawierzęcia.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum