Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: Głaskanie a zamykanie oczy

  1. #1

    Głaskanie a zamykanie oczy

    Mój (niedawno nabyty) Drago wprawdzie je z ręki, ale jeszcze jest bardzo płochliwy. Gdy próbuję go pogłaskać (np. po nodze), najpierw patrzy, potem zamyka oczy, przy czym nie ucieka. Tak mu dobrze czy wręcz odwrotnie?
    Pozdrawiam wszystkich

  2. #2

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    Cze Biedrona
    Jeśli masz go od niedawna, to to zamykanie oczu związane jest ze stresem legwanka
    Legwany z natury są strachliwe, nawet gdy są już oswojone..
    Mój zielony czasami nawet jeszcze teraz ma takie odchyły i jak go dotykam to zamknie oczy.. wtedy wiem, że mam mu dać spokój, bo on ma ochotkę poprzebywać sam

  3. #3

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    YO!
    Kiedy legwan zamyka oczy to znaczy ze chce sie odizolowac, cos w stylu jakby przez zamykanie oczu sam chcial sie stac niewidoczny. Wtedy tak jak napisala Meg lepiej daj mu spokoj.


  4. #4

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    A mnie ciągle dręczy jednak pytanie, czy zamykanie oczu zamiast brania nóg za pas, nie jest przejawem względnego zaufania?

    Gdy moja narzeczona zjawiła się kiedyś u mnie w pokoju w bluzce w biało-czarne łaty, to leguś nie zamknął oczu, tylko dostał takiej wścieklizny, że myślałem, iż połamie sobie wszystkie kończyny. Zrobił się całkiem czarny, przez pół godziny się czołgał i nie chiał wyjść zza konara! Co ciekawe podobna reakcja natąpiła miesiąc póxniej gdy do popkoju weszła moja mama, w brązowej bluzce w czarne ciapki. Nigdy wczśniej, ani później nic takiego mu się nie zdarzyło!!!

  5. #5

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    No i właśnie dla mnie też jest to tajemnicze zjawisko. Raczej nie jestem w ciapki, więc może dlatego leg nie ucieka, ale z drugiej strony, gdyby faktycznie bardzo się bał, to powinien zionąć ogniem albo przynajmniej uciec.
    Tak więc dalej: zamykanie oczek to objaw zaufania i przyjemności z głaskania, czy raczej "ucieczka do swojego świata" i odcięcie się???

    Pozdrawiam wszystkich, dziękuję za dotychczasowe i czekam na następne opinie.

  6. #6

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    Witajcie, wydaje mi się, że jeśli zamyka oczy i np. ma przy tym naprężony worek, lub odchyla się ode mnie, bądź też odchyla głowę to, tak jak pisali poprzednicy - boi się, ale z koleji jeżeli worek ma przy ciele i wręcz wtula się ( mój tak robi ) w rękę podczas głaskania to raczej jest zadowolony. Pozdrawiam!

  7. #7
    dr Robert
    Guest

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    W 99% to objaw chęci odizolowania się. Przez 10 lat miałem parę legwanów; samica bardzo oswojona, łagodna, bez problemu pozwalajaca brać się na ręce i samiec - ostry, agresywny, walczący, bez użycia siły nie pozwalał się przenosić. Samica prawie nigdy przy dotyku nie zamykała oczu. Samiec jeśli nie walczył, to przynajmniej zamykał oczy - to była jego forma obrony. Myślę, że zamykanie oczu "z przyjemności" tak jak to robią czasem jaszczurki wypoczywajace w słońcu zdarza się tylko u wyjątkowo oswojonych osobników i nie sądzę, aby taki stopień zaufania była dany większości legwanów i ich właścicieli.


  8. #8

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    Też przychylam się do zdania, że zamykanie oczu jest raczej chęcią odizolowania się niż sosobem okazania przyjemności. Mój legwan często, gdy go biorę np. na kolana, najpierw zamyka oczy, jest napięty, potem powoli uchyla i otwiera na przemian oko, by zbadać, czy zagrożenie minęło, po kilku razach wreszcie decyduje się otworzyć całe oko, zaczyna badać teren językiem i potem realizować swój program, np. wspinaczki na regał lub obchodzenie pokoju.
    EwaK

  9. #9

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    Mój podczas podawania z ręki jedzenia np. mlecza, gdy już zapcha sobie brzuch zamyka oko i odizolowuje się dając sygnał że ma już gdzieś mój mlecz. Więc jest to jednak odcięcie się od intruza.

    pozdrawiam

  10. #10

    Re: Głaskanie a zamykanie oczy

    Mój leg podczas głaskania zamyka oczy i przyciska się mocniej do dłoni która go głaszcze. Wygina się w "łuk" i podstawia do głaskania.

    Każdy pisze o odizolowaniu...
    Co wy tym legom robita?


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •