-
Re: jest agresywny
Cieszę się, że wkońcu go troszkę zrozumiałam.
Nie zniechęcam się do niego bo zdążyłam już go pokochać ale pomyślałam sobie, że nienadaje się na opiekuna i że zrobiłam gdzieś ogromny błąd.
Ale jak widze nie jestem sama:-)
Są ludzie którzy mają takie same problemy jak ja.
Jeszcze raz bardzo dziękuję za rady i okazane mi wsparcie.
Pozdrawiam i dziekuję
Renia:-))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum