Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 28

Wątek: jest agresywny

  1. #11
    oXcros
    Guest

    Re: jest agresywny

    sprobować nie zaszkodzi moze zobaczy ze nie jestes wrgiem i mu sie cos zmieni w tym jego muzgu, a jak nie to tylko pokazac kto rzadzi w domu tylko jak jest mały bo ja wyrosnie taki jak Gucio - Ryśka to raczej on bedzie w domq rzadził ))))))))))

    pzdr


  2. #12

    Re: jest agresywny

    Nie renia, twoje starania nie poszły na marne. Legwany mogą pokazać na co je stać nawet po długim okresie hodowania. Nie możesz się zrażać. Dam ci przykład mojego samca (5lat) , no do rany go przyłóż, ale ostatnio wybrał się na spacer do kuchni i wszedł na firankę ( co zobaczyła moja żona ) i zaczęła mnie głośno wołać. Gdy go sciągałem, żona wykonała gwałtowny ruch w jego pobliżu i .... skutki tego jednego ruchu były dla mnie opłakane ( nigdy nie używałem rękawic). Dexter wpadł w taki szał, że nie miałem pojęcia co się z nim dzieje ( bicie ogonem i gryzienie - nigdy mnie nie ugryzł i drapanie ). Jak już go wsadziłem do terrarium krew dosłownie kapała na podłogę z rąk (scenka jak z horroru :-)))). Tak więc, nie zrażaj się i bądz cierpliwa, mało tego zwiększ czas jaki mu poświęcasz do maksimum. Rysiek pisał o charakterach i ma świętą rację - mogą być "anioły" i te co różki pokazują po pewnym czasie. Pozdrawiam!

  3. #13
    renia<>
    Guest

    Re: jest agresywny

    No tak to nie jest wesoła historia.
    Jak mogę zwiększyć ten czas zwiększyć do maksimum?

    Teraz nawet nie pozwala mi się dotknąć bo od razu gryźie. Jak tylko zbliżam do niego rękę to mnie uderza ogonem, później głową a następnie czuję jego zęby na swojej dłoni. Wiem że nie mogę się wycofać bo pomyśli że wygrał. Może on poprostu tak reaguje na mnie?? Tak bardzo bym chciała abyśmy się choć troszke zaprzyjażnili. :-((((

    Ehhh.....ciekawe po kim ma taki charakterek?!:-)

  4. #14
    renia<>
    Guest

    Re: jest agresywny

    Ryśka leguś jest prześliczny. Tylko pozazdrościć.

    Zastanawiam się tylko czy jak był mały był "aniołkiem" czy też pokazywał różki (jak mój)??

    POZDRAWIAM

  5. #15
    oXcros
    Guest

    Re: jest agresywny

    hmmm no to juz nie wiem

    Gucio jest łany, Dexter jest ładny - wszytskie legwany są Piękne )

    nie mam doswiadczenia z legwanami wiec spytam sie odrazu tutaj
    czy jezeli bym dziennie poswiecał legwanowi po 4 -5 godzin dziennie przez całe wkacje to myslicie zbey sie szybciej przyzywczajił ??? czy to niema róznicy ???

    pzdr


  6. #16

    Re: jest agresywny

    Zacznij wszystok od początku, tak jak byś go dzisiaj przeniosła do nowego terrarium, ogranicz się do czynności podstawowych ( karmienie, higiena. ) Przeanalizuj sobie wszystko na nowo, agresja u zwierząt ( u ludzi zresztą też :-) ), może być spowodowana lękiem, może jest coś co go drażni? Wykonuj powolne ruchy w jego obecności, nie zaniechaj jednak próby jego dotykania, ale jak tylko zobaczysz, że pokazuje ci w najmniejszy sposób swoje niezadowolenie ( a robią to czytelnie ) wycofaj się i spróbuj ponownie za jakiś czas. Pamiętaj tylko : NIC NA SIŁĘ i bądź bardzo CIERPLIWA! Życzę ci powodzenia! Podejrzewam,że każdy ( albo większość ) kto hoduje legwany spotkał się u siebie z takim zachowaniem. To problem aklimatyzacji i oswajania, a na pewno to sprawa indywidualna każdego osobnika. Pozdrawiam!

  7. #17
    renia<>
    Guest

    Re: jest agresywny

    Zacząć od początku?? Dobrze tak postaram się zrobić. Mam nadzieje że to poskutkuje. Wkońcu musimy dojść do porozumienia.

    Licze na lepsze jutro.

    POZDRAWIAM I DZIĘKUJĘ ZA RADY.

  8. #18
    Dzony
    Guest

    Re: jest agresywny

    Ja mam ten sam problem mam lega 8 miesiecy i tez jak podchodze wali ogonem ale nie gryzie dobrze ze nie jestem sam bo myslalem ze tylko moj jest takim ciezkim egzemplarzem

    pozdrawiam

    Iguana iguana
    Brachypelma albopilosum

    gg1334649


  9. #19

    Re: jest agresywny

    Moja samica jest juz u mnie kilka lat, ale jak chcę ją zdjąć z jej ulubionego miejsca to "wachluje" ogonem, nawet nie wali tylko zaznacza, że jej się to nie podoba. Gdy jest w trakcie kopania przed złożeniem jaj albo je składa, to nawet wstawienie pojemnika z wodą (którą wtedy pije w duzych ilościach) powoduje gwałtowny atak z wyszczerzonymi zębami. Gdy w grę wchodzi nowy czynnik (np. nowa osoba, która zbyt gwałtownie sie zachowała lub wizyta w lecznicy weterynaryjnej) pomimo normalnego oswojenia, legi potrafia się spłoszyć i uskutecznic np. niesamowicie szybką niekontrolowaną ucieczkę w totalnej panice, już tez to przeżyłam.
    Myślę, że pomimo różnych stopni oswojenia zawsze pozostaną dzikimi zwierzętami, i to w nich cenię. Nie poddawaj się więc, tylko próbuj delikatnie oswajać je ze swoja obecnością, i zastanów się też, czy nie ma jakiegoś nowego czynnika w poblizu terrarium.
    Pozdrawiam
    Ewa

  10. #20
    Marcin S-c
    Guest

    Re: jest agresywny

    ja mam niestety dwa skrajne przypadki. Jacek zawzięcie "wali" ogonem gdzie popadnie i próbuje gryźć ( i w ogóle sie nie cofa) , a za to Agatka zmiata gdzie pieprz rośnie.

    pozdrawiam i życzę powodzenia Reniu


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •