-
Re: liscie porzeczki
Wszystko trzeba umyć. Te robaczki łatwo zdmuchnąć z mlecza. Rysiek
-
Re: liscie porzeczki
a powinno sie wycierać dla lega >>?<< z wody ? bo wiem ze kroliki dostaja wzdecia jak zjedza cos mokrego
pzdr
-
Re: liscie porzeczki
wydaje mi się, że po umyciu wszystko trzeba odsączyć ( nie musisz suszyć suszarką do włosów :-)), musisz jednak wiedzieć, że nie tyle szkodliwa jest świeżo umyta karma i zjedzona zaraz, co karma umyta i leżąca dłuższy czas w podwyższonej temperaturze (efekt zaparzenia paszy zielonej) i taka karma szkodzi, królikom i innyn roślinożernym zwierzętom, a w większych ilościach ( to już jako ciekawostka ) mokra karma zielona nieodpowiednio przechowywana może sama się zapalić od reakcji zachodzących w czasie takiego składowania (samozapłon) i OSP do roboty :-)))))) Pozdrawiam!
-
Re: liscie porzeczki
Legwany mogą jeść mokre liście, oczywiście nie takie zaparzone o jakich pisze Jacku.
-
Re: liscie porzeczki
Mi się nieraz zdażyło (o np. wczoraj) że wpakował sobie pół miski z żarciem do baseniku z czystką oczywiście wodą. Często też liście mlecza jak są dorodne i równe wstawiam mu do terarium w słoiku z wodą powoduje to że nie więdną po kilku godzinach i bynajmnije nigdy nie stwierdziłem jakichkolwiek widocznych niepokojących objawów po spożyciu takowej karmy.
Tak przy okazji mam pytanie czy do woaliery zew. (dość sporej) można zastosować gałęzie a w zasadzie grube konary z BRZOZY bo właśnie takie wczoraj w pocie czoła przytargałem z lasu (ważyły sporo tak że proszę nie piszcie że to se ne da:-) Zamierzam konary te ładnie okorować zaimpregnować czymś stosownym i obwiązać grubszą liną.
Pozdrówka
Seb
-
Re: liscie porzeczki
Każde gałęzie są dobre, no może poza iglastymi bo będą wydzielać żywicę. Ja stosuje takie prosto przyniesione z lasu z korą bez żadnej obróbki.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum