Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Czarne chropy na ciele....pomcy

Mieszany widok

  1. #1
    Unit
    Guest

    Czarne chropy na ciele....pomcy

    moja iguana ma czarne chropy na ciele nie wiem co mam robić co to wogule jest prosze o pomoc jak to zwalczyć.

  2. #2

    Re: Czarne chropy na ciele....pomcy

    YO!
    Z tego zdjecia niewiele mozna wywnioskowac. To cos czarne praktycznie nie jest widoczne wiec chyba nikt Ci nie bedzie w stanie na 100% pomoc. Postaraj sie o wyrazniejsze zdjecie lub opisz to najlepiej jak potrafisz. To moze byc np.ropien. Wpisz haslo "ropień" w wyszukiwarce i poczytaj sobie cos na ten temat.


  3. #3
    oXcros
    Guest

    Re: Czarne chropy na ciele....pomcy

    idz moze do weterynarza (kontrola niezaszkodzi najwyrzej pomoze)


  4. #4
    oXcros
    Guest

    Re: Czarne chropy na ciele....pomcy

    idz moze do weterynarza (kontrola niezaszkodzi najwyrzej pomoze)


  5. #5

    Re: Czarne chropy na ciele....pomcy

    Z Twojego zalacznika choc jest slabo widoczny, wnioskuje ze Twoj legwanik jest zamozony i wychlodzony. To co ma na ogonie to sa skutki niedogrzania, niedozywienia braku wit. i mineralow. Czy masz lampe UVB i podajesz wapno? To wszystko jest podstawa jesli chcesz zeby Twoj zwierzaczek byl zdrowy.
    Czy ta marchewka lezaca obok niego jest przeznaczona dla Ciebie czy legwanika ?
    Legwan nie krolik i zadnych warzyw nie gryzie, trzeba podawac utarte warzywa. Poczytaj sobie w starszych postach czym sie karmi legwany, a jak Ci sie nie chce szukac to zapytaj, zawsze ktos odpowie Pamietaj o dobrym odzywianiu bo oslabiony organizm jest podatny na rozne zakazenia.
    Co do tych guzkow czarnych na ogonie, podaje Ci nazwy masci ktore powinny pomoc: Dermazin i Ichtiolowa. Mieszasz te masci razem ze soba nakladasz na plaster z opatrunkiem i obklejasz ogon.
    Zeby te wrzodziki zginely to jeszcze do tego legwanik musi miec cieplutko - to jest konieczne. Polecam poduszke elektryczna, albo termofor tylko go nie poparz! Owin ten termofor recznikiem, a poduszka ma regulator temperatury. Wygrzanie legwana w tym przypadku jest bardzo wazne od tego bedzie zalezala pomyslnosc leczenia - inaczej bedziesz musial to usunac chirurgicznie, grozi nawet amputacja ogona.
    Dobrze tez, zebys go wystawial na slonce, moje legwany juz lapia pierwsze promyki i same wytwarzaja wit. D ))

    Powodzenia
    Pozdrawiam Wszystkich Forumowiczów po dłuuugiej nieobecności
    [gadzinka]

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •