-
a ja mam same problemy:(
jak niektorzy wiedza moj legut na poczatku prawie wogole nic nei jadl , trwalo to dosc dlugo. wogole od poczatku jak i teraz zachowanie w stosunku w sumie sie nie zmienilo moze minimalnie/ale to zrozumiem/ tylko ze jak on jakies 2 3 tygodnie temu zacza naprawde duzo jesc /widac bylo jak mu brzuchol rosnie
/ i pare dni temu zaczela sie ta wylinka o ktorej pisalem lestat powrocil do "glodowki" tak jak na poczatku dale mu smakolyki ktore wczesniej pozeral w niesamowitych ilosciach musialem dokadac 3 razy dziennie liscie bo caly czas znikaly...ale teraz znowu to samo co na poczatku ...chyba trafilem na bardzo zestesowanego legwana bo wydaje mi sie ze to dlaatego przestal znowu jesc ..ale przeciesz ja nie moge caly czas nei przebywac w pokoju a nawet w domu on musi sie wkoncu przyzwyczaic ze ja tu jestem i ze on moze przy mnei jesc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum