Jestem ciekawa, jak Wasze legwany reaguja na widok swojego odbicia w lustrze. Bo moj ok. 3-letni samiec zupelnie ignoruje swojego "kolege". Tylko kiedy byl maly i pierwszy raz zaczelam wypuszczac go z terra przez kilka dni prezyl sie do lustra i kiwal glowa ale szybko przestal to robic. Troche mnie to zastanaia, bo to dorasly samiec. Wydaje mi sie, ze po prostu przyzwyczail sie do swojego odbicia. Lustro zajmuje mi cala sciane a terra znajduje sie na przeciwko niej i leg w zasadza moze w nie patrzec 24h na dobe. Co o tym myslicie?