Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: Problem z grzebieniem :(((

  1. #1
    akasza
    Guest

    Problem z grzebieniem :(((

    Mamy problem z grzebieniem naszego Marcela. Od pewnego czasu kolce przy glowie zaczely robic sie coraz bardziej przezroczyste, u dolu wygladaja jakby nie do konca zeszla z nich wylinka (skrawki skory) a teraz na dodatek zaczely wypadac, w wyniku czego starcilismy juz cztery. Wyprzedzajac uwagi co do diety, kapieli i nawilzenia terarium - tu wszystko jest o.k. Nie wiem, ale moze przyczyna tego sa wczesniejsze zmiany skorne w okolicy glowy, ktore sa juz teraz zaleczone (dostalismy od lekarza masc przeciwgrzybiczna)?

    Jesli ktos z Was mial podobne problemy, PROSZE, napiszcie co z tym robic (zwlaszcza: Rysiek, Fryta, Snakes, Gadzinka - pomocy).

    Pozdrawiam Wszystkich,
    Ania

  2. #2

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    Proponowałbym opisać sposób leczenia zmian skórnych głowy Marcela dr. Jarkowi Zajączkowskiemu oraz podać nazwę maści przeciwgrzybicznej. Jeśli to kolce sąsiadujące z leczonym miejscem to może być to powód ich wypadania, zakładając, że tak jak piszesz pozostałe rzeczy są ok. Nie miałem takiego przypadku. Guciowi skóra z kolcy schodzi w całości tzn. cały kolec nie skrawki skóry. Pod światło grzebień wydaje się być trochę przeźroczysty przy końcówkach kolcy. To chyba naturalne. Nic innego w tej chwili mi do głowy nie przychodzi. Napisz lub zadzwoń do dr. Jarka - http://terrarium.com.pl/weterynarz/ Pozdrówko! Rysiek

  3. #3

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    niestety z moim legiem bylo podobnie, nie schodzila mu skura z kolcow tych najwiekszych. Zalegajaca wylinka blokowala nastepna. Prawdopodobnie bylo to spowodowane zbyt niska wilgotnoscia powietrza w terra. Usuwalem mu je recznie.

    pozdrawiam

  4. #4
    akasza
    Guest

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    Marcel jest pod bezposrednia kontrola dr Jarka, masc tez byla od dr-a (Clotrimazolum). Dlatego tez, problem ze zmianami skory jest juz "z glowy" - doslownie i w przenosni. Martwi mnie jednak to wypadanie kolcow i dlatego chce wiedziec czy ktos tez mial z tym do czynienia i co dalej. Kolce odrosna, wiem bo gdy Marcel w ubieglym roku zdarl sobie rog z pyszczka (mam I. i. rhinolopha) to po pewnym czasie mu odrosl. Ale to bylo starcie i to jednego, a nie zgubienie czterech...

    W kazdym razie, dzieki Rysku za odpowiedz.
    Pozdrawiam Cie serdecznie (i Gucia oczywiscie tez).

  5. #5
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    No nie - co to za kobntrola jak o przesuwaniu się grzyba dowiaduję się z forum. Konieczne radykalniejsze środki - proszę o telefon..... (


  6. #6
    akasza
    Guest

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    Ostatnio nie okreslalismy tego jako grzyb (?) a łuszczace sie od spodu kolce byly juz widoczne. Teraz doszlo to, ze wypadly. Napewno przyjedziemy z Marcelem ale dopiero w przyszlym tygodniu na kolejna wizyte (czekamy na samochod )

  7. #7

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    szczerze mówiąc sam jestem bardzo ciekaw co jest przyczyną twojego problemu Akasza


  8. #8
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    Też tego nie byłem pewny (ropień?).... ale przy dobrych efektach z zastosowaniem Clotrimazolu pewność co do grzybiczej infekcji skóry rośnie. Przypomnijcie mi na priv. adres - dojadę wieczorem lub proszę o telefon.


  9. #9

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    Czyli dr. Jarku grzybica ( tak jak sugerowałem Akaszy ) posuwa się dalej ? To powoduje wypadanie kolcy ? Pozdrówko! Rysiek

  10. #10
    Jarek Zajączkowski
    Guest

    Re: Problem z grzebieniem :(((

    Na to wygląda - niestety leczenie grzybicy skóry (podobnie jak u innych zwierząt - w tym ludzi) bywa długotrwałe i niewdzięczne - częste nawroty (. Ale warto - kolce mają szansę na regenerację (choć niestety nie zawsze)


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •