YO! Misior!
Nie wpadaj w panike jak pewnie juz wiesz swojego Diablo trzymam bezterraryjnie i takie wypady czeso mu sie zdarzaly uwiez mi ze przezywalem dokladnie to samo co Ty na szczescie zawsze wszystko konczylo sie OK wiem ze jestes pewny ze wszystkie miejsca przeszukales ale napewno sa takie w ktorze nie zajrzales. Posprawdzaj za doniczkami na parapetach, firanach , karniszach itp. W miejscu gdzie do tej pory pojawial sie pokarm zostawiaj go nadal i mozesz ustawic jakas miske z jedzeniem gdzies w centralnym miejscu swojego pokoju. Jak w tamtym roku bylo cieplo to czasmi Diablo po 4 dni nie widzialem tylko wiedzialem ze jest bo jedzonko znikalo ale jak temperatura spdla to juz nie pozwalalem mu na takie wypady. Dopilnuj zeby w domku bylo jak najcieplej i przede wszystkim sprawdzaj najchlodniejsze miejsca. Jesli jest w domu i nie ma zbyt niskiej temp. to napewno bedzie ok. Ja tez czasmi caly dom przetrzasnalem i nigdzie Diablo nie znalazlem a on jak gdyby nigdy nic pojawial sie za dzien lub dwa, nawet do glowy by Ci nie przyszlo gdzie taki legwan moze sie zamelinowac.