-
Re: KICHANIE - tylko morskie legwany !
Tribel aleś Ty "mądry " niestety ale jeszcze dużo literatury musisz przyswoic i wiedzy praktycznej
takze masz rację żądaj wiedzy bo wyraźnei Ci jej brak
pozdrawiam
Zające i Maślaki
-
Re: KICHANIE - ciag dalszy !
nora - czlowiek nie pozbywa sie nadmiaru soli pocac sie, proces pocenia ma zupelnie inne zadanie w organizmie ludzki, sol w nadmiarze jest wydalana z moczem, podobnie jak u legwanow zielonych.
U legwanow morskich natomiats wlasnie kichaniem. dlaczego morskie kichaja jak juz pisaelm zyja w MORZU jedza glony napakowane "po brzegi" sola. Jarku twierdzisz ze zielone rownierz musza usuwac sol w taki sposob, bo jest jeje wystarczajaco duzo w pokarmie, wodzie; to prosze mi powiedziec
dlaczego inne jaszczurki roslinozerne nie robja w tego w taki sam sposob ???
odpowiec jest prosta - legwany wcale nie pozbywaja sie nadmairu soli w taki sposob !!!
co do testu z palnikiem wiele zwiazkow plonie podobnym kolorem i taki kolor wcale nie swiadczy o tym ze to sol.
wiciu jak nie umiesz napisac nic rozsadnego to po co sie odzywasz, jak na razie na forum wyrazasz sie o ludziach krytycznie ale z tego co wyidac to nie wnosisz nic i twoja wiedza jest raczej .....
.....zerowa !?
Moze wielu ludzi jest przekonanym o tym kichaniu ze to pozbywanie sie soli dlatego ze ta "opowiesc" jest powtazana juz od dawna, przechodzi z rak do rak nie weryfikowana, a zaczelo sie pewnie od gdzies wydobytej inormaci o legwanach morskich, ktos sobie pomyslal - "legwan to legwan wiec robja tak wszystkie"
-
Re: KICHANIE
Tribel, jak Ci legwan urośnie duży i będziesz go wyciągał z terrarium tak jak ja to robię z Guciem to na pewno kiedyś Cię obkicha :-))). Jak dostanie Ci się to na usta to własnym zmysłem smaku wyczujesz, że to sól :-))). A duży dobrze kicha...Smacznego ! Rysiek
-
Re: KICHANIE
hymmm, rysiek odpowiem troche wulgarnie, a smarki jaki maja samek ? - slony, ale czlowiek nie bozbywa sie w ten sposob soli .....
proste i jasne
-
Re: KICHANIE
Tribel, a jaka jest więc Twoim zdaniem funkcja kichania u legwanów zielonych? To, że w wydzielinie jest głównie sól nie ulega wątpliwości. W naturalny sposób interpretuje się to jako wydalanie nadmiaru soli (również analogia do legwanów morskich to podpowiada).
Wczoraj umyłem u legwanicy szyby (wstyd się przyznać, ostatnio robiłem to miesiąc temu), niektóre były niemal całe białe. Szkoda, że temat pojawił się dzisiaj, zebrałbym i wysłał Ci w kopercie. Są lepsze metody sprawdzania co to jest niż podał Jarek - trzeba polizać ! ))
Przyznaję, że sam jestem zdziwony ilością tej soli.
Osobista dygresja: od kilku lat nie używam w kuchni soli, nie solę żadnych potraw (z wyjątkiem jajecznicy) - jednym z argumentów były białe szyby w terra legwanów (na zasadzie - choroba ile w tych roślinach soli, a ja jeszcze dosypuję ją z torebki !).
Nie znam składu tej soli, przypuszczam, że nie jest to tylko chlorek sodu, ale też, a może przede wszystkim, inne sole.
-
Re: KICHANIE - ciag dalszy !
Tribel, jeśli wiesz to w 100% , że legwan zielony nie wydala w ten sposób soli to po co pytasz o to na forum ? Po co drążyć ten temat, skoro stwierdzili to ludzie prowadzący badania nad legwanami. Ja nie prowadziłem i stwierdzam to na podstawie doświadczeń tych ludzi. Tak samo można pytać po co mu UV, po co podawać wapno, bo na drzewach nie rośnie itd. To jest też w jakiś sposób stwierdzone, że tak trzeba i po co nad tym się zastanawiać. Po to są mądre książki i inne źródła, aby nie trzeba było eksperymentować tylko zapewniać to wszystko czego dany gatunek potrzebuje. Co do pocenia się ludzi to skóra ludzka jest zupełnie inaczej zbudowana niż skóra legwanów. Nasza jest przepuszczalna dla wody i to w obie strony ( posiedź długo w wodzie to zobaczysz jak odmiękniesz :-))) ) , a skóra legwanów ( gadów ) jest nieprzepuszczalna dla wody i stąd kichanie jest sposobem wydalania soli. Oczywiście legwan może też być chory , ale wtedy nie "pryska" wodą na odległość, a raczej z nosa wydziela się śluzowata wydzielina. Pisał też o tym dr. Jarek. To są dwie różne rzeczy. Pozdrówko! Rysiek
-
Re: KICHANIE - -
Rysiek - nie wiem tego na 100 %, pozatym sie o to nie pytam, tylko zaczolem ten temat zeby to wyjasnic. Z tego to wiem nikt z osob wypowiadajacych sie prowadzil badan nad legwanami. Wapno akurat na drzewach rosnie ;-) - jest zawarte w lisciach, UV rosnie troche wyzej - slonce, nigdy nie twierdzilem ze wapno czy uv nie jest potrzebne ...
Po co sie zastanwiac czy cos jest potrzebne skoro inni twierdza ze jest, odpowiedz jest prosta - zeby nie byc ciemniakiem i robic to co inni mowia.
Tego jak jest zbudowana skora gado i ssakow pisac nie musisz, jak juz pisalem nie jstnieje tylko dwa sposby wydalania soli - kichania (gady) pocenie (ssaki), jak pisalem jest jeszcze inna mozliwosc (mocz).
dr Robert, jaka jest funkcja nie wiem, da dyskusja jest wlasnie po to zeby rozwiac watpliwosci. Skad masz ta pewnosc ze w tej wydzielinie jest gownie sol ? jakies publikacje ? badania ? nie wszystko co slone lub po wyschnieciu zmienie sa w bialy osda to SOL !!!
Biorac pod uwage to ze ten osad to zeczywiscie sol, nie znaczy to ze jest to ich naturalny sposob pozbywania sie nadmiaru soli - przyklad ludzie pozbywaja sie nadmiaru w moczu, jednak w pocje tez jest jej sporo CO NEI ZNACZY ZE CZLOWIEK POCI SIE PO TO ZEBY POZBYC SIE SOLI.
-
Re: KICHANIE - -
W pytaniu i dociekaniu nie widzę nic złego, w końcu po to jest forum. Byłbym zdziwiony, aby po 10 latach trzymania legwanów dowiedział się, że cały czas były przeziębione ))
Köhler w "Der Grüne Leguan" (wyd.Herpeton, wyd.3, 1998) na stronie 35 poświęca kichaniu mały rozdzialik (nr 6.5.3.) pisząc m.in. (tekst w moim tłumaczeniu) "Legwany zielone kichają w regularnych odstępach, co w żadnym wypadku nie powinno się tłumaczyć jako "przeziębienie".......Działa u nich pozanerkowy układ regulacji elektrolitów, usuwane są głównie wapń, potas i chlorki... często sól pojawia się jako białe pasma przy otworach nosowych "
Nie mam teraz pod ręką "legwaniej" monografii Hatfielda też chyba coś o tym pisze.
-
Re: KICHANIE
W uzupełnieniu odpowiadam na pytanie skąd wiem, że to sól. Przez te 10 lat byłem wielokrotnie "okichany" przez swoje legwany. Cóż, smaczne to to nie było ...
-
Re: KICHANIE
Ja też wielokrotnie byłem "okichany" i wierz mi Tribel - to jest słone :-))).
"Z tego to wiem nikt z osob wypowiadajacych sie prowadzil badan nad legwanami. Wapno akurat na drzewach rosnie ;-) - jest zawarte w lisciach, UV rosnie troche wyzej - slonce, nigdy nie twierdzilem ze wapno czy uv nie jest potrzebne ...". To Twoje słowa Tribel, więc jeśli wapno jest w liściach, to po co je dodatkowo podawać pod inną ( farmaceutyczną np. postacią) , UV jest wyżej ze słońca, więc po co świetlówki, Ultra-Vitalux ? Sam to stosujesz, a badań nie prowadziłeś. Właśnie dlatego, że ktoś inny przeprowadził te badania i stwierdził, że w niewoli dla tych gadów to jest potrzebne. Nikt nie prowadził z nas badań nad kichaniem, ale też ktoś inny to zrobił. Zielone kichają całe życie- czyżby wszystkie były zaziębione ? Pozdrówko! Rysiek
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum