Witam:)
Mozecie tu napisac dlaczego Adam Mickiewicz napisał Pana Tadeusza??
Chodzi mi o krótkie wypowiedzi pisane od myślników...
Wersja do druku
Witam:)
Mozecie tu napisac dlaczego Adam Mickiewicz napisał Pana Tadeusza??
Chodzi mi o krótkie wypowiedzi pisane od myślników...
ze względow patryjotycznych :P:P
no tez.
ja mam jeszcze ze z tesknoty za swoja ojczyzna-Litwą.
Moze ktos ma cos jeszcze??
nostalgia to tez patryjotyzm
-żeby w Polaków wstąpiła nadzieja w odzyskanie kraju (wydarzenia Pana Tadeusza dzieją się za czasów Napoleona)a został napisany po jakimś powstaniu
to tak mi się wydaje
-świadomość niemożności powrotu do kraju
-tęsknota za ojczyzną
- rozczarowanie co do polskiej emigracji za granica (kłutnie,nienawiść)
-chęć utrwalenia świata ze swego dzieciństwa
-był chory (podobno wypadł matce z rąk na posadzkę kiedy był mały)
-pewnie ćpał jak Szekspir
-nuda to straszna rzecz
-ogólnie rzecz biorąc coś bylo z nim nie tak
Erghm... no comment
IMHO Pan Tadeusz to straszna hała... niewiem co sie moze w tym podobać
opisal kilka momentow z zycia
nic... to moja lektóra... najgorsza była nauka inwokacji:/
Napisal pana tadeusza, bo spiepzyhrzyl spraweh i zamias t brac udzial w psowstaniu, to on zabawail sie z pannami ( i ni ejest to bynamjniej zaden falsz, ty lko prawda). Pozostawil po sobie kilku potomkow... rzekomo mial problemy z dotarciem to zaciagow, ale to nie do konca bylz rppawda). Po powstaniu 'niby" dalej szukal zaciagow, ale te juz sie skonczyly i w rezlutacie nie walczyl w ogole. No i zrobil sie lekki kwasior, bo cycek nie walczyl i bal sie, ze zostanie odepchniety juz przez emigracje, wiec napisal Pana Tadeusza ku pokrzepieniu serc.
Po pirwsze, to miala byc epopeja ku pokrzepieniu serc.
Mickiewicz byl za przproszneiem sprytnym gnojem i wiedzial, ze jezeli nie wymysli ludziom jakiejs sprytnej teorii, to zostanie skompromitowany.
Trzeba sie skupic na tym, ze powstanie listopadowe upadlo przez to, ze polacy nie mieli dobrych wodzow i organizacji, tylko psychopatow, ktorzy z petarda byli gotowi rzucic sie do wysadzenia MOunth Everest. I skonczylo sie tak jak sie skonczylo. PRzegralismy. Oczywiscie Mcikewicz wymyslil, ze Polska jest jakims Chrystusem Narodow (ale to juz przedstawil w Dziadach) i powiedzial, ze musi cierpiec dla wyzwolenia innych. I hahah... wszyscy w to uweirzyli. Cala czereda glabow poszla za nim :D
Ale co sie tyczy p. Tadeusza, to Mickiewicz chcial jeszcze oddac hold swojemu stanowi, a takze dac znak, ze nadchodzi nowe pokolenie (tadeusz i Zoisa), ktore bedzie ksztlatowac dalsze losy panstwa.
To, ze tesknil do ojczyzny i ze czul sie winny, to jest juz inna sprawa. Poza tym, swoimi utworami chcial usprawiedliwic samego siebie i swoje postepowanie.
ps. przepraszam, jezeli, to troche belkotliwie mi wyszlo
Wiem, ze geneza Pana Tadeusza zawiera jeszcze wiele wiecej podstaw. JAk sobie przypomne, to dam znac rano. pozdrawiam.
Bo chcial zrewanzowac sie za brak czynnego udzialu w powstaniu. Niestety przez to ze zapisal troche stron jest bardziej czczony od tych ktorzy w powstaniu zgineli/.
W moich oczach o wiele wiekszy szacunek i oddanie ma Slowacki... przynajmniej ukazal oczom emigracji, ze to, w co wierza jest ...niczym...
A Słowacki wielkim "poetom" był :-)
Yeter. Była fajna anegdotka, że Misio Miśkiewicz spotkał się z uczestnikami powstania i opisywał jak "bardzo chciał i próbował się do kraju dostać" (w sumie nieźle balował). Wtedy jakiś weteran powiedział mu: "szkoda, że wszyscy nie zginęliśmy, bo mógłby Pan opisać pięknie naszą śmierć" :D
Dlatego wlasnie Mickiewicz i jego "tfurczosc" jest przeze mnie raczej negatywnie odbierana. No ale to prawda, ze p. Tadek spelnial wszystkie wymagane elementy epopei. ;]
Tiaa... ale gość chciał się dowiedzieć... no a robią sobie z niego jaja.
- nudzilo mu sie
- chciał podreczyc uczniow
- nie wiem :)