Wersja do druku
Mój problem jest niedzisiejszy i chciałbym skorzystać z waszych doświadczen,a mianowicie chciałbym przesłac żółwia wodnego z Gdańska do Katowic,spory kawałek drogi i oczywiscie zależy mi żeby przezyl taką droge i nie lezał w pudle z tydzień.Im szybciej tym lepiej i żeby było pewne.Czym wy wysyłacie swoje zwierzęta i jak należy tego żólwia zapakowac.Pozdrawiam WZ.
Czy ty chcesz się tego żółwia pozbyć??? Żadna forma "przesłania" nie zapewni mu dostatecznie dobrych warunków, być może jakimś cudem przeżyje, ale będzie to tylko czysty przypadek!!!
bez przesady
Możesz go wysłać w niezbyt dużym kartonie z dobrą wentylacją przesyłką konduktorską... i będzie to tylko czysty przypadek jeśli miałoby mu się w czasie tej podróży cokolwiek stać.
w sumie to jest dobry pomysl z ta przesylka konduktorska. Ale jak to dziala? Daje sie konduktorowi pudelko, mowi kto ma odebradz o ktorej i na jakiej stacji, tak? A placi sie cosik za to, czy za usmiech? Bo ja bylbym zainteresowany odebraniem tego zolwika (zolwiczki) w Katowicach. Prosimy, pomozcie nam, nie chcemy zeby cokolwiek stalo sie zolwiczce!
Przesyłka konduktorska trwa tyle ile idzie pociąg czyli jak odjeżdza daje sie konduktorowi mówi zeby uważał i płaci 30 zł(botyle to kosztuje) jak pociąg przyjeżdza to musi ktoś tam juz czekać zeby odebrać paczószke z pociągu. Można wysyłać tylko jeśli jest połączenie bezpośrednie.
pozdr.
Chyba najlepiej jest przesłać gada kurierem. Nie wiem ile to dokładnie kosztuje, pewnie nie mało. Ale jest pewnie, szybko i można zobowiązać kuriera że żółw musi przeżyć i nic musie nie może stać.
Chyba nie wiesz co mowisz.
Absolutnie nie polecam kuriera zwierzak zdechnie na 99%.
Kurier jest to osoba która zawodowo zajmujeje sie przewozem paczek takrze delikatnych tak jak ta, a nie jak konduktor który o przewozie delikatnych paczek nie ma pojęcia. Na 90% (jak procenty to procenty :)
w firmach kurierskich jest coś takiego jak przewuz zwierząt.
Wislaw: pisalem ze jak jestes zainteresowany to bede kolo 10.07 jechal do Katowic wiec moge sie nim zaopiekowac przez droge:)
Sa dwa sposoby transportowania zolwikow: 1) w kartoniku z dziurkami wentylacyjnymi i brak wody przez ten cas mu nie zaszkodzi; 2) w duzym worku taki jak do karasi stawowych z odrobina wody i tlenem ale te worki najmuja duzo miejsca a podroz bedzie trwala 10h. i tlen moze sie skaczyc przed koncem podrozy:/
Ps. Pociag z Gdyni 5:05 w Katowicach 15:17 :)
Pozdrawiam!
Dawid
Kameleon;)
3City
gg1653654
Dajcie jakieś numery telefonu Black iSOURCUS.