Czy to jest kleszcz ?

Dzisiaj takie coś po mnie łaziło ale nie jestem pewny co to. Raczej kleszcz.
Czy mam racje?
Trochę podwędzony jest ale ciii bo się wyda :-P
http://www.be.stnet.pl/kleszcz.jpg

nom wygląda na kleszcza :P czym go smażyłes ?:>

Hehehe najpierw zapalniczka leciutko zeby sie nie ruszał do zdjęcia :-) A potem palniczek w ręce i grudka popiołu została :-) Fajnie skwierczał :-D

Grrr ciary mnie przechodza przez niego wszedzie teraz.
NIENAWIDZE KLESZCZY !!!

SADYSTA !! :P heh ja tez nie lubie kleszczy, zwlaszcza takich grubych ,najedzonych bleee

Hehe ale jak na kleszcza to spory był. JAkieś 5 mm

Kleszcz łąkowy - Dermacentor reticulatus. Na 90% samiec (widać po układzie plam).
Jest to nasz największy gatunek kleszcza :-)

no to nie dziwo ze taki wielki :D

widzisz , gatunek i plec okreslona , trzeba bylo szukac teraz samicy no i proboeac rozmnozyc :P

a jako terrairim ....hmmm ...... wlasne ciało?:P

nie nawidze tego robactwa, weźcie nie żartujcie ;) ja bym to wytepił

dlaczego ja piszę z tego prace magisterską i się nad tym doktoryzuję

takie duze rosna jak na tym zdjeciu ?? :o to by mi glowe wciagnal na raz :P:P:P

Samica kleszcza gdy sie naje moze powiekszyc sie z 3,5 mm do 12mm

Ja też nienawidze kleszczy! Moja dziewczyna (była) miała przez to gówno boreliozę i 1,5 miesiąca w szpitalu spędziła! Brr... sam widok mnie odstrasza!

Przesadzacie :P

Podczas prac terenowych łapałem dziennie ok. 300-400 kleszczy, czasem prawie 1000. Głównie był to kleszcz leśny - Ixodes ricinus, ale Dermacentora też było trochę. Można się do nich przyzwyczaić. Co prawda larw kleszczy praktycznie nie widać, dopiero po opiciu. Tych należy się obawiać.

PS. Oczywiście łapałem specjalną metodą tzw. flagowaniem :P Na sobie znajdywałem tylko po kilkanaście dziennie. Spadały nam na głowy tak gęsto, że słychać było na czapkach takie ciche pacnięcia. Latem trzeba było łazić za dnia w płaszczu przeciwdeszczowym :D

PSII. Dermacentory uwielbiam. Są piękne. Ludzi praktycznie nie atakują, raczej psy i konie.

Jeśli wybieracie się na piesze wycieczki w miejsca gszie kleszcze bytują, to po powrocie dokładnie oglądajcie swoje ciało. Do 24 godzin kleszcz jeśli jest zainfekowany patogenami, nie jest w stanie ich przekazać człowiekowi. Może to jest śmieszne dla niektórych, ale tak należy posępowac. Jeśli się już zdaży że kleszcz zostanie znaleziony na naszym ciele, to należy go wyciągnąć, najlepsza w tym celu jest pęseta. Nie NALEŻY żywego kleszcza, niczym smarowac mam namyśli wszelkie tłuszcze oraz alkohole. Poniewaz taki osobnik po posmarowaniu ginie dusząc się i wpluwa krew z ewentualnymi patogenami do naszego organizmu

A tak na boku to mam do was prośbę zajmuję się kleszczami bytującymi na gadach, jeśli tylko ktoś z was zauwazy jakieś to proszę o kontakt.Zależy mi na tym bardzo, do tej pory korzystająć z uprzejmości pana Witka Plucika udało mi się zebrać niezłą gromadę, dzięki temu gady które kupiliście u niego nie mają pasożytów.

Nie przepadam za kleszczami, ale one tez mają jakieś miejsce na ziemi ;)

Miałem rok temu boreliozę przez kleszcza, przez dwa miesiące musiałem tabletki łykać i sie wyleczyłem, żadnego leżenia w szpitalu nie było, normalnie chodziłem do szkoły tylko o ustalonej godzinie łykałem tabletke. Nie było powikłań, tylko stawy czasem bolały :/

Herbata jeśli potrzebujesz zdjęcia kleszczy to da sie zrobić :-)))

Ok nie sobie funkconują, tylko nie na mnie ;P ogólnie to jedyny owad, którego się brzydze. raptor z tym przez twoje opowiadanie z spadajacymi gęsto kleszczami to przez Ciebie nie ide jutro do lasu ;P a chciałem chrząsczy poszukać. Ogólnie zdziwiłem się, że już teraz o tej porze roku JUŻ są klszcze, mój kot z nimi przychodzi do domu dosyć regularnie niestety, i jest skazany na wcieranie płynu od weterynarza w szyje, nie podoba mu się to bardzo ;)

He, he... kleszcze to pajęczaki :-) Choć larwy mają 6 nóg.

Szczyty aktywności kleszczy to wiosna (kwiecień-maj) i jesień (wrzesień).

Chce ktoś kleszcza z rodziny Ixodes? Mój brat wyjął z siebie jednego, mam go w pudełku.
Sprzedam za rozsądną cene :D