Wersja do druku
http://www.mongo.akces-poland.com/pi...ers/robal1.jpg
http://www.mongo.akces-poland.com/pi...ers/robal2.jpg
sorry za kiepską fotę ale to coś cały czas sie wierci ;-)
wpadło mi to coś do pokoju...
co to ???
świerszcz, szarańcza ???
mogę dać to mojemu kedziorowi L10/L11 ???
Też je często widuje. To jest pasikonik albo konik polny. Spróbuj ale zależy jakiej wielkości jest kędzior i "to".
:) wrzucilem kiedys cos takiego do mej S. Gastric`i bylo jej wielkosci modliszka dorosla ok 8 cm i nie powiem ze sie nie bronil ten konik nawet pierwszy sie rzucil na modliszke ale ta szybko zlapala w imadelka i zaczela zajadac sie jego odwlokiem :) take musisz uwazac na pajaczka ale nie powinnien miec problemow.
Pozdrawiam
Zlapalem takie cos kiedys w Grecji i nakarmilem tym swoją modliszke byl on wielkosci modliszki albo nawet wiekszy ale dala sobie rade..:D
a ja nakarmilem tym dzisiaj mojego swierszczojada
czesc
ja urzywam takich pasikoników jako pokarm dla padżonków, raz nawet podalem gekowi i poradzil sobie :]
a ja znalazłam takiego samego konika w swoim basenie, topił sie biedaczek, wiec go uratowałam, polozylam go na trawce, poszlam po aparat a tu zonk, juz mi zwial:)
jak na moj gust to pasikonik i przy okazji samica
moja S. gastrica zjadla prawie wszystko, zostal tylko koniec takiego samego odwloka z jajkami
ja dałem swojej geniculace 2 na raz :D, zero problemów ;P
Meg trzeba było dać go legowi. Mój uwielbia wszystko co żywe.
To w 99% nadrzewek długoskrzydły - Meconema thalassinum. Pospolity w całej Polsce.
Pewnie ze strachu :D
DAF - powodzenia z zywieniem legwana, dodaj mu jeszcze maczniki to tylko pogratulowac. Ale nie pisz tylko potem w "przykrych doswiadczeniach" nic.
daf, prosze kolejny raz, tym razem juz ostatni, zanim wcisniesz przycisk "wyślij" popatrz trzy razy na to co napisales, bo juz mi slow na Ciebie szkoda..
ehh..
HEhe jak dla mnie to pasikonik ................. ziu nic dziwnego że się bronił z tego co wiem to drapieżnik :]
Być może masz rację, bo to co na pierwszym zdjęciu, na grzbiecie owada wygląda na charakterystyczny pas, może być zwykłym "artefaktem".
Szkoda, że zdjęcie jest tak bardzo nieostre i nie jest zrobione trochę z góry, ale wiem, że to bardzo ruchliwe bestie.
Takiej sztuki nie radziłbym dawać, choć mój l9 spokojnie radził sobie z niewiele mniejszym łatczynem.
zwykły pasikonik zielony..... moja s.gastrica zjadła go bez rzdnych problemów