Recezje z I Ogólnopolska Giełda Gadów i Płazów

Dobrze by bylo sie nie rozdrabniac na kilka postow jak i juz nie dopisywac do posta Dodi bo od ilosci postow tnie sie stronka, a nie wspomne o modemowcach:/

Gielda byla dosc dobrze urozmaicona, mozna bylo znalesc na niej cos czego sie szukalo ,a nawet gdy sie nie znalazlo to chociaz namiary na hodowcow. Jedyne co bylo mankametem to miejsce polozenia. Nie mam mamysli odleglosci odemnie (zawsze komus nie bedzie pasowac) ale nie bylo to miejsce skad bylo mozna spokojnie dojechac w kazdym kierunku. Mam na mysli tu ludzi nie zmotoryzowanych. Dworzec nie byl zapiekny jak i brak rozkladu jakiego kolwiek. Ok, byly tramwaje i busy ale czlowiek w obcym miejscu ma z tym problemy.
Mam taka prozbe do oranizatorow zeby nastepna gielde zrobic w jakims centrum miasta gdzie nie ma wiekszych problemow np. Katowice (mam na mysli glowne), Krakow, Warszawa czy nawet Łódz.

Aha, jeszcze co zapomnialem.
Dobrze jak by gieda byla nastepnym razem w sobote albo nawet 2 dni po 6h jak w tym wypadku.

Chcialem podziekowac organizatorom za zorganizowanie z I Ogólnopolskiej Giełdy Gadów i Płazów.

jak na polskie warunki bylo całkiem wporządku aczkolwiek troche inaczej sobie to wszystko wyobrażałem, mysle ze kolejna giełda będzie jeszcze lepsza skoro już pierwsza całkiem "wypaliła". Dla nas internautów nie bylo to zbyt dobrze zoorganizowane na następny raz wszystko dokladnie przemysle i zalatwie osobną sale czy cos dla ludzi z internetu (zaloze sie ze bylo bardzo duzo znajomych z forum i internetu ale nie udalo sie nam wszystkim poznać). Nie wiem jak było i co dokladnie się działo na pozniejszym spotkaniu integracyjnym jak kotś był niech zda relacje:)

Dokladnie tak jak mowisz Nook, ciezko bylo rozpoznac wszystkich internautow (prawda Double). :)

Tak no i na następnej giełdzie przydała by sie większa sala bo niemozna było dojsc do stoisk .

Według mnie Łodź by pasowała.... jest w centrum Polski wiec kazdy mialby podobna droge :).

Giełda była zajefajna ale nie tylko ludzie zza Śląska mieli problemy z trafieniem do mdk. Błąkalismy sie ze 20min. Wsumie miałem wielkie zamiary a kupiłęm jedynie troche żarcia dla agamki i "upiękniacze" do terra.
Kiedy następna giełda?
Niemożna nażekać czemu nie w Warszawie albo Łołdzi. Zawsze komuś będzie niepasować.

żeby rozwiązać ten problem to proponuję aby ludzie z centrum Polski zorganizowali sobie giełdę w Wawie czy Łodzi, osobiście nie mam nic przeciwko :) za to jestem przeciwny przeniesieniu giełdy ze Śląska do centrum Polski. Czyżby w centrum nie było ludzi potrafiących zorganizować giełdę :-]

Salem, nie wiem czy mnie dobrze zrozumiales. Nie mowie o przeniesieniu tego jakos np blizej bo mi nie pasuje dojazd gdyz musze przejachac cala polske, bo jak juz udowodnilem 2x ze jesli mam czas i pieniadze to jest to mozliwe.
Chodzi o to ze Świetochłowice nie byly jakims miejscem skad mozna dojechac bez problemow nawet do Gliwic bo i z tym byly problemy. Z katowic jest latwiej sie wydostac. O to mi wlasnie najbardziej chodzilo.

Właśnie, ja sie troche błąkałem z tatą zanim dojechałem, wrócić było łatwiej :P

szkoda ze mnie nie bylo... mam dola....(z tego powodu zecz jasna :P)

Właśnie popieram Bleck-- dla mnie osobiście bylo blisko ale nstepna gielda w miescie bardziej centralnym do ktorego z calej polscki sa bezposrednie polaczenia-drogowe -kolejowe-lotnicze (wchodza tanie linie heheheh)aby z tego glownego miasta juz nie robić przesiadek tylko odrazu na gieldeeeee!!!!! sama gielda byla ok .troche wieksza powierzchnia by sie przydala(ale jak by to byl spodek-to powiedzielibysmy że łeeee ale malo wystawcow i ludzi bylo:) pozdrawiam i czekam na nastepną!:) a wlasnie a na drugi raz moze by tak dla lepszej poznaki ludzi z forum jakas karteczka z niciem na szpilecc do kurteczki :)znalesc sie bedzie w tedy o wiele łatwiej!

hehe.. no niezły yk z taakimi plakietkami..

ja problemu z trafieniem na giełde (o dziwo) nie miałem.. :) <dzieki za mapke KORSAKOW> pomogła..

nie protestowałbym gdyby nastepnym razem giełda była w katowicach np.na dworcu pkp (tak jak giełda komputerowa) tylko ze to miejsce akurat w weekend yest oblęzone przez innych maniaków ;]
pomieszczenie tamto jest dosc duze wiec mozna by było nawet zrobić, własnie, oddzielne pomieszczenie dla internautów... :D

giełda po całości dała rade.. może tylko troszq ciasno było...

pzdr

Eh co wy wogóle piszecie impreza jest organizowana przez W. Plucika i mniemam że będzie zawsze tam wnioskując z postu (...w przyszłości będzie można się spodziewać drobnych opłat...), pozatym nie narzekajcie z dojazdem aż takich problemów nie było...

heheh
zobaczycie zdjęcia z tej biby po giełdzie!
ale jazda!!!!

Z postów wynika, że giełda powinna być codziennie przez cały rok od 6.00 do 22.00 jednocześnie w 10 miastach Polski i najlepiej, żeby organizatorzy dowozili każdego limuzyną, lub przynajniej zwracali pieniądze za bilety lotnicze :).

Ci którzy nie umieli trafić to na nastepny raz powinni bez problemu dojechać.
Co do opłat, to na ten pierwszy raz nie była pobierana opłata za wynajęcie sali a więc wstep był za darmo, niestety w przyszłości koszty wynajęcia bedzie trzeba podzielić na wystawców i odwiedzających, powinny być to naprwade niewielkie opłaty.

Vorax, uwierz mi boje się tych zdjęć ;-).

Gielda piekna byla!! miejscówa dobra ( wspolczuje tym co mieszkaja poza slaskiem), choc jeszcze malo wszytkiego :), ale nie mam zadnych zastrzezen. BRAWO. niech nastepna bedzie szybciej niz w kwietniu :)

Giełdę napewno odniosła sukces, zainteresowanie i liczba wystawców jak na debiut była bardzo przekonująca. Tu słowa uznania dla organizatorów! Szacunek!

Ww postulaty w 99% wiążą się sią z dodatkowymi kosztami i opłatami za wstęp, już słyszę ten lament proletariatu gdy za bilet należało by zapłacić np 15zł....
Warto natomiast rozważyć organizację spotkania w sobotę jeżeli będzie to możliwe.

Bez przesady. 15 zł za wstęp to nie wiem czy ktoś przyjdzie. W Pradze giełda na Brumlovce to ok. 5 zł, podobnie w pobliskim Hradec Kralove czy Ostravie a nie ma co porównywać - kilka razy więcej sprzedających i kupujących i ceny zwierząt często połowę niższe. Jeśli miałoby być tak drogo i do tego jeszcze drogi wstęp to po prostu giełda się nie utrzyma bo ludzie pojadą do Czech i tyle z tego będzie..

oj tak, niektórzy powinni się obawiać tych zdjęć....imprezka była suuuuuuuuuuper...a Ci co wymiękli niech żałują :P:P:P.

Nook, czesiek i inn, czy wy qrcze nie kumacie? Tylki przywiezliscie samochodem i Ci co byli motoryzowani nie wiedza w czym byl problem. Czy widzieliscie chociaz dworzec, rozklad??? Dworzec rozpiepszony, rozklad ktos zapiepszyl i nawet zywej duszy nie bylo zeby spytac sie jak sie z tad wydostac. Pkp jezdzilo co 30min, naszczescie tramwaj zlapalem w biegu ale musialem przejechac cala droge do dworca na gape bo kierowca nie mial karnetow a wszysty podruzni niby na miesiecznych jezdzili.
Wydaje mi sie ze bede musial napisac 10x jeszcze posta o tym samym w roznej formie zebyscie zrozumieli o czym mowie. Nie mowie o tym zeby gielde przeniesc w centrum polski czy do 3miasta bo mi nie pasuje ,tylko w miejse skad bedzie bez problemu sie wydostac! Nie jednym pociagiem co 30min i nie jednym tramwajem co iles tam. Niech bedzie nawet slask! Ale niech np Katowice Gł.

Powtarzam ze gielda sama w sobie byla dobrze zorganizowana i nic nie mam przeciw wniesieniu drobnych oplat za wstep.

Mysza1983, własnie siedzę i zmniejszam rozmiary zdjęć żeby wszyscy mogli zobaczyć jak dobrze sie bawiłeś :P:P:P

Mysza, podeślij też swoje :)

Co do dworca to najlepiej wsiaść w tramwaj i podjechac pare przystanków na Chorzow Batory tam jest odnowiony dworzec z rozkładem, wiecej pociągów się zatrzymuje, są kasy a to tylko jakieś 3 czy 2 km dalej (te same tory)

Jesli chodzi o tanie linie to najlepszy byłby własnie śląsk... jesli o koleje to też...

No dworzec troche zrujnowany..... hm jaki dworzec? raczej to co zostało z peronu:) ale tak jak pisałem wyżej niedaleko była pięknie wyremontowana stacja :-)
Ale giełda super zorganizowana tylko troche ciasno... miejsc też nawet ok tylko troche taka dziura.

Połowe? Tam sa kameleony jemeńskie po 250 koron jak dobrze trafisz (ok 35 zł) albo liśce po 25 koron (ok 3,50 zl) !

Co do dworca. Był ładnie wyremontowany kiedyś, lecz okienko było otwarte tylko przez 8h, a dworzec cały czas, a więc stał sie wylegarnią róznych ment, dresów, żuli i innych odpadów społecznych, którzy swojej "sztuki wandalizmu" uczyli sie na dworcu. Po kolejnej demolce Urzad miasta nie dał na kasy remont i PKP zlikwidowało okienko. (może kiedyś go ponownie odremontują?)

A do do opłat to bedzie maxymalnie 5zł (i tak myśle że będzie znacznie taniej, giełda komputerowa kosztuje 3zł).

Jeśli będzie opłata ok. 5zł to przynajmniej będzie mniej "meneli" ktozy przyszli tylko zoabczyc ( bo dla nich 5 zł równa sie 2 piwa) widziałęm sporor ludzi którzy z ciekawości przyszli tylko pooglądać i przez to niemożna sie było dopchac do stolika. A tak terrarysćie zapłącą 5 zeta i będzie żadszy tłum.

Miejsce organizacji było faktycznie do bani- taka giełda powinna się odbyć w większym mieście. Wszystkim byłoby wygodniej.
Jednego nie rozumiem- jakim cudem na giełdzie płazów i gadów znalazły się owady? Albo mam braki w biologii albo kogoś porąbało. Można było kupić modliszki, ale żadnego sprzętu dla wodnych zwierzaków. Żółwi było jak na lekarstwo, o wodnych już nie wspominając. I dlaczego te zwierzaki były przez cały dzień przetrzymywane w tak skandalicznych warunkach? (wyjątkiem jest dla mnie jedynie wystawca ze stoiskiem tuż przy wejściu po prawej)
Dobrze by było przed giełdą zebrać informacje od wystawców i opublikować np. na tej stronce to co będą wystawiali. Ja straciłam mnóstwo czasu, bo jechałam tam tylko ze względu na żółwie wodne, a zamiast nich zobaczyłam pająki.
A, jeszcze jedna uwaga- stoiska powinny być większe i bardziej od siebie oddalone. Przy tej ilości zainteresowanych nie dało się przepchać, nie mówiąc już o rozmowie z wystawcą.
Niemniej jednak, organizatorowi należą się podziękowania za poświęcony czas i uwagę. Następnym razem na pewno będzie lepiej.

Czesc

Ja jestem zachwycony gielda. Bylo mega cudownie, tyle zwierzakow roznych gatunkow. Fakt, troche ciasno bylo ale to nie najwiekszy broblem. Ja sam kupilem modliszke i jestem zadowolony, owdow duzo nie bylo (bo prawie tylko modliszki) ale ogolnie gielda odnisla wielki sukces. Wielkie podziekowania dla organizatorow. Takie gieldy powinno sie organizowac czesciej (najlepiej na slasku hehe), kwartal to zdecydowanie za malo.

=================================

Brachypelma smithi L2 - "Spike"
Brachypelma vagans L1 - "Mike"
Hierodula membranacea L1 - "Eliza"

Pozdrawiam wszystkich terramaniaków

ze niby nie bylo problemu? Nook nie przesadzaj jestem ze slaska i gdyby nie jeden ludz autor mapki z nami nie szedl to bladzilibysmy ze 3 godziny w paskudnej pogodzie z paskudnym kacem (w moim przypadku) i nie dotarlibysmy pewnie wogole :/
nawet teraz jakbym miala tam znowu dotrzec to
1. zgubilabym sie
2. zabiliby mnie na tym dworcu :/

blah i bede kombinowac niewiadomo jak jeszcze przesiadac sie 10 razy jesli moge bezposrednio...
a poza tym nie lubie tramwajuf :P

ja dopisze si ejeszcze do blacka ze orpocz dworca gdzie zastanawialismy sie czy w leb zaraz nie dostaniemy to i samo dojscie na gielde tez bylo przez piekne miejsca gdzie po drodze 2 razy zostalam zaczepiona glupimi haslami, a zaloze sie ze gdybysmy szli mniejsza grupa skonczyloby sie na tym ze zwiedzilabym swietochlowickie pogotowie a nie mdk :/

dlatego maly apelik jakby z czasem szlo przeniesc gielde w bezpieczniejsza okolice slaska :P ja rozumie ze w swietochlowicach ceny nizsze i wiele plusow moze sie znajdzie, ale jak miejscowi menele nas pozabijaja nei bedzie nas tak duzio za rok naprzyklad ;)

Eno nie przesadzaj... wyszłem z dworca poszłem prosto w lewo i w prawo z 500 m i bylem na giełdzie bez żadnej mapki...... jeden jedyny park trudno go ine zauważyć.
Pozatym byłem tam dośc wcześnie wiec kręciłem się sporo czasu po okolicy sam i nikt mnie nie zaczepil.... poprostu sie tak gapią bo to są ludzie z zapadłej dziury i nie mają co robic.
Aha gdyby giełda była zorganizowana np w centrum Katowic a nie w centrum Świetochłowic to podejrzewam że wynajem lokalu by mocno zaingerował w cenę wstępu (który tym razem byl darmowy)

hehs nom widocznie wygladasz normalnie :P i nie przyciagach nieszczescia na kazdym kroku...
a ja rano nie moglam byc na gieldzie wiec bylam po 15tej prawie o 16tej
i jakos hasla "brudasy" itp mnie nie bawia zwlaszcza jak debile z zapadlej dziury myla metala z punkiem a wygladaja tak samo jak sterydy z centrum kato :P

hehe:)

Mimi masz chyba szczescie ze Cie nie zabili!

eeeeeee przesadzacie..... byl "lajcik", napewno bylo tam bezpieczniej niż w Bytomiu, czy Piekarach Śląskich (a to tylko pare km dalej) !!!!

Giełda byla świetna bardzo mi sie podobalo i juz się nie umiem doczekac do nastepnej.
Nastepnym razem (marzec) ma byc podobno na dwuch salach!
A wiec nie bedzie juz problemu z dostaniem sie do stoiska.

Pozdrawiam