tak wlasnie ona mi zwiala wczoraj w nocy:/ moze w znacie jakies pulapki moze cos wymyslicie, razem z mauer'em i usamom przesukalismy caly ale to caluski dom i nic:(
Wersja do druku
tak wlasnie ona mi zwiala wczoraj w nocy:/ moze w znacie jakies pulapki moze cos wymyslicie, razem z mauer'em i usamom przesukalismy caly ale to caluski dom i nic:(
wysyp na jakas duza kartke wlokno kokosowe. zraszaj codziennie woda i ogrzewaj lampka. daj jakas kryjowke. wloz w jakas szpare czy co:]. pajaki ciagna do miejsc cieplych, wilgotnych.
Były jużpodobne rady na forum : wysyp w paru miejscach wilgotny torf,możliwe że przyjdzie szukacjąc odpowiednio wilgotngo miejsca. Poszukaj jeszcze raz baaaaardzo dokładnie,zdarzały sięprzypadki że po przeszukaniu całego mieszkaniu w poszukiwaniu pająka właściciel stwierdził że pająk siedział za terra... :D Sprawdźdokładnie w łazience - mógł przyjść za wilgocią.
hehe dzieki L3 poszukamy go i ze m,nie nie zbesztaliscie:d
takiego maluszka bedzie trudno znalezdz ale wszystko jest mozliwe:)
Wezne sprubuje z ta pułapka moze cos sie uda :/
Niestety ale pajak sie nieznalazl :( I chyba sie juz nieznajdzie ... Jesli patrzylem na moczbox to głowotułów był zaduży aby przecisnac sie przez dziurki a moczbox byl zamkniety ... Wic naszła mnie myśl ze sie zakopal wiec sprawdzilem lekko czy go niema pod wloknem kokosowym lecz tez nic nieznalazlem..Pajak byl 5 dni po wylince wiec moze jego cialo niedokonca stwardnialo i udalo mu sie jednak przecisnac :( Niewiem ale szkoda mi ptasiorka :( Juz sie przywiazalem do niego mocno .. No nic mam nadzieje ze chociaz teraz bede mial nauczke zeby zawsze pamietac ze pajak moze sie przecisnac przez wszystko i trzeba byc bardzo ostrozny :( Moze bede szczesliwy kiedy kupie parahybane l4 . :)
Z góry dziekuje za wszystkie odpowiedzi i za to ze mieliscie szczere chceci mi pomóc
Pozdrowienia dla wszystkich terrarystow.
PS.Kiedy bede mial parahybane dam znac na forum :)
brachypelmy sa takie ze lubia kopac (młode) norki wiec jak napisales ze lekko sprawdziles, to ja na twoim miejscu bym przekopal caly ten torf aby go znalesc!!
jak jednak go tam nie bedzie to szukaj w cieplych i wilgotnych miejscach...chodzbys mial martwego go znalesc (bo ja nie chcialbym zeby mi gdzies pajaczek w domu lezal:)) )
Ja przy okazji mam pytanie. Dzisiaj uciekł mi kędzior L8/9 , a mam w domu dwa psy i kota :( Czy ewentualne ukąszenie bardzo zaszkodzić moim zwierzakom? I co zrobić w przypadku takiego ukąszenia ? :(
mysle ze im sie nic nie stanie, ale za to pajaczkowi moze, bo kot moze go powaznie uszkodzic (watpie czy kedziorek bedzie sie bronil)
szukaj go....
Dobrze sprawdze jesce dokladnie torf ale niesadze zeby tam byl :(
Niestety pajaka w torfie niebylo :/ No nic mowi sie trudno ale mi go szkoda :/ Na nastepny raz bede ostrozniejszy a pozatym jak kupie parahybane to sadze ze juz mi nieucieknie nawet jesli by chciala bo bez przesady przez takie male dziurki L4 nieucieknie :))) .
Nie poddawaj się:P Dwa dni mineły nie rób jeszcze żałoby:)