Hadogenes troglodytes

Padła...nie wiem czemu, była u mnie 1,5 miecha :/ 220 zł wyrzucone w błoto. Walę to nie zajmuję się już skorpami. Kto chce kupić H.longimanus?

nie jest tak zle. koledze mrowki zaatakowaly dom i zjadly 3 skorpy w tym jednego Hadogenes troglodytes'a

uuu 220 zł :/ załamac sie można...

Wyglada na to ze bardziej zalujesz straty tych pieniedzy niz zwierzaczka... pozalowania godne...

podpisuje sie pod postem Maikardaaiona :/

Witam hetnie odkupie od ciebie tego skorpka
moj nr gg 4042889

Szymon jakbym kasy miał więcej na zwierzaki to bym nie żałował, a tak to ledwo kupiłem, już zdechła, a jak ty byś się czuł gdyby twoja subfusca padła?

ale jak?? kupiłeś go i było ok? a nagle padł.. tak bez żadnych oznak?

Czul bym sie okropinie i na pewnoe bylbym bardziej przygnebiony niz zwykle... Ael ne pewno bym nie zalowal pieniedzy na nia wydanych...
Kupujac drogiego zwierzaka trzeba sie z tym liczyc ze moze zdechnac... nawet przedwczesnie. Tak to juz jest i sie tego nie zmieni...

Ja rozumiem, ze czujesz zalosc, zastanawiam sie jednak czy za skorpionem czy za kasa...

I za tym i za tym, bo nie dość, że kasę na nią pożyczałem od starych to jeszcze jest to raczej dośc rzadki w naszym kraju skorpion.
http://img165.echo.cx/img165/441/dscn25837tw.jpg
http://img165.echo.cx/img165/455/dscn25847jx.jpg

Sword padła nagle. Była u mnie od 30 kwietnia i nic nie jadła ale to raczej nie to. Tu na fotkach widać że bardziej grubsza jest. Jakbym mial cyfrę to bym wam pokazał wygląd sztywniaka.

przykro mi :( mi też padł krótko po zakupie rzadki gatunek skorpiona - Liocheles nigripes dorosła samiczka :( także wiem co czujesz...