Wersja do druku
Wrzuciłem mojej paradoxie L4 kilka naśnie (ok 10 ) owocówek bo nie jadła od 2 dni i chciałem jej to zrekompensować.I o ile mi sięzdaje nie zjadłą żadnej oprócz tej którązłapała od razu po wrzuceniu do pojemnika. Stoi i od czasu do czasu "wachluje" odwłokiem. Nie przechodzi wylinki -przeszła ją dzisiaj w nocy ;)
I stąd moje pytanie - czy zbyt dużo pokarmu może stresować modliszkę w tym wypadku dosyć płochliwą paradoxę??
No stresuje chyba jak pełno muszek jej śmiga po pojemniku i na pewno za dużo tego wrzuciłeś. I nie karmi się modliszki zaraz po przejściu wylinki, tylko na drugi dzień bo musi wyschnąć. Moje modliszki są karmione raz dziennie, ale nic sie nie stanie jak sie nakarmi raz na 2 dni więc się nie martw.
Słuchaj wiem ile po przejściu wylinki mogą jeść bo inna paradoxa jadłą już 2-3 godziny po wylince a ta była po niej ok 12 godzin więc ...Chodzi mi o to czy może jąto wystraszyć jeśli jest zbyt dużo karmówki :>
Witam
to nic ze niejadla od 2 dni
2 dni to naprawde malo...
"co zaduzo to niezdrowo"
Można ją wystraszyć, ja swoim nie rzucałem nigdy więcej niż 5 much. Z kolei znajomy wrzucał im po 50 i jakoś jadły. W dużej mierze zależy to od wielkości pojemnika i kondycji danego osobnika.
A po wylince pokarm podawaj lepiej po 24, nie 12 godzinach. To, że modliszka żywi się juz po kilku godzinach, nie jest zbyt częste, większość modliszek zaczyna żerować po 12-24 godzinach. W hodowli najbezpieczniej karmić po min. 24 godzinach od wylinki. Chyba że od początku karmimy naszego owada "na maksa" i jest on przyzwyczajony do częstych posiłków, wtedy niektóre osobniki rzeczywiście zaczynają żerować już po kilku godzinach od wylinki.
Teraz doczytałem, że pisałeś o owocówkach. Na pewno nie będą jej stresować.
TAk jak wcześniej mówiłem, może za wcześnie po wylince karmisz.
Ale może być też drugi powód - Twoja paradoxa znacznie podrosła i przestała zauważać mały pokarm - L4 świetnie jedzą już muchy z pinki!
Paradoxy swietnie rozpoznaja co lata, a co nie- moje boja sie malych swierszczy (kiedys chcialy zlapac to zdobycz ise wyrwala), ale lapia motyle swojej wielkosci. Po prostu jakos wiedza, ze to co lata ma miekki pancerz i mniej sily w nogach.
Ale te owocówki to nieloty :P
Pulsar ma racje co do much zacznij dawać im duże ja wiem że paradoxa wydaje się małą modliszką ale ci gwarantuje że da rade. To tak samo jak na objad podano by ci ryż w 5000 tys tależy i na każdym było ziarnko ryżu tez by cię to stresowało.
Witam
PULSAR- watpie zeby przestala zauwazac muszki owocowe.
w moim wypatku glodne hierodule L4 potrafily je zauwazyc i zlapac... a jest pewna roznica wielkosci.
ja sadze ze poprostu twoja modiszka nie jest glodna i niema co sie przejmowac
2 dni to maly okres czasu
Cze !!!
Moje L2 zaczęły jeść zaraz po wyline dokładnie 3 godziny zjadły po 2 muszki a poza tym 4 godziny póxniej poprawiły po 2 świerszcze tak więc nie jest regółą że nie jedzą 12 godzin. Wszystko zależy od tego jaką mają tempetarurę i wilgotność. Ja osobiście radzę wpuścić do pojemnika lub terra 1-2 sztuki pokarmu nawet 2 godziny po wylince - oczywiście dużo mniejszego pokarmu niż modliszka.
Pozdrawiam.