od której wylinki Plistospilota guineensis da rade muchom :]
Wersja do druku
od której wylinki Plistospilota guineensis da rade muchom :]
Od czasu, gdy wyjda z kokonu i stana sie L1. www.modliszki.com/mantidae.php, na koncu jest krotki opis rodzaju Plistospilota i gatunku P. guineensis.
Ten kto to pisal chyba nie widzial plistospiloty L1.
Wyleg swierszcza to maks czemu da rade, przeciez te malenstwa maja po 1.3-1.5cm... Nawet dorosle pomimo swojej wielkosci maja mniej masywne odnoza chwytne niz hierodula czy rhombodera. W tej chwili mam mlode L3 i dalej nie sadze, zeby dala rade doroslej musze. Mozliwe ze w warunkach naturalnych mlode sa wieksze..
Ja swoje L3 karmilem muchami z pinki, radziły sobie. Ale nie przypuszczam, żeby mniejsze modliszki tego gatunku dały radę muchom.
Ale to jest bardzo agresywny gatunek, mysle, ze dalyby sobie rade.
Nie daly by. Agresywne owszem, ale tak jak wspomnialem odnoza chwytne tej wielkosci nie sa w stanie przytrzymac doroslej muchy...
A skad ta pewnosc, probowales?
a skąd pewnosc ze L1 coronatus nie poradzi sobie z mucha z białego robala? ktos probował?-Saurus L1 moim zdaniem(i jak widac nie tylko moim) nie da rady z muchą-jaka by to nie była modliszka to i tak w koncu L1-Soul probuj tak jak PULSAR przy L3:D
Ale co mialem probowac? Widac golym okiem ze nie da sobie rady..
ale 100% pewnosci miec nie mozesz, bo nie probowales.
katola- nie mowimy tu o H. coronatus.
to był przykład-tak samo nikt nie probował L1 guineensis dawac swierszcza dorosłego bo oczywiste jest ze nie da rady-tak samo jest z muchą L1 jest za mała
a pozatym na cholere ryzykowac? Soul bedzie wiedzial na pewno zeby L1 nie dawac-pomysl Saurus racjonalnie-wiesz ze nie miałes racji a ten argument z probowaniem jest wybacz beznadziejny
Nie, nie jest. A co, twoj beznadzieny nie jest, skoro mowisz "bo widze ze nie da rady" (czytaj: "bo tak sobie wymyslilem")?
Nie porownuj muchy z pinki (one sa naprawde male) do doroslego swierszcza. JEsli chodziloby tu o muche z tych tlustych, bialych robakow to bym zrozumial, ale te blyszczace z pinek sa malutkie i taka modliszka jak P. guineensis raczej by sobie poradzila. A jakie w tym jest ryzyko? Mucha nie zaatakuje modlichy tak jak swierszcz.
Saurus juz brak mi słow-L1 nie da rady musze tak jak mowil PULSAR -Soul dawaj jak beda L3-ja juz nie dyskutuje-a ryzyko jest takie ze modliszka w probie pochwycenia moze ulec wypadkowi np. polamaniam chwytnych jeslki wogole bedzie probowała sie na muche zucic-koniec Soul mysle ze zdecydujesz własciwie
lol przecież plispospilota L jeden jest wielkości tych kilku kropek-> .....
a mucha jest mniej wiencej taka -> .......
to teraz weź pod uwage że ta modlicha ma odnuża chwytne mniej więcej długie na jedną trzecią ciała-choć to już i tak przegięcie-ale załóżmy...
niewiem jak niby ona miała by złapać muche chyba że zabiła by ja konstrułując pułapkę(naprzykład wilczy dół)-ale to by oznaczało że poza agresywnością jest również baaardzo inteligentna :P ...a tak serio-puki moja L3 żyła niebyła wstanie upolować pająka-takiego małego co skacze-w RP jest tylko jeden taki gat-sorka ale niepamiętam nazwy-ale spieprzała przed tym pająkiem aż się kużyło więc to chyba raczej jakiś kit na 3X10 do 8 %
pozdrawiam:P