-
hodowla mysz
witam mam pare pytań dotyczących hodowli mysz.
1. Jakie terra zrobić dla 3 samic i 1 samca- chodzi m o wymiary
2. Mój ojciec jest stolarzem i czy mógłbym je trzymać na trocinach np. buku, sosny, olchy, dębu świerk, topoli ??
3. Czy mugłbym je karmić przenicą, marchwią, jabłkiem, owsem??- czym najlepiej??
4. Jak się odrużnia płęć w myszów.
5. Jakie kryjówki zrobić dal nich??
Czytałem na te tematy ale wasze wypowiedzi są lepsze od jakis artykułów. DZIĘKI
-
Re: hodowla mysz
1. 40:30 albo większe
2. sosna i świerk z umiarem, lepiej mieszać z liściastymi. Jeśli bardzo czuć zapach żywicy to mieszanka z przewagą liściastych.
3. można, ale to tak, jakbyś ty całe życie jadł wyłącznie ziemniki i mąkę. To dieta głodowa.
4. samice mają sutki a samce jądra
5. można nie dawać wcale, garść siana lub słomy wystarczy. Jesli już się uprzesz to nie "robić" bo kryjówki są w zasadzie jednorazowe: wykorzystaj pojemniki po margarynie itp
Nie wiem w czym to jest lepsze od artykułu ale voila! :)
-
Re: hodowla mysz
dzięki za dobre rady mordd
-
Re: hodowla mysz
W kwestii formalnej : samce tez maja sutki :)
-
Re: hodowla mysz
-
Re: hodowla mysz
akwarium moze byc mniejsze 40*20*20
byłem u hodowcy myszowco mial ich setki i na hodowli mozna bylo wytrzymac max 15 min...taki smrod ze az oczy szczypały ;] i czymał w klatkach o podstawie dna 40*20 samca i 4-5samic ;))
-
Re: hodowla mysz
I pewnie dla tego był smród. Mniejsze nie może być bo to nie obóz koncentracyjny. Każdy kto widział jak wygląda i ile miejsca zajmuje gniazdo z 40 młodymi będzie wiedział czemu pojemnik powinien być duży. W tym 40:20 nie zmieściłyby się u mnie młode od 4 samic o dorosłych nie wspomnę.
-
Re: hodowla mysz
oki... ale ten gosc czyma tego setki jak nie wiecej... i dobrze mu idzie. W takich samych pojemniakch czymal szczury 1:2 naprawde ma tego dużżżoooo...
ja nie mowie ze tak jest dobrze ani ze to popieram, po prostu, widzialem to w bardzo duzej hodowli...
-
Re: hodowla mysz
Nie wyobrażam sobie prawdę mówiąc 3 szczurów w czymś takim. Jako transportówka jeszcze ujdzie....
Azzurreeuss: co to znaczy "dobrze mu idzie"? Nie uwierzę, że odchowuje w takich pojemnikach młode, kilkadziesiąt młodych szczurów nawet by się tam nie zmieściło. Tuczy je w nich czy jak? Ale na serio; przykładu brać nie warto.
-
Re: hodowla mysz
a mam jeszcze takie pytanko czy one cały czas będą srały jak głupie w każdym miejscu czy znajdą sobie jakieś miejsce na toalete?? Bo nawet do jedzenia srają!!
-
Re: hodowla mysz
I tak będzie zawsze niestety. Ja karmię w drucianych koszykach, ale w razie czego lepiej jest rozsypywać jedzenie po całym dnie a nie podawać w miseczkach bo w większości przypadków zanim coś zjedzą to już zabrudzą.
-
Re: hodowla mysz
A MOGŁBYŚ WYSŁĄĆ ZDJĘCIE LUB RYSOPIS CZY COŚ W TYM STYLU JAK TEN KOSZYK WYGLĄDA??
-
Re: hodowla mysz
Swoich nie mam na zdjęciach, ale to po prostu kwadratowy pojemnik z siatki podczepiony od wewnątrz do pokrywy. Chodzi o to, żeby było w co wsypać granulat. Myszy wyjadają go przez siatkę, nie mają szansy go zabrudzić i nic się nie marnuje. Po prostu samodzielnie robisz odpowiednik klatki labolatoryjnej.
Znalazłem na kingsnake identyczne:
http://gallery.pethobbyist.com/index.php?photo=152201
Nawet do kupnych faunaboksów miałem dorobione takie koszyki bo dzięki temu nie było problemów d dużym pojnikiem (a mam 1 litrowe) i żarciem. Przy szczurach, które jeszcze bardziej marnują żarcie takie karmienie to zaoszczędzenie tak na oko 50% karmy. Dodatkowo mam pewność, że nie jedzą zabrudzonego.
Siatka jest do kupienia w marketach, przez taką o oczkach 1 cm myszy nie zwiewają, przez najpopularniejszą 1,2 cm młode potrafią wyleźć. Cynkowana jest najlepsza, powlekana czasem się rozgina i powstają dziury.