Witam
Mój gekon wchodzi mi już sam na rękę ale jak go chcę dotknąc (czytaj: pogłaskać) to ucieka. Do moje głaskanie nie polega na męczeniu go tym - do głaskania mam psa. Czy to normalne ze się boi głaskania ??
Wersja do druku
Witam
Mój gekon wchodzi mi już sam na rękę ale jak go chcę dotknąc (czytaj: pogłaskać) to ucieka. Do moje głaskanie nie polega na męczeniu go tym - do głaskania mam psa. Czy to normalne ze się boi głaskania ??
a po co głaskać gekona?
jak masz psa,to głaszcz psa,a nie gekona...
eh to chyba normalne ze nie lubi głaskania.Mój gekon też wchodzi mi na ręke a jak go dotkne palcem to ucieka.Gekon nie jest do głaskania ;)
Przecież nigdzie nie jest napisane, że każdy lampart się oswoi. Może trafiłeś na taki egzemlarz, który się nigdy oswoi.
moj lampart tez ucieka jak sie go dotknie wiec go poprostu niedotykam
apropo czy jak gekon mi na dloni siedzi w terra i jak wyjme ta dlon to czy bedzie mial leka aby z nij zeskoczyc czy moze zeskoczyc ? chodzi o to ,że nie chce aby skakal bo sie polamie .... z gory thx PS chyba gekon wie ,że jak spadnie to bedzie glupio ;)
jak jest nieoswojony i czymś go przestraszysz to może skoczyć,a jeśli nie to nie :)
Nawet oswojony może skoczyć, nigdy nie można być pewnym na 100% że nie skoczy.
no tak ale jak jest oswojony to jest mniejsze ryzyko :P
Witam
Mój gekon już oswojony kiedyś zeskoczył mi z ręki kiedy chciałem go włożyć spowrotem do terrarium, naszczęście nic mu się nie stało;) Poza tym bardzo lubi jak się go głaszcze bo głowie albo po szyi lub podbrzuszu;)
---------------------
Pozdrawiam
Brachypelma smithi
Brachypelma vagans
Psalmopeus irminia
Eublepharis macularius
wszystko przychodzi z czasem, od grzebania w terrarium, szczegolnie od kontrolowanego głodzenia i np karmienia w dzień tak mozna nauczyc" jedzenia z ręki"