-
Pomocy
Pierwszy raz mam cos takiego. moj cambridgei przechodzil wczoraj okolo 20 wylinke na brzuchu i do tej pory jeszcze jej nie przeszedl chyba sie zablokowal w wylince?, jeszcze w niej siedzi, wyjol tylko szczekoczulki;/. wilgotnosc ma duza i temperature 27-9*C, co robic?
Pozdrawiam Damian
daamiaan@poczta.fm
Telefon 508633790
GG 3214841
Być sobą i trzymać swego zdania
-
Re: Pomocy
raczej jest juz po zawodach ;/
-
Re: Pomocy
ale jeszcze jeszcze zyje. dotykalem go to sie ruszal.
Pozdrawiam Damian
Tel 508633790
GG 3214841
Być sobą i trzymać swego zdania
-
Re: Pomocy
no tak tylko ze nie moze sie wydostac z wylinki czasem tak juz jest raczej go czeka lodoweczka ale jeszcze poczekaj moze wylezie w co watpie
-
Re: Pomocy
Jezeli nie wyjdzie sam to przykro mi ;(
-
Re: Pomocy
spryskaj na niego delikatnie wodą
-
Re: Pomocy
wodą?
to nic nie da.
przewroc go na plecy, moze jeszcze wyjdzie, chociaz ja bym to robil od razu jak tylko bym widzial ze zaczyna lnieć.
-
Re: Pomocy
a ja swojemu pomoglem :) rozcielem zyletka glowotuluw od strony brzusznej i dalej dal sobie rade ale to w koncu 20 wylinka czyli wiek robi swoje sprubuj pu pomuc co ci szkodzi nic i tak nie stracisz
-
Re: Pomocy
Źle przeczytales - o godz. 20.00 liniał.chyba nawet cambri nie dozywaja do L20...
-
Re: Pomocy
Coz, jezeli do tej pory nie wylinial, to raczej swojemu pajakowi nie pomozesz. Mysle, ze najlepszym wyjsciem bedzie skrocic mu cierpienia. Przykro mi.
-
Re: Pomocy
wy to potraficie podnieść człowieka na duchu:( jak coś odstaje to może faktycznie popróbuj mu pomuc...
-
Re: Pomocy
Po zawodach około 12:15 zdechł.
-
Re: Pomocy
-
Re: Pomocy
Norku drogi, jezeli zwierze umiera, a ja siedze juz w ptasznikach dosc dlugo, zeby wiedziec, kiedy pajak nie ma zadnych szans, to przeciez nie bede nikogo podnosic na duchu, bo to by bylo klamstwo. Jezeli Mritke mialby szanse na uratowanie pajaka, to by sie mu to powiedzialo. Ale jak takiej szansy nie bylo - co zostalo potwierdzone przez samego wlasciciela, to po co mu wciskac kit?
-
Re: Pomocy
Nic nie mozesz zrobic jedynie to patrzec na niego dac mu w spokoju przejsc wylinke i moglac sie aby bylo wszystko OK.
pozdro garo