Drewnojady, coś na odwłoku

To ja Vagansmen, ale ostatnio troche mnie nie było na forum, no i chyba musiałem się ponownie zarejestrować i zalogować. Dzisiaj mam takie 2 pytania:
1. Ostatnio dałem vagansce 2 dwie larwy drewnojada, ale one sie zakopały nim ona je ruszyła. Czy vaganska może zjeść takiego chrząszcza drewnojada, a w zasadzie 2 chrząszce, bo kiedyś te larwy muszą stamtąd wyjść. Narazie robią tylko tunele w torfie które widać przez szybę. Spotkałem się z poglądem, że podobno te chrząszcze wydzielają jakiś szkodliwy płyn czy cuś.
2. Na odwłoku vaganski są takie szare włoski, wygląda to dokładnie jak kurz, czy ktos wie co to? Niestety nie mam możliwości załączenia fotki.

2. Włoski parzące tylko wyczesane. Moje pająki czasami czeszą i one im sie tylko "odrywają" od odłowka, ale nie lecą w powietrze.

1. Jesli vagans jest powyzej L7-8 (i jest pelno wymiarowy) to napewno sobei poradzie z takim zukiem. Te zuki oraz larwy wydzielaja (jakis) plyn gdy sie je np zdniecie to tym bardziej keidy beda zjadane lecz nei jest to szkodliwe dla pajakow. Moj kolega karmi (karmil) tylko tym pajaczki i wszytkie sa cale i zdrowe.
2. Jak powiedzial kamil_15 resztki wyczasanych wloskow...

1. Zuki wydzielaja substancje chemiczne w formi obrony i niekoniecznie pajak sie musi na nie polaszczyc, szczegolnie jak dostanie takim specyfikiem. Mowisz ze larwy kopia i kopia. Czyli sie ruszaja. A jak sie ruszaja to pajak je wyczowa. A jak je wyczowa to wie gdzie sa. Wiec jak zglodnije to pojdzie, odkopie i wtrazoli. A jesli masz jakies obawy to czemu ich nie wyjmiesz?
2. Jak poprzednicy.

1. Jeśli nie są dla niego za duże to zje bez problemu.
2. Wyczesane włoski.

OK, dzięki. Wyciągnąć te larwy nie da sie o tak sobie.
Musiałbym wyjąć vaganske i przekopać cały torf, a i tak pewnie musiałbym szukać trzy lata, bo jak te larwy poczują jakiś ruch na sobą to zapiepszją jak durne. A vaganska sobie poradzi, ma około 5,5 cm ciała :)

U mnie jeszcze zaden pajak nie zjadl takiego zuka i raczej nie sadze rzeby akurat vagans go zjadl,lepiej je wyciagnic aczkolwiek moge sie mylic.

I sie mylisz ;).

Więc jak ten vagans go zje, prosze tu napisac i mu pogratuluje, to, że pajaki czasami zjedza takiego zuka to wiem,ale mowie ,że nie sądze by akurat jakis Brachypelmowaty stwór sie za to zabral.

Mój kędzior chętnie je wcina. Podobnie blondyna, regalis i chromka.

Substancja odstrasza raczej kręgowce... w stosunku do pająków, zbyt skuteczna nie jest :)

Wprawdzie dawałem takiego żuka mojemu kędziorowi (ok. 8 cm ciałka) tylko raz, ale nie miał on wtedy z nim problemów.

mój vagans je je bez problemu