Wersja do druku
no wlasnie..bliska mi osoba uwaza, ze obecnosc pajakow w pomieszczeniach zalezy od koloru scian tych pomieszczen..i tak wlasnie ta osoba twierdzi, ze pajaki nie pojawiaja sie w pomieszczeniach, gdzie sciany maja kolor rozowy..:> czy moze ktos jakos naukowo wytlumaczyc ze to nieprawda?? badz wrecz przeciwnie..ewentualnie potwierdzic ta teze..?;)
skoro pająki są ślepe to raczej nie robi im różnicy kolor ścian
ja mam rozowe sciany i mam pelno pajakow
Pani od plastyki mi mowila, ze zielony kolor umieszcza sie w szkolach i psychiatrykach, zeby ludzie nie byli rozdraznieni :)..... ale jak sie to ma do pajakow, to ni cholery nie wiem :]]]]
To raczej nie jest z tym zwiazane. Pajaki maja na tyle rozwiniety wzrok, aby rozrozniac, czy jest ciemno, czy nie... i to ten czynnik wplywa czesciowo na ich zachowanie.
Moja babcia ma rozowa kuchnie. I pajaki sa. Ja mam biale sciany, i tez sie czasami zdarzy. Mama ma zielonkawe, i tez znajduje pajaki. Tak wiec ta twoja bliska osoba, samar, gada bzdurki. A moze ma tak klinicznie czysto (i takiego sprzątacza w domu), ze pajaki po prostu nie maja prawa bytu. Ja np. u siebie sprzatam i sporadycznie znajduje pajaka (ze 2-4 razy w roku), a nie twierdze, ze kolor biały moich scian odstrasza te skądinąd mile zwierzatka ;).
tez tak mysle:P czekam na dalsze opinie..im wiecej i im bardziej przekonywujace tym lepiej, bo mi juz jezykiem kolkiem staje a i tak nie jestem widocznie wystarczajaco przekonywujaca;)
ja mam niebieskie sciany ale pajaczki czasem sie przyplataja z pola np ostatnio mialem mlodocianego skakuna :]
To co Arax napisal jest nalepszym dowodem na to ze to nie prawda: pajaki nie rozrozniaja kolorow. Tylko ciemnosc i swiatlo... Lepszego argumentu chyba nie dostaniesz.
Mi sie wydaje ze kolor scien nie robi im roznicy, przeciez pajaki nie reaguja na ciemosc i swiatlo, wiec po jakiego im kolor siena ma przeszkadzac!!:)
POZDRO
Dawid, ptaszniki wlasnie reaguja na ciemnosc i jasnosc...
sorki za blod muslalem o czy innym a napisalem co innego sory wielkie dzieki za poprwe!!!
POZDRO
PS. Ale glupi blod:)!!!
dzieki awikularia za poprawienie bo bym sie nie zorjetowal ze zrobilem taki glupi blad majac ksiazek pod nosem i czytajac wlasie o tym!!!:)
Moj post nic nie wniesie, ale: ;o)))).
ptaszniki nie rozrozniaja kolorow...ale np Portia chyba rozroznia...pisze chyba bo nie jestem pewnien
Co do klorow nie bylbym pewien... Ksztalty, bardzo mozliwe. Ale kolory... Do tego trzeba miec bardziej zlozone oczy niz stawonog.