przekladanie irminii

no tak, doszlo do tego, ze musze przelozyc irminie do innego pomieszczenia. cos niestety zaczelo plesniec w jej obecnym faunaboxie i nie moge sie tego pozbyc.
nowe pomieszczenie to nie problem oczywiscie. problem stanowi jej przelozenie!
ta wariatka po statniej wylince (L7) zrobila sie tak agresywna jak nigdy dotad.
atakuje pesete jak sprzatam, jedzenie (norma :), strzykawke jak wpuszczam jej swierzej wody. a jesli nie atakuje to lata jak kot z pecherzem po calym boxie, co jest teraz szczegolnie denerwujace jak mam ja zlapac.
staram sie to zrobic pustym pojemnikiem plastikowym (takim po swierszczach), ale bez skutku.
wpadl mi w zwiazku z tym troche dziwny pomysl, czy nie wlozyc by jej na chwile do lodowki w celu chwilowego przymroczenia...
problem w tym, ze jezeli mozna to zrobic to na ile minut ja tam wlozyc? bo tzw kilka malo mi mowi...

z lodówką to dobry pomysł ...wsadź ją na ok 5 min, jak będzie dalej spieprzała to jeszcze na chwile i tak do skutku (stosowałem to tylko raz ale pomogło)...życze powodzenia

Pozdrawiam

Można ale ja nie polecam takiej metody. Jednak może się to odbić na jej zdrowiu. Weż małe pudełko, przykryj ją i po sprawie.

To jednak nie jest takie łatwe, morda ;) Ja miałem z moim Cambridgeiem, to jest psychol.
Weź ją do wanny, rozwal gniazdo i wyrzuć z faunaboxa i nakryj ją w wannie.

Cambridgei tylko szybki jest... Przeprowadzaj np. Stromatopelmę albo lividum... one są szybkie i dodatkowo wredne i dość mocno jadowite.

haha, chcialbym, ale ten pajak wariuje jak tylko otwieram boxa, ale co mam zrobic... bede probowal dalej, bo tak i tak kiedys bede ja musial do czegos wiekszego przelozyc, a teraz jest okazja, bo jak juz pisalem cos zaczelo plesniec...
lodowka to rozwiazanie ostateczne, jak juz nie bede mial innych pomyslow.

kurcze, to juz przekladanie pszczol z ula do ula wychodzi mi lepiej :) w wypadku pajaka nie boje sie ugryzienia (przy pszczolach sie przyzwyczailem, choc u pajaka to w koncu inny jad), ale ucieczki. starzy, z ktorymi musze wciaz mieszkac maja juz dostatecznie dosc pajakow po nalocie policji w zeszlym roku...

Znajdz w domu jakieś miejsce kaj nie ma żadnych zakamarków.Jak już znajdziesz weźpensete, rozwal gniazdo i wywal ją na podłoge tylko przyszykuj sobie coś do przykrycia.Kiedy ją przykryjesz wsuń od spodu kawałek tektóry albo kartki i przełóż do nowego pojemnika.

Najlepiej przkladaj na srodku duzego pokoju, z duza powierzchnia podlogowa :D
Po prostu wygon irminke z pudelka na podloge i ja przykryj pojemnikiem jakims. Do zrobienia, potrzeba tylko refleksu. Ja tak przekladam wszystkie szybkie ptaszniki.

ja mam ten sam problem z murinusem ale jak ja myu chce wymienic sciułke to go wyganiam na korytarz ale faun box jest dosyc wonski wienc jest problem by włozyc go tam spowrotem co robic??

Po prostu przekladasz go do jakiegos malego pojemniczka, ktory miesci sie w faunabox'ie i kladziesz pojemniczek na dnie. Czekasz jak wyjdzie, albo "pomagasz" mu pedzelkiem ;)
Ja mam podobne problemy z regalis.... Dostalem od rodzicow w prezencie dosyc niewypalone terrarium.... Ogromne, wysokie, z bardzo niewygodnym zamknieciem, a pajak przesiaduje na gorze... i nie ma wlasciwie szans sie do niego dostac... w ogole problemem jest nawet sprzatniecie resztek z tego terrarium. Juz nie mowie o przekladaniu. A radze sobie tak, ze podnosze lekko klapke, szturcham pajaka jakims patykiem, ewentualnie pedzelkiem i jak on zejdzie nizej, to podnosze calkowicie klapke i przykrywam go wiekszym pojemnikiem. W moim wypadku inaczej sie nie da, a podejrzewam, ze wmontowanie drzwiczek do tego terrarium troche by mnie kosztowalo ;)

Ps. z ta lodowka to raczej lepiej uwazac. Nigdy niewiadomo, kiedy przedobrzysz :>

Poczytaj ten temat i zastosuj sie so wskazówek:
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...=79367&t=79367

A nie mozna z calym oprzedem przerzucic jak siedzi w srodku? :]

Chomik napisał(a):

> A nie mozna z calym oprzedem przerzucic jak siedzi w srodku? :]

Powodzenia :)