sygnalizacja wibracyjna

dziś dopuszczałem pare pajączków i jakoś tak wyszło ze jak trzymałem jednego samca na rence zaczą nadawać sygnały ,,

dotej pory myślałem ze to hogdzi głównie o " tupanie " jednak jak sie okazuje to tupanie jest najmniej istotne i ma raczej inne zadanie ...

samiec "wysyła" wibracje o bardzo wysokiej amplitudzie ( mozliwe ze ultradzwiękowe ) które rozchodzą sie w przestrzeni duuuuzosilniej niz te od tupania , jak pająk siedział mi na dłoni to fale czułem jeszcze w barku :] , ogulnie fajna sprawa :] i dobry temat na prace magisterską :P:P

To co mówisz jest bardzo ciekawe...rzeczywiście mogą to być "niezwykłe" tupnięcia...jestem ciekaw ile osób prócz Ciebie miało przyjemność to poczuć... <ok>

oj Baku,gdzie tu temat na prace magisterską?Po prostu samczyk dawal znac ze jest,i ze wie ze samiczka jest niedaleko.Ani to dziwne ,ani nadmiernie fascynujące.Trudno jarac sie takimi drobiazgami.A czy to infra czy ultra dzwieki to chyba nie ma wiekszego znaczenia-wazne zeby było"bara bara" i kokonik maluszków,tylko to jest wazne.A naukowe obserwacje -fakt,dobre są dla studentów biologii,jak im sie pomiedzy sesjami nudzi :)

i tu jest właśnie temat na prace :] ,, sexik czy będzie czy nie jest wazny dla chodowcy ( nie przecze ze dla mnie nie :] )

praca magisterska mogła by np polegać na porównaniu układu fal u gatunku ,rzędu , rodziny i odszukaniu cech charakterystycznych dla kazdej z nich ,

mozliwości jest wiele :] :] a praca mogła by sie nie ograniczać do samych samców i samych wibracji ale ugulnie być na temat sygnaizacji godowej u teraphosidae ;]

Baku nic nowego nie odkryles...Malo ciekawe to jest i bez wiekszego znaczenia.

czemu!?To jest ciekawe.Tylko zależy dla kogo

Więc zrób to i napisz-będziesz pierwszy!!!

W Polsce z napisaniem takiej pracy byłby kłopot ale to co mówi Baku jak dla mnie (studenta biolgoii) jest ciekawe. Nie wiadomo czy ktoś przyglądał się im pod tym względem.

Okropnie ciekawe, wrecz fascynujace! :D

A ja uwazam ze podejscie typu: "...wazne zeby było"bara bara" i kokonik maluszków,tylko to jest wazne..." jest beznadziejnie sztampowe...
Zauwazm ze generalnie wielu hodowcow tak do tego podchodzi:(
Kiedys to byla pasja (~hobby~) a teraz czesto to wyglada na produkcje... wielu sie wzielo za rozmnazanie pajeczakow i panikuja gdy maja samice po 10 wylince a nie ma na rynku doroslego samca... tak im sie spieszy... i op co??? zeby z tego wielki interes zrobic; potem "opychaja" te pajaki na wszystkie mozliwe sposoby i we wszystkich mozliwych miejscach...
To chyba nie tak mialo wygladac(?!)
Ja hoduje 4 gatunki pajakow oraz 2 gat skorpionow i co najwyzej po jednym jeszcze gatunku moze kiedys wezme... ale hoduje je wszystkie dla przyjemnosci - faktycznie "dla obserwacji zachowan zycia itp..." jak sie ciagle pisze... tylko jak ktos ma juz z tego wielka fabryke/wylegarnie pajakow to sie to robi faktycznie nudne!!! Uwazam ze sie powinno wybrac takie pajaki ktore najbardziej interesuja (niekoniecznie tylko tyle gat co ja, moze kogos wiecej fascynuje... choc nie wiem dlaczego jesli to wciaz sa ptaszniki~?? jeszcze inne rodzaje zwierzat to zrozumiale ale ciagle ptaszniki... kilka gatunkow najbardziej rozniacych sie a reszta ok podobne i ich wieksza ilosc spowoduje generalizacje i wszybkim czasie nude!!!) TAK paradoksalnie mniejsza ilosc dobrze dobrana jest ciekawsza niz masa nieomal tych samych rozniacych sie paroma kolarami glownie i kilkoma innymi cechami niewiele wnaszacymi... a gdy mamy cale zoo to pasja przeradza sie w prace>>zmeczenie>>nude>>zniechecenie...
A taka produkcyjnosc prowadzi do spadku wartosci rynkowej okreslonych gatunkow - jak np. PSALMOPOEUS CAMBRIDGEI
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=52082914
ktory juz dorownal cena kedziorkom:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=51789340
[przyklady z allegro wiadomo na terrarium ceny sa inne ale koniunktora generalnie proporcjonalnie ta sama]
Ostatnio slyszalem bardzo negatywna, sceptyczna opinie na temat jednego weza - a to dlatego ze jest teraz (juz) tanii - i ktos go juz mogl kiepsko podsumowac...
Czyli jak gdy juz Theraphosa Blondi oraz H. lividum (ta w szczegulnosci) stana sie na tyle popularne ze ich ceny katastrofalnie spadna to wszystkich przestana one fasynowac i interesowac????
TO PRZECIEZ SNOBIZM!!!!!!!!!! ŁADNE I CIEKAWE ORAZ FASCYNUJACE JEST JEDYNIE TO CO DROGIE TAK?????!!!!!!!
Az mnie skreca jak widze jakie ceny sobie nadaja ludzie oraz jakie zainteresowanie maja KOMPLETNIE TANDETNE PAJAKI LUB SKORPIONY tylko dlatego ze dopiro teraz "to" zostalo przywiezione i jest "zadkie" i tyle - to stanwi o tym ze jest takie NIESAMOWICIE ATRAKCYJNE...
Przyznam sie ze mnie nie fascynuje B. Smithi - ale nie dlatego ze jest taki oklepany i najbardziej oklepany w filmach... (choc to tez pewna role gra...) ale generalnie dlatego ze mnie po prostu nie interesuje i jak dla mnie sa duzo ciekawiej ubarwione ptaszniki... juz sama jego polska nazwa jest nietrafiona... gdzie on ma CZERWONE kolana???!!!! w najlepszym wypadku jaskrawo pomaranczowe...

CALKOWICIE POPIERAM FASCYNACJE JAKIMIKOLWIEK ZACHOWANIAMI PAJAKA poza takimi ktore sa scisle zwiazane z robieniem z nich "biznesu"
A tytulowe wibracje sa bardzo fascynujace zwlaszcza ze na codzien sie nie zdazaja!!!!!

jak sie ma pare gatunków (2-3 to jest troche nudne) można mieć więcej gatunków, ale no jeden napisał to co od dawna mnie dręczyło(wartościowość pająków, np. kędziorów) - oddają je prawie za darmo... nie wiem co się będzie dziać za pare lat z tymi ptasznikami. jak każdy kto ma pająka to chce go rozmnożyć, a ptaszniki w chodowli w sumie nie mają wrogów naturalnych i nie będzie co z nimi robić) wg. mnie te pająki "znoszą" tyle młodych, bo i tak niewiele z nich przeżyje(w terrenie). a u nas w chodowli wydaje mi sie że ok 80% przetrwa(na wolności może 20%). więc aż strach się bać co się stanie za niedługo - plaga ptaszników w kraju!!! jestem z tobą Sculptor
_____________________
pozdrawiam Norek

jakie to nowe gatunki uwazasz za tandetne ?? bardzo mnie to ciekawi :P:P

wiesz , jak bym dostarczyl własny pajęczy " materjał" do badań to dało by rade :] dotego z fizyki pozyczyć uządzenie zapisujące wibracje ( napewno coś takiego mają ) i mozna robić ,,, , praca była by naprawde ciekawa , szczegulnie jakby ją rozszerzyć

śmieszy cie coś ?? poze powiedz wszystkim co dokładniej to sie wspulnie pośmiejemy ??

Cyt:

"...Baku nic nowego nie odkryles...Malo ciekawe to jest i bez wiekszego znaczenia..."

"...Okropnie ciekawe, wrecz fascynujace! :D..."

"...Trudno jarac sie takimi drobiazgami.A czy to infra czy ultra dzwieki to chyba nie ma wiekszego znaczenia-wazne zeby było"bara bara"..."

Tak ... co do cytatu pierwszego...jeśli chodzi o odkrycia to samo dudnienie samca nie jest odkryciem,fakt.Lecz tu chodziło o coś innego,coś co nie zdarza się często!.Jestem pewien że to co odczuł Baku tzrymając samca na dłoni było bardzo fascynujące.Możnabyłoby zgłębić ten temat jezeli byłaby taka mozliwośc i ja chętnie przeczytałbym artykuł o "wysyłaniu ultradzwiekowych" fal do samiczki...jeśli coś takiego jest bez większego znaczenia,taka NIEBANALNA rzecz o jakiej napisał Baku to czym dla Ciebie Matii jest chociażby wylinka pająka którą podziwiasz często, lub kopulacja ... według mnie w Tobie nie ma fascynacji pająkami jeśli do tak żadkiego przypadku i odczucia które Baku przezył jesteś tak nastawiony-nastawiony tak jakby to zdarzało się codziennie i było normalką...

drugi cytat ... djrasti ... z czego kpisz?. Nie jest to dla Ciebie fascynujące?.W takim razie nie chce wiedzieć jak fasynujące są dla Ciebie Twoje kędziorki ...

trzeci cytat = zawiodłem się...hodowca do niedawna uznawany przezemnie jako autorytet jesli chodzi o wiedze o pająkach itd ... szkoda że tak do tego podchodzisz,nadal jesteś dla mnie terrarystą o wiedzy 100 razy przerastającą moją wiedze ale dużo w moich oczach straciłeś...

Nie no to jest normalnie niewiarygodne !!!

Ale wierze ci bo jest to wszystko mozliwe, ale byly na serio tak silne ze czoles je az i to w barku :)



pozdro garo

Jak się komuś temat nie podoba to NIECH SIĘ NIE WYPOWIADA. Baku przynajmiej napisał coś innego i ciekawszego niż post o wysexowanie kędziora gdzie widać ewidentną samicę albo, że pająk nie je od dwóch dni. Dajcie sobie spokój - jak sie nie podoba załatwiać to na privie i tyle.

Ja jestem od Fizyki
Pewnie ze mozna odnotowac ta wibracje i porownac...
Bardzo dobry pomysl!!!

hmm czułem nie znaczy ze mi cała ręka " latała " ale odczuwałem to ,,

to jest coś tak jakbyś zacisną mocno telefon kom z wączoną wibracją tyle ze duzo silniejsze i bardziej przenikliwe ,,,

Oj teraz mnie zagiąłeś i zaniepokoiles tym ze i moje slowa ktos przecedza... (oczywiscie to dobrze i cieszy mnie to ze ktos to czyta z uwaga:) )
moze troche przesadzilem ze slowem "tandetne"...
Nie bede tu dawal konkretnych nazw gatunkow zeby kogos nie urazic (jakiegos posiadacza) ale opisze m wiecej o co mi chodzilo:
ostatnio widzialem nowo sprowadzony gatunek pajaka: taki ciemny, zadnego specjalnego ubarwienia, wielkosc m wiecej standardowa, nie specjalnie jadowity (nie jestem zwolennikiem bardzo jadowitych pajakow ale szukalem jakichs wyrozniajacych go cech), bez zadnych nietypowych wyrozniajacych go zachowan.... wszystko to co do tej pory... wiec raczej wg mnie nic specjalnego i to delikatnie mowiac - i chodzi mi o tą pompe jaka sie robi w takich przypadkach (lub raczej osoby ktore je sprzedaja) tylko dlatego ze to nowo sprowadzony i do tej pory go nie bylo... Ale bylo pelno innych bardzo podobnych pajakow i jak kogos one fascynuja to moze je podziwiac i ogladac ich zachowanie na jakimkolwiek z nieomal identycznych gat pajakow

a czy jesteś pewny ze nie ma nic szczegulnego ??:] co do czarnych pająków to jest ich bardzo mało na rynku bo ja znam jedynie dwa H.minax i G.pulchra , pozatym typowo czarnych w tym momencie więcej z naszego rynku nie pamientam , a co do powyzszych to oba wyjątkowe pod jakimś względem :]

Bardzo mi sie podoba ten eksperyment. I cos wydaje mi sie, ze gdyby takie doswiadczenie rzeczywiscie mialo dobre podstawy, to jest pewnie duza szansa, ze wibracje samca vagansa, czy albopilosum bylyby dosc podobne :> O ile nie identyczne.
To bylby dobry temat pracy na prace na olimpiade biologiczna... i ja rowniez sprobuje sie tym zajac, ale pod warunkiem, ze uda mi sie pozyczyc skads sprzet.

Ps. Nawet, jesli sie okaze, ze Baku nie mial racji, to nic nie szkodzi. Wazne, ze ktos mial inicjatywe do sprawdzenia tego zjawiska.
Mozna by sprawdzic roznice w wibracjach roznych gatunkow ;] O ile takie rzeczywiscie wystapia.

Nie, nie chodzilo mi absolutnie o czarne pajaki - te uwazam za jedne z najpiekniejszych. Z takich najzwyklejszych w miare czarny jest B. Vagans (oczywiscie poza odwlokiem ale to nadaje mu dodatkowego uroku) i ten moze zwykly dla niektorych pajak (bo przeciez TANI... to juz dla niektorych bezwartosciowy :/) jest moim ulubionym pajakiem!!! Lubie go duuuzo bardziej od H. lividum... Oczywiscie nie wszystkie okazy wygladaja tak jak na najlepszych zdjeciach profesjonalnych galerii... niemniej jest moim ulubionym!
A ten ktory ostatnio widzialem nie byl czarny... byl ciemny, nie mial zadnego jak napisalem okreslonego koloru ~ nawet niespecjalnie szary. Tak wlasnie go postrzegam nic szczegolnego nic okreslonego...
Pewnie ze przesadzam bo kazdy pajak ma jakas swoja wlasna ceche szczegolna ale gdy juz jest tyle gatunkow to te cechy sa juz nieomal czasami identyczne w pewnych grupach; dla przykladu ile na forum jest zapytan chocby o wyglad: "...jak odroznic tego pajaka od tego..." a najlepszy przyklad - dobrze o tym wiesz jak jedne pajaki sie sprzedaje jako zupelnie inne(??) [niekoniecznie mam na mysli H.h] ale czesto dlatego ze sa podobne (choc niezawsze!!!).
Powtorze do obserwacji zachowan stylu zycia nie zawsze jest konieczny akurat ten a nie inny gatunek (NIE ZAWSZE!!! oczywiscie czasami nie da sie zastapic) ale czesto da sie zastapic ten takim a tamten innym, bez specjalnie duzych roznic... mysle tu hodowcach pasjonatach a nie pracownikach naukowych laboratorii!!! gdzie najdrobniejsze roznice sa kluczowe... jednak zwykli ludzie czy wogole postrzegaja te subtelne roznice pomiedzy bardzo podobnymi gatunkami??? - dla wiekszosci wazne jest jak widac: jak szybko bedzie sie rozmnazal i ile malych lub duzo lepiej nawet powiem ze wlasciwie - jak efektywnie lapie "ofiare" - to juz jest wlasciwa obserwacja zachowan! ale czy przy tego rodzaju obserwacjach i hodowlach ktokolwiek zauwaza minimalne roznice gatunkowe bardzo podobnych gatunkow czy tylko chodzi o to ze "...a ja mam taka RZADKA Brachypelme albo Haplopelme a Ty nie masz..." - jakkolwiek niewiele ona by wnosila....!!!!! (a jest cenna nie dlatego ze jest faktycznie interesujaca tylko dlatego ze nowa lub rzadka) - to mi sie nie podoba!!!

Wiele ludzi patrzy na Gatunek, nieważne jest czy podobny do drugiego czy też nie, ważne , że jest inny i o to wlasnie chodzi.
Nie wiem czego specjalnego oczekujesz od pajaka, wiadomo ,że niektóre sie mało od siebie róznia nawet kolorami i kazdy pajak może byc ciekawy, nawet tani, bo co to za róznica ile kosztuje??Cena jest wyłącznie uzalezniona od ilości danego gatunku na rynku np.gdyby Regalis byla niedostepna ,a P.miranda popularna to cena by była odwrotna do tego co jest teraz.
Mi sie to podoba ,że hodowcy kupuja podobne do siebie pajaki ze wzgledu na gatunek i maja ich jak najwiecej i nie jest to żadne szpanerstwo, że ktoś ma rzadszy gatunek i nie patrza na szczególne cechy,że ten pluje jadem a drugi lata i łapie nietoperze.Są pasjonaci i są ludzie, którym wystarczą dwa gatunki , bo przeciez inny gatunek nic wiecej nie "robi"- tylko co ma twoim zdaniem robic??

Ja tez uwazam ze inny gatunek jest ok... Tez nie za bardzo mi sie podoba ciagle to
samo - ale nie ma ciagle tego samego - jest przeciez i tak sporo gatunkow...
Jednak ja sam tez nie lubie miec "tego co wszyscy"!!! Co jednak nie znaczy aby wokol tego rzadkiego okazu taka pompe robic jak to bywa...

Reszta Twoich slow... sam nie wiem od czego zaczac... tylko potwierdzasz tym moje
wczesniejsze slowa - ich sens, wydzwiek oraz SLUSZNOSC!!!

"to żadne szpanerstwo, że ktoś ma rzadszy gatunek i nie patrza na szczególne
cechy(...) gatunek nic wiecej nie "robi"- tylko co ma twoim zdaniem robic??"

Ty najwidoczniej tak do tego podchodzisz - nie patrzysz na szczegolne cechy albo
ZADNE cechy... ani na to (jak Ty sie wyraziles!) czy cos 'robi' - na jego
zachowanie styl zycia, pochodzenie warunki naturalne itd! Najwidoczniej wazne jest
dla Ciebie jednak wlasnie JEDYNIE to ze jest to inny dopiero sprowadzony rzadki (na daną chwile) gatunek i nic poza tym... i uznajesz to za bardzo sensowne podejscie:/ Ja nic nie insynuuje sam to jak afisz na poczatku piszesz: "nieważne jest czy podobny do drugiego czy też nie, ważne , że jest inny i o to wlasnie chodzi."

"Mi sie to podoba ,że hodowcy...maja ich jak najwiecej(...) Są pasjonaci i są
ludzie, którym wystarczą dwa gatunki..."

Rozumiem ze jestes za MASÓWĄ!!! A za pasje rozumiesz TYLKO masowa hodowle...
Pewnie tez wychwalasz pod niebiosa chinska produkcje(??) Chcialbym tylko zwrocic
Twoja uwage ze Swiat jednak najbardziej ceni to co rzadkie - w malych ilosciach -
slyszles kiedys takie wyrazenie: "limitowana edycja"??? miales kiedys cos
takiego??? czy raczej skupiasz sie jedynie na tym czego jest duuuuzoooo. Duzo byle
wiecej(??) rzadkie ale duzo??? Jakos tak sobie zaprzeczasz...:/ (esencje polskosci
widze w Tobie...)

"...nie jest to żadne szpanerstwo, że ktoś ma rzadszy gatunek i nie patrza na
szczególne cechy..." - to czym sie kierowal kupujac??? jak to nie snobizm (bo
takiego slowa uzylem - nie rozumiesz?? jest pewna roznica...) w ogole to brzmi jak
dziecinne przekomarzanie sie typu: "nie, nie jest!!!" lub "a własnie ze nie!!!" a
ten upór tylko zadaje kłam!

A drugi akapit??? Po co potwierdzasz i jedynie przeredagowujesz moje slowa z
podaniem innych przykladow??? CHCESZ SIE UWIARYGODNIC??? Chcesz zdobyc tym
posluch??? Mialo to Tobie ulatwic wciskanie pozniejszych teorii???

Ostatecznie nie masz po co komentowac ani w zaden sposob odnosic sie do moich slow! i taka rada jesli juz chcesz to robic to rob to wlasciwie... wiesz tak do mojego
postu a nie do glownego tematu o ktorym ni slowa nie piszesz. Dzieki temu ludzie
beda mogli pominac Twoje beznadziejne komentarze. Wreszcie wyjatkowo do Ciebie powiem to wprost: uwazam Ciebie za (wiesz takie czerwonawe wazywo)! Forum jest raczej po to by pomagac ludziom wymieniac sie pogladami obserwacjami wiedza doswiadczeniami. Wielu oczywiscie zadaje to samo pytanie i panikuje - wiec
uzytkownicy forum roznie to kwituja ale nikt w taki perfidny i wiesniacki sposob jak Ty - chodzi oczywiscie o Twoj podpis. Dlatego uwazam ze nie pasujesz do forum - DO ZADNEGO FORUM - moze jedynie takiego dla sarkastycznych zgryźliwcow (pozyczysz sobie slownik zebys znowu czegos nie pokrecil). Moze jednak pozostan przy chodzeniu na silownie - co nazywasz "kulturystyka" i cyrkowych sztuczkach. I co fajnie jak ktos skwituje???
Pozdrawiam bardzo serdecznie!!!

he,he z tym autorytetem to przesadziłes,jakoś nie widze siebie w tej roli i nigdy o to nie zabiegałem u nikogo,wiec trudno powiedzieć ze moge go stracić w Twoich oczach :)
Co do tematu -napisalem przeciez ze to ciekawe,ale akurat nie dla mnie.Doskonale rozumiem że ktos może sie tym fascynować,ale dla mnie to zjawisko które jest doskonale znane na codzien,a moją pasją jest hodowla,a nie dokładne badanie wszelkich zjawisk które jej dotyczą.
Po prostu każdy ma coś co lubi,znacznie bardziej interesuje mnie sposob w jaki samiec podchodzi do samicy,jak przebiegają same gody,czy wiele innych praktycznych aspektów życia pająka.A kwestie czy ultra czy infra dzwięki zostawiam do rozwiązania tym którzy znają sie na tym lepiej odemnie.
Co do "bara-bara" i kokonika maluszków :)-napisalem to z przekąsem,może niezauwazonym,jesli tak to przepraszam,ale tak to miało zabrzmiec.
Zawsze podkreslam ze jestem praktykiem-dlatego niezbyt zajmują mnie teoretyczne dywagacje,choć mogą być ciekawe,i zawsze chętnie przeczytam cos ciekawego co ktoś napisze.

Robercie :) miałem na myśli to, iż jesteś autorytetem w aspekcie wiedzy jaką posiadasz na temat ptaszników, zarówno w praktyce jak i czystej teorii.Rozumiem że to może Cię nie interesować,każdy ma swoje upodobania.Czas zakończyć tą dyskusje,bynajmniej ja to robię bo zeszliśmy z tematu.Podoba mi się to że coś sie działo i to była dosyć ciekawa dyskusja.Jeśli napisałem coś co kogoś uraziło przepraszam!. Pozdrawiam Przemas .

hyba nie dokonca zrozumiałeś jeg słowa :]

Hmm, jestem tandetna i nastawiona na masowke, mam przeciez okolo 160 ptasznikow. Jestem tez szpanerka i snobką. No i je czesto rozmnazam - pewnie jestem handlarą, nastawioną na wielkie kokosy. No i jestem "po prostu polką"...

Coz, ilu ludzi, tyle zdan.

Dla mnie KAZDY ptasznik jest interesujacy. Zaden mnie nie "nudzi". Zaden dla mnie nie jest brzydki. Jakbym miala pieniadze, to mialabym ich o wiele wiecej. Lubie je obserwowac, czasami laze w nocy z latarka. Ale bez przesady. Mam takze inne zainteresowania. Czy to, ze mam tyle pajakow, jest zle? Czy to, ze nie siedze przed terrariami calymi dniami, obserwujac, tez jest zle? Czy to, ze nie zapisuje tych obserwacji, jest zle? Czy to, ze jak cos zaobserwuje, to nie lece od razu pisac na forum, jest zle? Musze od razu byc biologiem i sie tym interesowac??? Jestem historykiem, ktory ma pajaki, czy to zbrodnia, ze mam ich "az" tyle?

Kiedy tak mowisz, Sculptor, odnosze wrazenie, ze uwazasz sie za kogos lepszego od nas, majacych duzo pajakow, za indywidualiste nie majacego sobie rownych. Tak bardzo to podkreslasz, ze masz 5 czy 6 pajakow i nie jestes przy tym snobem. Coz...

Baku, fajna sprawa. U mnie pod domem jest teraz remont. Wlasnie mili panowie od kilku dni zagęszczają podloze pod asfalt. Caly blok chodzi, monitor skacze a szyby drza. I wszystkie pajaki sa niespokojne. Powylazily ze swoich kryjowek i wisza na szybach. I ktos mi bedzie mowil, ze drgania pajakow nie obchodza....

Gratulacje jestes historykiem i masz pasje niezwiazana z zawodem - to szczerze bardzo pochwalam!!!!!
Jednak bardzo zastanawiajace - dlaczego jako historyk nie umiesz czytac oraz nie rozumiesz jezyka polskiego - zwlaszcza bedac polka (z czego jestes taka dumna...) ale mnie bardzo rozbawilas ze te niegdysiejsze slowa Cie tak zabolaly... no trudno masz sie tez czym przejmowac...

Gdzie ja napisalem ze duzo pajakow to zle??????!!!!!!!!!!!!!!!!! (prosze o wlasciwe cytaty jesli juz cos takiego podajesz!!!)

Pisalem ze irytuje mnie takie podejscie gdy sie zdobywa jak najwiecej pajakow tylko dla ich ilosci a nie dla "zachowanie styl zycia, pochodzenie warunki naturalne" wtedy to jest masowa!!! A za pasje uwaza sie rowniez JEDYNIE wielka hodowle... (po co ja to powtarzam i tak tego znowu ktos uwaznie nie przeczyta/niezrozumie sam nie wiem co...)
A gdy ktos znowu kupuje pajaka tylko dlatego i tylko i wylacznie dlatego ze jest to nowo sprowadzony inny i na dana chwile rzadki gatunek, drogi w tym momencie - bo nadaja mu ceny rozne "handlary" (bo czemu by nie pozdzierac troche) a pajak sam w sobie moze absolutnie nie przedstawiac wiekszej wartosci od dostepnych na rynku i bardzo mozliwe ze koszt sprowadzenia tez nie byl wysoki... a jednak jest czesto duzo drozej sprzedawany - to wtedy takie podejscie ze strony kupujacego uwazam za snobnizm!!! (okolary moze??? to jest zarazliwe czy jak??? Tobie tez trzeba na to zwrocic uwage??? gdzie ja uzylem slowa "szpaner/ka"??? bo ma dlamnie zasadnicza roznice!!!)

Ja tez uwazam ze kazdy ptasznik jest interesujacy (nie no krok po kroku musze prowadzic umysl aby zrozumial i tak bez zadnych gwarancji) ale chodzilo ze niektore nie az tak - jaką pompe sie przy nich robi!!! zwlaszcza ze ta pompe sie robi gdy zostal dopiero co sprowadzony - to zwykla propaganda reklama itp jak na codzien gdy wprowadza sie jakis nowy produkt czesto bardzo tandetny - bo tak to zwykle wyglada (i KAZDY TO WIE) im wieksza reklama pompa przy tym i takie tam - tym tandetniejsza rzecz - bo dobrych i interesujacych rzeczy nikt w taaaaki sposob nie reklamuje (zawsze jest reklama po to aby odbiorca w ogole sie dowiedzial) bo jesli cos jest naprawde interesujace bez problemu kazdy to zauwaza.. to jest logiczne i od zawsze stosowane... - jeszcze raz (dla tych przypadkow osob) powtorze: nie podoba mi sie pompa wokol pajakow ktore nie w nosza nic nowego i nie sa az tak interesujace jak te ktore juz sa na rynku!!!
Podziwianie swoich pupili o ktorejkolwiek porze i przygladanie sie im i ich zyciu jest dla mnie wlasciwa pasja i uwazam za jaknajbardziej OK takie postepowanie - NIGDY NIE PISALEM INACZEJ, nigdy tez nie padlo nic innego ani nie sugerowalem niczego innego - wiec dlaczego o tym piszesz???!!! pomylilas mnie z kims??? - czy po prostu PROBUJESZ MNIE DEGRADOWAC OCZERNIAC I BUDOWAC MI NIEPRAWDZIWY WIZERUNEK???!!!!!!!!! kiepskie sztuczki W_Y_S_T_A_W_I_A_S_Z S_O _B_I_E O_P_I_N_I_E przed ludzmi ktorzy czytaja uwaznie i uzywaja umyslow.

Ostatecznie Twoj koncowy wywod to kwitesencja MANIPULACJI!!! Gdzie ja tak to podkreslam "ze masz 5 czy 6 pajakow i nie jestes przy tym snobem"???

I znow Twoje marne proby zniechecenia do mnie ludzi poprzez insynuacje: "odnosze wrazenie, ze uwazasz sie za kogos lepszego od nas... za indywidualiste nie majacego sobie rownych." mysle ze ludzie maja jednak swoje umysly i nie uda sie Tobie na nich wplynac - wbijajac im do glow Twoje proby degradowania mnie; kazdy odnosi swoje wlasne wrazenie... to ktore piszesz na pewno nie jest tym ktore wlasnie odnosisz a jedynie proba powetowanie sobie (stąd Twoj caly post)

FAKTU IZ SZNOWANA PANI HODOWCZYNI - WETERANKA TERRARYSTYKI - NAPISALA BLEDNY OPIS CHROMATOPELMY CYANEOPUBESCENS CO JA NA NIESZCZESCIE OSMIELILEM SIE ZAUWAZYC I PRZEZ CO czula ze MUSI TEN OPIS ZMIENIC

No trudno jak napisalem w owym czasie nie obawiam sie ponizenia i moge zostac znieslawiony przez takie osoby jak Ty ktore nie potrafia sie przyznac do bledu.. ale ja bede dalej walczyl o poprawe stanu rzeczy i jestem w stanie poniesc wspomniana cene gdyz ja pozostane dzieki temu wolny od obludy!!!

hehe to ci wspułczuje :] :]

ale jest rada :] zrub jak na " dzień świra" a napewno sie uspokoją na troche - albo łatwiej - postaw flaszke :P:P

Sculptor - nie bulwersuj sie tak...