moj kedzior l4 caly czas zre. wydaje mi sie to troche dziwne poniewaz slyszalem ze to raczej niejadki. doszlo do tego ze wyglada prawie jak przerosniety kleszcz. czy to normalne???
Wersja do druku
moj kedzior l4 caly czas zre. wydaje mi sie to troche dziwne poniewaz slyszalem ze to raczej niejadki. doszlo do tego ze wyglada prawie jak przerosniety kleszcz. czy to normalne???
Nie, nie da się przekarmić. Jak się nażre to żreć przestanie.
Powinieneś zrobic mu diete. Mniej mu dawać jedzenia bo może się rozchorować. Mam podobny przypadek tylko że z agamą brodatą, ona cały czas mogłaby jeść.
Natalie - pająk to stawonóg a nie gad!!!
One nie mają (z tego co narazie wiadomo) problemów żołądkowych. Nie zaczopują się mącznikiem.
ja wiem że to nie to samo ja tylko dałam przykład mój, ale i tak gdzieś czytałam o ptasznikach że mogą się od przejedzenia rozchorować
Na co? Na biegunkę? Dasz może link lub podasz gdzie to wyczytałaś?
Po ostatnich postach widac, ze mamy doczynienia z nowa, zadziorna i nieco nadaktywna uczestniczka forum.
;)
to już było dawno, na jakiejś stronie. tam był podobno jakiś przypadek że pająk poprostu zdechł.
a co ja takiego zrobiłam? tylko mówie że o tym przeczytałam.
Pająka się nie da przekarmić, jak będzie miał dość to przestanie. Ja często karmie do oporu i z przejedzenia ani jeden mi nie padł.
Alez nic nie zrobilas. Moze po prostu mow troche mniej i poczekaj, az wypowiedza sie bardziej doswiadczeni. :)
To dobrze. Wiesz ja to czytałam bardzo dawno, może to był inny gatunek, nie pamietam.
nie wymądrzaj się ;)
Jeszcze torche, a morda zamknie kolejny watek z twoim udzialem, mloda damo. :)
Wiec, poki moge, koncze ten temat.
:)
Dziwny jesteś, morda napewno nie jest taka głupia
Nie da sie przekarmic kedziora jak sie narzre to przesanie jesc i tyle !!!
POZDRO
możliwe
Morda głupia nie jest, ale ma dość.
Poczytaj sobie regulamin, FAQ, Archiwum itp.
Jak chcesz coś napisać to pisz coś konkretnego bo post typu "nie wymądrzaj się ;)" raczej nic tu nie wnosi i po prostu bede takie wywalał. Co jak co ale temat zamknięty, niestety.