święta, opłatek, ptaszniki..

Witam.
Jako że okres bardzo świąteczny mamy i tradycja goni tradycję, zacząłem zastanawiać się nad sposobem podzielenia się opłatkiem z moimi bestiami.. Wiadomo, że w przypadku innych stworów terraryjnych (żółwie, jaszczury, szczury, koty, psy..) nie ma problemu, ale jak namówić na to pająka?
Nasunęła mi się koncepcja, aby opłatkiem nakarmić świerszcza, natomiast z ptasznikiem podzielić się tymże świerszczem.. Ale czy to byłoby to samo co dzielenie się opłatkiem bezpośrednio?

Hmm.. święta... dziwny okres...

rzeczywiście dziwny okres... łamie psychike ;)

Oj werni, werni :P

Werni nie znam Cie z tej strony ;P

ja dałem opłatek świerszczom i karaczanom... wszamały(dość opornie, chyba im nie smakował:P) wczoraj, a dzis pajaczki dostały "święcone" świerszcze:D

ja sądzę, że powinieneś podzielić się opłatkiem ze świerszczem ale aby tradycji stało sie zadość tymże świerszczem powinieneś się podzielić z pająkiem, znaczy rozumiesz o co mi chodzi... pól świerszcza dla Ciebie pół świerszcza dla bestii...
taki terrarystyczny opłatek :>
pozdrawiam cieplutko

łooo..... paliłeś coś? ;-)

:P

jak juz tak chcesz sie dzielic to daj karmówką ten opłatek :P

Pomysł cudny, gorzej z wykonaniem. Moje paskudy jakoś nie lubią oddawać posiłku, a po mnie takie nieżywe i napoczęte to też niechętnie biorą..

Ja zrobilem tak jak Foxtrott :)) Tylko nie rozumiem dla czego moje pajaki w wigilie nic nie mowily?

Paliłem... :> Lebiodę w kominku.. i trochę się nakopciło do pokoju..
Eh... i tak mnie nie rozumiecie..

Jeden z moich zamiast powiedziec cos po "ludzku: zrzucil wylinke - oportunista/tka jakas :/ ;)

A na sylwestra będziesz pewnie próbował zraszać terra szampanem?? ;)

Samael_ napisał(a):

> Jeden z moich zamiast powiedziec cos po "ludzku: zrzucil
> wylinke - oportunista/tka jakas :/ ;)
>

Ty się lepiej ciesz, że po ludzku nie mówiły świerszcze ;)

Zabiles mnie Werni tym postem:))) podziel sie potem wrazeniami czy wyszedl eksperyment:)) Pozdro

PanPawian napisał(a):
> Ty się lepiej ciesz, że po ludzku nie mówiły świerszcze ;)

Nie mowily ,bo byly zajete prokreacja - w koncu swieta ;)Jak sie wykluja mlode to beda Adamy i Ewy <lol>

Ale zes wymyslil :)

...wypraszam sobie... śmiem tfierdzić, iż choć odrobinkę pana pokrętne rozumowanie jestem w stanie zrozumieć, mimo iż jestem kobietą...

...a szatan mieszka w bakłażanach... ;)

Tak sobie mysle, czytajac forum po swietach, ze 90% zamieszczonych tematow nigdy mi by do glowy nie przyszla... Tak samo, jak dzielenie sie oplatkiem z pajakami... hi hi hi...