Mało pomysłowy Irminia

Witam !

Może mój problem wyda wam się głupi ale jako iż jestem początkującym hodowcą wcale nie jest mi do śmiechu.Od paru dni a dokładnie pięciu posiadam pięknego pająka Irminię.Sprzedawczyni powiedziała że jest to 5 lub 6 L ( ma on około 5-6 cm ).Trzymam go w terarium 30-25-20 ( długość,szerokość,wyskokość ) w którym jest zamek pare patyczków zakrętka z coli w której jest woda (narazie) a jako podłoże - włókno kokosowe.

Pytanie:

Czy mam dalej trzymać pajaka w tym terarium czy może przełożyć go gdzieś indziej ? Jeśli tak to jakie macie propozycje na nowy domek.

Jak go karmić ? Mam go od 5 dni. W drugi dzień od zakupu dałem mu pod "nos" pincetą dwa mączniaki które zjadł aż miło lecz to był jego ostatni posiłek.Od 4 dni już nic nie je chociaż dalej daje mu pod "nos".

Mam paru kumli którzy pomagają jak tylko mogą ale ich zdania na ten temat są podzielone.Jeden uważa że pająka trzeba przesadzić do mniejszego pojemniczka a drugi że zostawić tam gdzie jest tylko podawać małe świerszcze ( które w przeciwieństwie od mączniaków nie uciekają pod podłoże gdy pająk odpowiednio szybko nie zareaguje).

Proszę o pomoc ponieważ jak na początkującego bardzo się denerwuje z faktu iż moje zwierzątka nie jedzą :(

P.S Dodam też że wczoraj próbowałem go przesadzić i nawet siedział sobie godzinkę w pojemniczku po sałatce lecz zrobiło mi sięgo szkoda po tym jak próbował chodzić po ściance a ona miała ledwo 5 cm.W pudełku miał świerszcza i mączniaki - nie zjadł nic. Może stres ?

Za odpowiedzi z góry dziękuje !!!

GG-3353262

Nie jedzenie może być oznaką wylinki. Przełóż go do mniejszego tak będzie najlepiej.
P.S.FAQ...

OK dzięki za odpowiedz !
Proszę o bardziej rozbudowane porady ? Może jakieś propozycje co nadaje sęna nowy domekdla pająka ?

Jesli pajak ma około 5-6cm z nogami to przeloz go do jakiegos pojemnika na zywnosc, albo malutkiego fauna... moj cambridgei (okolo 8cm z nogami) siedzi w nieduzym faunaboxie i ma sie dobrze. Poza tym w FAQ znajdziesz odpowiedzi na wszystkie te pytania.

Nie martw się , że nic nie je. Moja irminia która jest po 3 wyl nie jadła przez ponad 3 tyg i nic jej nie było.Co do terra połaź troche po supermarketach tam mają takie przeźroczyste pojemniki na żywność nie jest to jakoś specialnie drogie a świetnie nadaje sie włąśnie dla pająków.

Moja rosea nie jadla prawie miesiąc:] a Kędzior nie jadl nic przez okres 3tyg przed wylinką więc nie masz się o co martwić. Co do terrarium myślę że jest ok swojego Kędziora (L7) trzymam w większym niż ty a Platusa(L4) w trochę mniejszym i wszystko ładnie jedzą nei ma z nimi problemów:)

Witam

jako nowy domek dla tego pajączka możesz stosować słoiki, faunboxy (małe)
o karmienie nie martw sie moja t.blondi nie już z pół roku ;D co lepsz od miesiąca czekam na wylinke!!!!!

POZDRO Z RZESZOWA

pół roku o_O ?????? OMG !!! to jakis rekord hehe

"pół roku o_O ?????? OMG !!! to jakis rekord hehe"
Jaki rekord? :) Moja mloda G.rosea nie jest juz pol roku, a dopiero sie rozkreca :P Liniala i dalej nie je.

*nie je

a ja sie martwilem jak moj kedzior miesiac nie jadł - heh az mi glupio teraz :P

Trzymaj go tam gdzie jest teraz - teraz wystarczajace bo irminia bedzie duzym pajakiem, ale w przyszlosci przelozyl bym ja do czegos w tych rozmiarach co napisales ale znacznie wyzszego tak 45cm.

Nie martw sie jedzeniem, nie karm jej przez tydzien.

Jak przekladasz go do nowego pojemnika to daj troche czasu zeby sie przyzwyczajil do nowedo miejsca.

ps.Najlepsza metoda to nie przejmowac sie :]. Kolega ma irminie jest to jego pierwszy pajak i prawie wogole tam nie zaglada podlewa 1x na tydzien i bardzo chaotycznie (nieregularnie) daje szame. Pajak jest w dobrej formie tylko powoli rosnie.

pozdrawiam

Hmmmm nie znam się na tym ale moja Irminia zeżarła całego świerszcza :O (nigdzie nie znalazłem skóry itp) zresztą tak samo zrobiła na początku z mączniakiem zeżarła go całego nigdzie nie było jego skóry nic..... Jest to mozliwe ? Czy może źle szukam ? Czy może jest jeszcze jakaś opcja ?

Jest to możliwe. Pająki czasem zjadają ofiarę całkowicie, nie zostają żedne resztki.
Ale czasem to co zostanie jest tak małe, że truno wypatrzeć. Jeżeli jednak nie znalazłeś to pewnie nic nie zostało.

Pewnie masz racje ale ten świerszcz był prawie taki jak odwłok pająka !!! A z tego co widze to ten odwłok nic nie urósł ??? Hmmmmmm.....

Trudno po jednym posiłku zobaczyć, że odwłok znacznie się powiększył, szczególnie kiedy pająk jest względnie najedzony( łatwiej np. gdy jest to pierwszy posiłek po wylince).

Hmmm a co myślicie o tym..
Jak na nadrzewniaki przystało potrzebują wysokie terarium mój ( L6 ) ma narazie terarium niskie ( 20 cm ) i dzieje się żecz dziwna...poprostu zauwazylem ze pająk cały czas wali gleby....spada często ze ścianki....śmiesznie to wygląda wkońcu to jest pająk....
Co wy na to ?

Mam kedziorka L7. Wczoraj pierwszy raz dostal doroslego swierszcza. W czasie posilku powoli robil z niego kulke. Faktycznie po kilku godzinach niewiele ze swierszcza zostalo, nawet sporawe skrzydla podlegly konsumpcji.
Jednak jak sie dobrze przypatrzec, to znalazlem malutka 2-3mm kulke (swierszcz mial 2-3cm).
Zastanawiam sie tylko, czy pajaczek wstrzykuje w coraz to mniejsza kuleczke soki trawienne, po czym wysysa strawione resztki i powtarza czynnosc tworzenia kulki?
Czy moze ma jakis otwor gebowy, ktorym gryzie pokarm( tak jak to robia np swierszcze)?

Oczywiscie, ze pajak ma otwor gebowy. Przypatrz sie swojemu pupilowi, kiedy siedzi na szybie...

A ja od wczoraj stałem się szczęśliwym posiadaczem Irminki L3. Nie wiem dokładnie kiedy będzie miała kolejną wylinkę. W sklepie jest od 9.12. tak więc lnieć będzie pewnie już po nowym roku. Na razie siedzi w pojemniku w którym ją kupiłem i zostawie ją tem jeszcze tak do 5-6 wylinki. Poźniej może pojemnik po świerszczach, albo jakiś fauna-box. Facet powidziedział że oni od pierwszej wylinki karmią wylęgiem świerszczy. Myślicie że to dobrze takie maluchy karmić świerszczami?



P.S. Kolega wymyślił super odpowiedź do Alter-FAQ (tego dla jaj)

Pyt: -Dlaczego mój pająk nie je?
Odp:-Jeśli to samiczka to się odchudza, a samiec nie je bo mu bez piwa nie smakuje. :D

Pająki mają na członie biodrowym nogogłaszczek przydatki żujące, które pomagają im w rozdrabnianiu pokarmu. Jak się przyjrzysz to zobaczysz, otaczją właśnie otwór gębowy.
A co do kulki to czasem robią czasem nie, nie wiem od czego to zależy.

Moim zdaniem tak, ja karmię małymi świerszczami i muchami( wcześniej pinkami).

Swierszcze sa bardzo universalnym jedzonkiem i wartosciowym, posiada hityne potrzebna pajakowi do stwardnienia pancerza :] takze karm wylegiem smialo.

I jeszcze jedno wyptanie związane ze świerszaczami. Taki wylęg nawet jeśli się nadaje to szybko rośnie. Facet w terrarytycznym powiedział że jak będą miały temperature ok 10*C to nie będą prawie wogóle rosył. To prawda. Bo nawet jak kupie wylęg to on szybko urośnie i już będzie za duży... :/

Pani od biologii mowiła ze wszystkie owady mają hityne - wiec swierszcze nie są wyjątkiem =]. A z tego co wiem, ptasznika mozna karmic kazdymi owadami byle by nie były od niego wieksze ( 50 % dlugosci jego głowotłowia to optimum )

!!! Sołtys! No co ty nie powiesz??? Można karmić wszystkimi??? Ojej, nie wiedziałem! Mi właśnie chodzi o to czy świerszcze (małe) nie będą za duze dla irminki L3.

Jeżeli będą odpowiednio małe, to na pewno nie. Po wykluciu są tak małe, że każdy ptasznik sobie z nimi poradzi.
A co do wzrostu, to u mnie rosną całkiem wolno.

Właśnie, jak jest z tą chityną? Może ktoś ma jakieś wiadomości na ten temat.
Czy pająki wytwarzają chitynazę czy też mają jakieś symbiotyczne mikroorganizmy czy też nie trawią chityny i muszą ją same syntetyzować?

P. irminia po 3 wyl. jest juz za duza na wyleg swierszczy. Najodpowiedniejsze beda takie po 3-4 wylince (swierszcze, oczywiscie).

TylerPL - przeciez pozniej napisałem ze generalnei nie powinny byc wieksze niz 50 % długosci głowotłuowia .. wiec co jest o_O ???

dobra, nie ważne. Chodziło mi bardziej o to czy za duży świerszcz nie zrobi krzywdy mojej małej. I jak myślicie, wstawić jej tam do pojemnikczka jakąś zapałkę, albo wykałaczkę?

Zależy ile za duży, ale chyba nie masz się czym martwić. A co do zapałki to nie ma potrzeby, ja mam co prawda cambridgeie, ale radzą sobie świetnie bez.
Jeżeli dobrze pamiętam to jakiś czas temu był o tym temat.

Ja proponowalabym sztuczny listek - ladniej wyglada.