Czy w Horwacji są węże i jaszczurki godne uwagi ??
Oczywiście najbardziej chodzi mi o nie jadowite, może być cała reszta włącznie z dusicielami.
Pozdrawiam wszystkich terrarystów i nie terrarystów
Wersja do druku
Czy w Horwacji są węże i jaszczurki godne uwagi ??
Oczywiście najbardziej chodzi mi o nie jadowite, może być cała reszta włącznie z dusicielami.
Pozdrawiam wszystkich terrarystów i nie terrarystów
Jak bylem w Chorwacji to spotkalem sie z jednym weze i duza iloscie jaszczurek, ktore byly bardzo szybkie i nie zdazylem sie przyjrzec !!!:)
Aha zalezy w jakia czesc chorwacji jedziesz, bo nie wszedzie sa jaszczurki i weze a szczegolnie w duzych miastach i ich okolicach ich nie spotkasz, najczesciej jest ich duzo na wyspach tam mozna duzo zaopserwowac szczegolnie na peryferiach miasat !!!:)
POZDRAWIAM
PS. Jedziesz tam na wakacje ze pytasz???
PS2. Chorwacja pisze sie przez Ch !!!;)
Obejrzyj tą strone http://www.herp.it/ pod zdjęciami jest występowanie.
W Chorwacji jest sporo gatunków jaszczurek z rodziny Lacertidae. Jeżeli chodzi o dusiciele to europa jest w nie bardzooooo uboga.
Jade tam na wakacje, już po raz trzeci w żeciu. W prawdzie widziałem tam sporo jaszczurek, ale nie zdążyłem ;D ich rozrużnić, tak jak mówisz - są bardzo szybkie.
Aha !!! Są tam jakieś jadowite węże ??
Hmm... mozliwe ze zygzakowatą zmije spotkasz , łakową(!?) poprawcie jak cos
Żmija łąkowa jest steasznie ale to bardzo bardzo straszliwie zadka poniewaz:
1.ludzie ja tempią tak samo jak wszystkie weze:/
2.srodowiska sie gwaltownie zmniejszaja
3.są wylapywane przez amatorów terrorystów:[ zpowodu ich słabego jadu
O ile mi się wydaje (jakby coś to prosze mnie poprawić ;)) to: Telescopus fallax, Malpolon monspessulanus, Vipera ammodytes, Vipera berus, Vipera ursinii- co do łąkowej to fakt lubiana napewno nie jest (jak zresztą większość węży) ale czy aż tak rzadka jest to nie wiem, zmana środowiska zagraża wszystkim gadom :(
Co do trzeciego punktu to mamy coś takiego na przykładzie zwinki...
Ale ta żmikja łąkowa to ona może człowiekowi jakoś ugryzieniem zaszkodzić ??
Może zabić, ale to na takiej samej zasadzie jak pszczoła (zależy od zaatakowanego organizmu który może być uczulony) lepiej (dla samego zwierzecia i napastnika) nie prowokować. Dla zdrowego człowieka nie jest groźna.
Moze po krutce malpolma opisze : duży(dlugosci nie znam:P) warunkowo jadowity wąz tzn: zeby jadowe sa umieszczone w glebi otworu gebowego , po ukaszeniu "żuje ofiare" ,bardzo zarłoczny; moze zjesc wszystko, znano przypadki ze w brzuchu teko Węza znajgowano zolwie!:] nie stanowi zagrozenia dla czlowieka ale jak z kazdym wezem jadowitym czy warunkowo jadowitym trzeba uwazac . Gatunek jajorodny,hmm...... cienki ten opis musze wiecej sie nauczyc:P
Zmiana tematu? :) Malpolon osiąga blisko 2 m o ile mi się wydaje samiec większy od samicy. Raczej agresywny (troche jak poloz kaspijski) jest warunkowo jadowity, ze słabym jadem ale lepiej na sobie nie próbować bo niech ktoś będzie akurat uczulony.
Byłem w tej Chorwacji i widziałem znów te ultraszybkie jaszczurki, ale plany się zmieniły i nie mieliśmy zbytnio ochoty na zwiedzanie Chorwacji (ponieważ podczas wcześniejszych 3 wyjazdów zwiedziliśmy ją chyba całą) i po 4dniach wyjechaliśmy do Czarnogóry, taka komuna że szok, ale policjańci fajni bo się zgubiliśmy i kazali nam przejechać deptakie dosłownie zasypanym ludźmi, na główną ulicę. Ale wracając do jaszczurów to widziałem chyba tarczowca (czy to możliwe ?), i taką której nazwy nie pamiętam, chyba łacińska to .......... celonyx (ale nie jestem pewny). A z węży to jakiegoś mającego z metr-półtorej i był strasznie "gruby", myślę, że właśnie coś wtedy upolował, zjadł, i zaczynał trawić. Byłem też w takim parku narodowym chyba nazywał się Skadarskie Jeziora (czy jakoś tak) i tam były chyba z 3 rozjechane i wysuszone wąsze. Aha ! I jeszcze jeden taki jak opisywałem na początku tle tylko że krutszy.