!!!!!!!!!!!!fenomen???????????????

sprawa wyglada tak kilkakrotnie juz zadawalem pytania odnosnie wieku w jakim dojrzewaja pajaki z roznych gatunkow i ciagle odpowiedzi mnie zaskakiwaly gdyz wiekszosc osob twierdzilo ze samce dojrzewaja srednio miedz 10 a nawet 12 wylinka u gatunkówponoc szybko rosnacych i wczesnie dojrzewajacych jak avicularie itp. ja jak widac jestem chyba fenomenem gdzyz u mnie juz poraz 2 zdarza sie ze mam kokon od samicy ktora teoretycznie powinna byc totalnie niezdoolna do jakiejkolwiek kopulacji a tymbardziej zeby zrobic kokon a tak sie wlasnie stalo ze jakis czas temu mialem kokon od samicy p.cambridgei ktora byla po 8 wylince i dochowalem sie 150 mlodych od niej a wlasnie wczoraj 36 dni po kopulacji moja metalica po 8 wylince mierzaca zaledwie okolo 4.5 cm ciala zrobila kokon. Fakt faktem ze nie spodziewalem sie po niej rewalacji ale wszystkie madre glowy ktore sie wypowadaja na forum sadze ze chyba nie maja doswiadczenia gdyz z nojej obserwacji wynika zupelnioe co innego...

qrcze no to tylko idzie Ci pogratulowac. ja pierwsze slysze zeby tak mlode samice skladaly kokon, ale na szczescie na Twoj temat sie nie wypowiadalem bo znam sie na pajakach jak cholera... :D ale czlowiek sie uczy nie tylko za pomoca wlasnych doswiadczen, teraz bede wiedzial ze kopulacja w tak mlodym wieku przynosi jakies skutki...jeszcze raz gratuluje, tylko czy rozmnazanie pajaczkow tak mlodych nie wplynie negatywnie na ich rozrod w pozniejszej fazie (powiedzmy standardowo 11 wylinka)?? warto sie nad tym zastanowic.

moze na pajaki nie wplynie źle ale mlode moga byc slabe i beda padac jak muchy :|

wniosek jes jeden

organy pułciowe są wytwozone i sprawne juz od 1 wylinki , a odpowiedni wiek do kopulacji określa ostatnia wylinka samca ( samive nie kopulują z duzo większym samccem od siebie albo robia to bardzo sporadycznie ) . ciekawa sprawa ,,

Nie jest to az taki fenomen. Przeciez wiadomo, ze samice ptasznikow nadrzewnych dojrzewaja o wiele szybciej, niz naziemnych czy podziemnych. Literatura wrecz zaleca, aby dopuszczac samice np. Poecilotherii po 8-9 wylince - kokon wtedy jest o wiele pewniejszy. Ptaszniki nadrzewne zyja o wiele krocej, niz te z innej grupy. Skoro samica Avicularii zyje srednio 5-6 lat, to chyba normalne, ze dojrzewa szybciej...

No to Ameryki nie odkryłeś, bo większośc nadrzewnych samic dojrzewa max po 10wyl. ale z reguły są zdolne do kopulacji po 8-9wyl. I te mądre głowy które nie mają doświadczenia z forum mówią o naziemnych gatunkach bo spróbuj dopuscic nawet smithi po 8-9wyl. jak złoży kokon to będzie fenomen jakotaki. :D

masz jeszcze tego samca metaliki?

no nie powiedzielm ze odkrylem ameryke ale juz sie o to sprzeczalem z nie jedna osoba i nie jedna mowila mi ze wiekszosc pajakow bez znaczenia czy sa nadrzewne naziemne czy inne dojrzewa dopiero po okolo 12 wylinki a u mnie samce dojrzewaja srednio po 8-9 a samice po 9-10 ale jak wspomnialem juz 2 x laczylem samice mlodsze i z pozytywnym rezultatem a co do tych mlodych co niby sa takie slabe i padaja jak muchy to tez sie nie zgodze bo zaden z moich nie padl wiec to tez nie ma odniesienia w praktyce

nie zaplodnilem co mialem zaplodnic i juz poszedl szrzowac po swiecie;-)

no z mojego doswiadczenia wynika ze samice kopuluja ze samcem nawet wiekszym od siebie i skoro odpowiadaja na zaloty to znaczy ze sa chetne a nie robia to ze strachu no wiadaomo ze nie kazda bo sa wyjatki

ok spoko literatura literatura ale napisalem ten post poto azeby osoby ktore sie usilnie upieraly przy swoich teoriach co do wieku w jakim dojrzewaja samice wiekszosci ptasznikow mogly sie zastanowic nad tym i jesli dpouszczly pajaki dopiero po 12 i puzniejszej wylince to moze warto czasem podjac ryzyko i spubowac wczesniej no ja wsumie niczego nie tracilem bo samca mialem gratis ale moze czasem warto sie zastanowic nad zakupem reproduktora juz chwilke wczesniej

Człowieku, chyba nie zrozumiałeś. Nadrzewne dojrzewają szybciej, a to, że ktoś ci wmawiał coś innego, to jemu to powiedz, a nie ogłaszaj na forum fenomenu, bo to żaden fenomen.

kolego wiem ze dojrzewaja wczesniej nie jestem palcem robiony, ale sie ciagle ktos upieral ze dopiero po 11 i puzniejszej wylince moze dojsc do zaplodnienia ,wiec ten post jest kierowany do osob ktore wypowiadaly sie wtedy na ten temat ,zeby sie moze przekonaly na swich doswiadczeniach a nie kierowaly sie literarura czy potencjalnymi autorytetami na tym forum a tytul jest tylko tytulem nigdy nie sadzilem ze to jakas rewelacja i ze moze chcialbym za to nobla pozatym przeczytaj pozostale odpowiedzi i pomysl chwilke nad tym co napisalem to moze ci sie uda na to wpasc o co mi chodzilo a jak nie to niestety nie bede ci tego tlumaczyl od nowa

pozatym naucz sie czytac miedzy wierszami ;-)

No dobra, w takim razie ci którzy tak twierdzili, to osoby typu "mam 1 albopilosę od 2 miesięcy, ale przeczytałem kilka tematów na forum i opisów i jestem już wielkim ekspertem". Ja mam taką zasadę, że nie wypowiadam się o rzeczach o których nie mam pojęcia, z którymi nie mam żadnego doświadczenia itd. A tacy "znawcy", jak wspomnieni, to dla mnie porażka. Trzeba było pogadać z ludźmi, którzy mają o tym jakieś pojęcie, jak np. Awikularia, czy Mantid, to byś wiedział napewno. A takich pseudoekspertów, których ostatnio coraz więcej na forum trzeba traktować z przymrużeniem oka.

Awikularia odpada, wyrzuca ludzi z gg :P:P:P:P:P:P :D.

W OPISIE GATUNKOWYM AVICULARIA OPISAŁA GAT.PAJAKA ": A.METALIKA:"

Rozmnażanie
Ptaszniki te dojrzewają po około 9 - 11 wylinkach (około 2 lata). Rozmnażanie nie jest zbyt skomplikowane. Do kopulacji dochodzi często już kilka minut po spotkaniu paty, za to sama kopulacja nierzadko trwa kilkanaście minut. Samica sporządza kokon przeważnie po 3 miesiącach od łączenia. Około 6 - 9 tygodni po utworzeniu kokonu samica wypuszcza z niego około 150 - 200 sztuk pajączków. Młode można trzymać w skupiskach po kilka sztuk (5 - 10), pod warunkiem zapewnienia im dużego terrarium i obfitości pożywienia.
Opracowanie
Opracowała Awikularia na podstawie własnych doświadczeń oraz literatury:

W PRZYPADKU ALF2005 SAMICA JEGO JEST PO 8WYLINCE I ZROBIŁA KOKON PO 36DNIACH....NIE ZAWSZE LITERATURA I DOSWIADCZENIA 1 OSOBY SWIADCZĄ O TYM ZE JEST TO NAGA PRAWDA W TYM TEMACIE!!WARTO WYSŁUCHAC DOŚWIADCZEŃ KILKU JESZCZE OSÓB BY MIEC JAKIES SZERSZE SPOJRZENIE NA TEN TEMAT.

A TAK NA MARGINESIE MOJA SAMICA A.METALIKA (ZAPŁADNIANA TYM SAMYM SAMCEM CO ALF2005 )TYLE ZE JEST PO 11WYLINCE,ZROBIŁA MI DZISIAJ KOKON:) 49DNI TEMU ZOSTAŁA ZAPŁODNIONA...A KOKON MOJ JEST 2 RAZY WIEKSZY NIŻ ALFA 2005,TO TAK NA MARGINESIE BO MUSIAŁEM SIE POCHWALIĆ;) I MAM PYTANIE DO AWIKULARI...??

1)W JAKIEJ TEMPERATURZE INKUBOWAŁAŚ KOKON??
2)MIAŁAŚ HIGROMETR CZY WILGOTNOŚĆ MIERZYŁAŚ NA "OKO"
3)PO ILU DOKŁADNIE DNIACH SAMICA OTWORZYŁA KOKON??
4)POLECASZ ZOSTAWIC SAMICY KOKON CZY INKUBOWAC SAMEMU??

No to chyba niezle napisalam, ze dojrzewaja okolo 9-10 wylinki? Nie widze w moim opisie niczego dziwnego.... ;)

Odpowiedz dla don22:
1. 26-28 stopni (w nocy okolo 24-26);
2. nie uzywam higrometru od samego poczatku, mam na oko; jezeli chodzi o kokon utrzymuje stale wilgotne podloze;
3. nie zostawiam samicom kokonow, u nadrzewnych otwieram kokon po 3 tygodniach, u naziemnych roznie - u Lasiodor powinno sie to robic okolo 2 miechy od zrobienia;
4. nie zostawiam samicom kokonow, umarlabym z rozpaczy, gdyby Megaphobema robustum zezarla swoje potomstwo.....