Re: Skorpion sie mnie boi ?
no coz, to jest jak najbardziej normalna postawa tak naprawde pandinusy szczypia na 2 sposoby :
1. lekko (tak by uszczypac i puscic) - w tedy, kiedy sie bronia i chca odgonic potencjalnego agresora
2. mocno, dlugo i bolesnie (skore rozcinaja bez problemu, slyszalem nawet, ze moga zlamac kosc palca jak sie zawezma) kiedy zeruja, z reszta takie sa 2 podstawowoe `funkcje `skorpiona - przezyc (najesc sie) , przezyc (bronic sie , nie dac sie zabic), i w tym pomocne mu sa pedipalpy i metasoma zakonczona telsonem
[ jest jeszcze 3 podtawowa funkcja takiego zwierzaka, a mianowicie - przedluzyc gatunek , ale to inna historia]
tak wiec jego zachowanie jest calkiem poprawne, i raczej zaczal bym sie martwic, gdyby takie nie bylo :)
aha, tak na marginesie: to nie jest tak, ze skorpion boi sie CIEBIE, po pierwsze jest bardzo krotkowzroczny, i bodzce z zewnatrz odbiera tylko na zasadzie wrazen czuciowych poprzez wloski rozmieszczone na calym ciele , oraz najprawdopodobniej poprzez `smakowanie` chemiczne otoczenia, wiec tak naprawde broni sie przed jakims zakloceniem jego naturalnego srodowiska, ktore odbiera jako potencjalne zagrozenie, no a dalej to juz sprawa odruchow bezwarunkowych
pozdrawiam
bat