Wersja do druku
Przypomniało mi się ,że jak w tamtym roku byłem w Augustowie napotkałem się na sporo świetlików i chciałbym coś więcej o nich dowiedzieć, i mam parę pytań.
1. Jak brzmi nazwa łacińska?
2. Czy są pod ochroną? Bo jeśli nie to może warto spróbować hodowlę.
3. Co powoduje ,że świeca?
1. Znam dwa gatunki chrząszczy posiadających narządy świecące. Iskrzyk (Phausis splendidula) i Świetlik świętojański (Lampyris noctiluca). Są do siebie bardzo podobne. Oba posiadają szerokie przedplecze (jak u karaczanów). Iskrzyk jest mniejszy i ciemniejszy (prawie 1 cm sługości), Świetlik natomiast mierzy około 1,8 cm. Jasne, prawie żółte samice nie posiadają pokryw skrzydłowych, są "nagie".
2. Nie są pod ochroną. Możesz sprubować hodowli. Iskrzyk jest drapieżnikiem, i larwy i imagines żywią sie ślimakami. U Świetlika larwy żywią się ślimakami, a imagines raczej się nie odżywiają. Powinieneś trzymać je w dość przestronnym terrarium (samce chętnie fruwają) z dużą ilością roślin (głównie trawa, żeby samice mogły sie wspinać do góry). Temperatura chyba wystarczy pokojowa, nie wiem jak z wilgotnością. Musisz po prostu sprubować odtworzyć w terrarium warunki w jakich występują.
3. Światło powstaje w wyniku reakcji chemicznej, podczas której świecący związek lucyferyna ulega utlenieniu przez enzym lucyferazę. Reakcja ta zachodzi w narządzie na końcu odwłoka (od spodu, samica Iskrzyka posiada jeszcze malutkie świecące plamki na brzegach od 1 do 5 segmentu sternitu.
1. Lampyris noctiluca - Świetlik świętojański.
2. Są bardzo żadkie, więc są pod ochroną.
3. Narządy świetle tych owadów sa przekształconymi ciałami tłuszczowymi, wystepują zarówno u form dorosłych jak i młodych larw. Twory tłuszczowe świetlików wytważają substancje chemiczne które przy dopływie tlenu dają efekt świecenia. Postacie dorosłe świetlików nie pobierają pokarmu.
Ps. W Polsce występuje jeszcze jeden Świetlik, zwie się on Iskrzyk-Phausis splendidula.
No nic ,sądziłem żę jednak sa pod ochroną.
Czyli nie są pod ochroną? No to dobrze. Spróbuje zacząć hodowle zaczne od 4 sztuk bo więcej mi szczerze troszkę szkoda jeśli coś mi nie wyjdzie.
Hm Augustów.. Czyli temperatura pokojowa oraz ciupke większa wilgotność.
Dziekuje za wszelkie info. Nie domyślił bym sie ,że żywią się ślimakami.
Nie ma sprawy, polecam sie na przyszłość :)
A jak zacząć taką hodowle? Bo u koleżanki w ogródku wieczorem latają właśnie świetliki. Wydają się ciekawymi do obserwacji owadami. Jak odróżnić samicę od samca?
W zasadzie predator odpowiedział na twoje pytanie w swoim pierwszym poście. Samice są krępe, miękkie i nie mają skrzydeł. Jeśli polujesz na nie w terenie, szukaj ich na ziemi lub na źdźbłach trawy. Co do samej hodowli świetlików to może być dość trudna. Miałem problem z utrzymaniem samców przy życiu, a z samicami nie było problemu (chyba poza ślimakami jedzą też drobne larwy innych owadów, być może też skoczogonki).
Ale te samice to moge znaleźć w dzień czy jak się ściemni? Bo samca w dzień to jeszcze nie widziałam. Zawsze po zmroku
Troszke jeszcze poszukałem i poczytałem.
Więc znalazłem zdjęcia tego czegoś i okazało sie ,że widziałem larwy Świetlika Świętojańskiego (Lampyris noctiluca).
A tak one wyglądają:
http://berg.heim.at/anden/421096/bil...a_larve_01.jpg
http://www.david.element.ukgateway.n...s/image056.jpg
A tutaj 3 formy, larwa, samiec i samica:
http://www.bombus.freeserve.co.uk/glowworm.jpg
Raczej trzeba szukać po zmierzchu. Wszystkie okazy jakie znalazłem w dzień, wyszukałem przypadkiem w różnych zakamrkach próchniejących drzew. Jednego samca znalazłem w dzień na drodze. Musiał go potrącić samochód. Na szczęście obrażenia nie były zbyt poważne i jeszcze trochę sobie pożył.