Wersja do druku
czy ma sens instalowanie zraszacza u czerwonolicego? oczywiscie zraszacz wykonam sam zeby nic nie kosztował (prawie) ale czy poprawi to byt mojemu żółwiowi? daiałał by jak poranna rosa. i tylko z rana by robił delikatny deszczek:) tak to sobie wymyśliłem dzis i sam nei wiem co myslec?>
napewno nie zaszkodzi...ale nie wydaje mi się,żeby był niezbędny...wkońcu ma część wodną w akwa.
no mam nadzieje ze bedzi im robic jako deszcze:) a wode pociagne z akwa wiec niezaszkodzi:)_
napewno to jakies urozmaicenie ale pamietaj,ze żółwie wychodzą na część lądową,żeby się wygrzać.
ale to bedzie poranna rosa raz dziennie np o 6 rano i od czasu do czas w dzien. tylko musze to zabezpieczyc zeby siostra im nie zrobiła ulewy;/
Zupełnie niepotrzebna im rzecz. Żółwie te wychodzą na ląd nie po to aby kąpać się w deszczu (wręcz odwrotnie nie lubią byc wówczas na lądzie), ale aby się wygrzewać. W odróżnieniu od wielu innych gadów, czy np. wielu żółwi lądowych deszcz nie działa na nie również w żaden sposób stymulująco gdy chodzi o gody.
no gody akurat mam samca i samice. moze cos im wyjdzie bo tak mieszkaja 5lat i nic. a juz im 10 minie
ot i wszystko jasne....itutaj pada zdania
"a nie mówiłam?"
pozdrawiam
czyli temat wyjasniony. deszczownica jest dobra gdy chodzi o rozmnazanie:)
ale Dr. Robert powiedział,że Nie u tych żółwi tylko żółwi lądowych.
no racja... sorry za przeoczenie:(
Z rozmnażaniem czerwonolicych nie ma problemu, ale musza mieć zimowanie. To właściwie jedyny warunek.
choc podobno czasem z tym zimowaniem jest problem...niektore nie chca zimować...
Czy to możliwe?
hmm racja moje zadko zimuja, wrecz nie mozna nazwac tego zimowanie bo nieraz jak dam je na podłoge to sie chowaja w gazety na dwa tygodnie i spia. ale w tym roku ida obowiazkowo spac:)
ps: jak wyglada jeszcze sprawa rejestracji? jezeli bede mial małe żółwei to moge je oddac bez papierow do sklepu?
1.Po co ty je wyjmujesz?
2.Na czerwonolice nie trzeba papierów podobno...nie zauważyłam Ich też na załączniku CITES (ale mogę się mylić).
3.Wątpię,żeby w po pierwszym złożeniu jaja były zalężone.Zresztą samicy trzeba przygotować odpowiednią mieszankę, w której mogłaby zniesc te jaja.
1; hmm sam nie wiemm jakos tak prosza to wyjme choc ostatnio to maja duze akwa to nie wyjmuje
2;ale Pan Jojek je rejestrował wiec teraz niewiem / moze jakis wachowiec sie wypowie.
3; nic nie odpowiem bo sam sie nieznam na tyle.
Niestety czas na rejestrację bez papierów minął. Nas obowiązują przepisy UE, a CITES mniej. W przepisach UE czerwonolicy jest w załaczniku B, czyli podlega rejestracji. Szczegóły znajdziesz w podforum na temat rejestracji.
Jakieś przedziwne obyczaje wprowdzasz w hodowli żółwi. jakie wyjmowanie ? Po co? Dwa tygodnie w gazetach ? To jakiś horror. To są żółwie związane z wodą !!! Nie powinny być w takich warunkach, nie dziwoę się teraz, że nie mają ochroty na rozmnażanie. Zimowanie przebiega w wodzie, w akwaterrarium gdzie stale przebywają i polega na 2-miesięcznym obniżeniu temperatury.
wyjmowanie nie ma sensu...tylko je stresuje.(no chyba,ze na mycie akwa)
z Cites to ja juz sama nie wiem...
chyba sie sugrowałem na starych ksiazka tam pisało zmiejszyc dawke jedzenia a po jakims czasie przezimowac a kartonie z gazetami ehh moj błąd.
No to juz wiadomo co z papierami...ale podobno czasami przechodza takie akcje...jak probowanie rejestrowania "znaleznych" zolwi.
A jak wiadomo...w okresie wakacji zwierzatek na "ulicach" co raz wiecej.
"na sucho" zimują tylko żółwie lądowe. Wodne naogół zimują zagrzebane w mule...
zresztą tak zamo jak i płazy .
trzeba bedzie sie dowiedziec