Jaka rybka?

Już wcześniej o tym wspominałem że chce mojemu żółwiowi wpuścić pare rybek do akwarium (mam nadzieje że je zje) ale nie dokonca wiem jakie.
Wiem napewno że można głupiki ale byłem dzisiaj w sklepie i owszem byly Głupiki ale dość obszerne (takie 3-4cm) i nie wiem czy mój jeszcze dość mały kolega sobie z nimi poradzi, ma około 7-8cm długości (8 miesięcy)

Pytanie jest takie: Jakie gatunki rybek można dawać żółwią i jak bedzie z polowaniem na nie, bo jakoś sobie nie wyobrażam że 8-mio cm żółw bedzie atakowal 5-cio cm rybke :)

No i dochodzi tez kontekst ceny bo mieszkam w Krakowie i glupik kosztuje 5zł a hodować ich nie chcę :(

Witaj.Mialem podobny problem,ale wyszlo samo w praniu.W zwiazku iz jestem wedkarzem i akurat wybieralem sie na szczupaka zakupilem "zywca"(kilka karasi o dl.ok.10cm).Po wedkowaniu te ktore mi zostaly wpuscilem do akwa z moim samcem (wtedy mial zaledwie 11.5 cm. karapaksu).Po jakims czasie odpuscil sobie polowanie,ale za nastepny moment juz trafil na ogon tego karasia - a jak wiadomo ryba bez ogonka niepoplywa i w ten sposob wiadomo bylo,ze jest po niej.Pozniej to juz byla chwila jak ja porozrywal i pozarl.Wiec nie martw sie one stworzone sa do tego i z pewnoscia twoj tez sobie poradzi.
P.s.:karasie sa w cenie ok.1zl i sa wieksze i tansze niz rybki akwariowe.Jezeli twoj sobie nie bedzie radzil zawsze mozna rybke ogluszyc lub poprostu ja zabic.Ja teraz swoje w ten sposob karmie i zostaje z nich tylko kupka lusek.
Pozdrawiam.

5 pln za gupika ??Chyba żart !! u mnie są za 1,50 w zoologiku :P Ale możesz żołwiowi podawać także inne rybki, Molinezie, Mieczyki, Danio ogólnie wszystko z drobnicy jest dobre. Co do rozmiarów to się o nic nie martw jeśli żółw będzie na tyle szybbki żeby rybkę złapac to sobie spokojnie z dorosłym gupikiem poradzi skoro ma 8 cm karapaksu to cały ma z 14-15 więc nie jest źle :)

jesli chodzi o cene to nie zart (welcome to Krakow) ale prawdopodobnie bylem w drogim sklepie...tak czy inaczej sprobuje mu cos wpuscic jutro, zobaczymy jak jego instynkt zadziała :)

ja z zolwiami trzymam brzanki i szczupienczyki - sa drapiezne i dla zolwi za szybkie. Owszem, ganialy je przez godzine, a potem musialy sie z nimi zaprzyjaznic, to trwa juz kilka miesiecy. Rybki posuwaja sie do tego, ze potrafia podjadac zolwiom z pyska... A samica szczupienczyka wkrotce zlozy ikre.
Za to rybki wpuszczone ze strumyka ? zostaly zjedzone bardzo szybko. Zolwie dopadaly je za glowy i nasuwaly sie na nie jak weze. Dlugosc tych rybek byla niewiele mniejsza niz zolwi!
PS. Tak w ogole to o rybkach mam niewielkie pojecie. Wpuszczalem je raczej jako pokarm...

najlepiej rob tak jak poradzil marioh karasie dostaniesz w wedkarskim jako zywca wez najmniejsze z mozliwych,powinny byc jeszcze inne gatunki rybrk na zywca-aktualnie zaczyna sie pora "polowan" na szczupaka wiec wybor powinien byc!!! a co do twojej niecheci do hodowli gupikow to jesli odpowiednio urzadzilbys akwa dla zolwia tak zeby gupiki mialy troche swobody to one juz w tym akwa zaczna sie mnozyc i wtedy bedzie i wilk syty i owca cala-zolw bedzie wychwytywal pojedzynczr sztuki gupikow ale nie zje wszystkich, Mata wspomnial o molinezjach i mieczykach one rowniez sie nadaja bo w dosc latwy sposob sie mnoza ale potrzebuja troche wiekszych zbiornikow!!!

Mi tez się wydaje że twój kolega ;) poradzi sobie z takimi rybkami. Rybki możesz rozmnażać w jakimś małym akwarium a żółwiowi dawać tyle ile mu potrzeba. Co do hodowli w akwaterrarium z żółwiem to wydaje mi się, że mogłoby być troche problemów z wymianą wody.

pozdrawiam...

ja nie uwazam ze bylby jakikolwiek problem sam trzymalem dwa czerwonolice w akwa 120x50x50 przy poziomie 30cm zolwie nie mialy zadnych problemow a mialy karapaks dlugosci 17cm i ryby tez mnozyly sie bez problemu troche roslin i moga sie schowac a filtr mialem kaskasowy i bardzo rzadko podmienialem wode!!!

czy mozna w ogule dawac żółwiom rybki z rzeki na przyklad ukleje tez jestem wedkarzem wi enc mam do tego dostęp i czy kijanki ze stawu moz na by mu podac

ja podawalem i mysle, ze dobrze robilem.

Jeśli chodzi o pokarm to spokojnie się nadaje jedno i drugie. Na wolności to jedzą ale nie wiem co z ewentualnymi chorobami, czy jest jakieś ryzyko czy go nie ma.