Żółw nie chce jeść.

Ponad tydzień temu kupiłem w zoologu żółwia stepowego. Źle go traktowali, więc zrobiło mi się żal i go kupiłem. Przez kilka dni jadł, a teraz przestał. Nie wiem dlaczego. Ma basenik z wodą, ogrzrewanie, UV, dużo miejsca. Podawałem mu dotychczas mlecze, sałatę, ser biały, kawałki chudej cielęciny, truskawkę i suchy pokarm dla żółwi lądowych. Od dwóch dni przestał jeść, wygląda na zdrowego.
Jak myślicie, czy może to być spowodowane tym, że był głodzony, u mnie się najadł, i teraz robi sobie głodówkę.

Pomóżcie!!



P.S Karapaks ok. 5-6cm.

1. Zrobiłeś błąd że kupiłeś tego żółwia skoro oni źle go traktuwali a sprzedali to jego miejsce zastapi następny żółw i też będzie cierpiał, ale częściowo Ciebie rozumiem bo sam nie wiem czy bym nie próbował go wyciągnąć ze złych warunków.

2. Dieta którą mu fundujesz też nie jest najlepsza: sałata, seri i mięso powinny zostać z niej wyeliminowane sucha karma dla żółwi też nie jest najlepsza powinieważ żółw na niej szybko rośnie ale często ma braki witaminowe.

3 Piszesz że wygląda na zdrowego więc zniesie dobrze kilka dni niejedzenia. Jesli wszystko z nim jest ok to zacznie jesć za kilka dni. Żólwie czasem przed zmianą pogody przestają jesć, napisz jaką masz u niego temp. Ale przyczyna może być głębsza, w zoologicznych czesto trzymają żółwie na piasku więc się mógł nim zaczopować. Jeśli tam i u ciebie ma inne podłoże to ok. Możesz się udać do weta i zrobić testy kału aby sprawdzić czy nie jest zarobaczony bo to też może być przyczyną niejedzenia.

Wg mnie trzeba poczekać jeszcze kilka dni aby stwierdzić jednoznacznie że jest chory ale jeśli nie będzie dalej jadł to lepiej skontaktuj się z wetem.

Temperaturę ok 25C. Trzymam na piasku pomiesznym z torfem, w zoologu był na samym torfie. Zamierzam w połowie czerwca jechać z psem do weta, przy okazji, żółwia by obejrzał. Będzie trzeba przyciąć pazury, tam nie miał na czym ścierać. Jeszcze jedno pytanko. Co podawać, aby nie miał niedoborów witaminowych?



P.S. Suchą karmę, ser i mięso nie będę podawał.

Całkiem niedawno pisałam, czym najelpiej karmić żółwie stepowe http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=5322&t=5322
Z sałaty też bezwzględnie zrezygnuj.
Rzeczywiście kilka dni niejedzenia to nie dramat u żółwi. Kiedy dostałam moją żółwicę nie jadła nic przez miesiąc i potem nagle zaczęła jakby nigdy nic. Oczywiście obserwuj jego zachowanie i ogólny wygląd, taki standard - czy ma suche, niezapuchnięte powieki, czy ma różowo w pyszczku, czy ma suchy nosek.
Pod samym źródłem ciepła - nie wiem, czy masz żarówkę lustrzankę, czy coś innego -powinno być więcej, niż 25 stopni. Powinno być też w terrarium miejsce, gdzie temperatura będzie niższa. Żółwik sam sobie wybierze odpowiadające mu miejsce.(ja mam koło 30-31 pod zarowka, jakies 26 w innych miejscach i 23 w najchlodniejszym - pewnie latem bedzie z tym rożnie, ale zwykle utrzymuje sie taka temperatura).
Teraz najlepiej daj mu dużo spokoju. Niech odetchnie od ciągłego ruchu w sklepie.
I moim zdaniem powinienes zrezygnowac z piasku. W postach sprzed kilku dni znajdziesz dyskusje na temat piasku i żwirku w terrariach.
No i jak mówił Mata Manx koniecznie odrobaczenie!!

Pozdrawiam
Natalia

Tepmeratura w odległym kącie terrarium wynosi 22C, pod żarówką więcej. 14 jadę do weta, obetnę pazurki i odrobaczę. Wygląda ogólnie dobrze, nie ma wydzielin, oczy są czyste i przejrzyste, karapaks nieodkształcony i nie jest mięki. Zmienię podłoże na torf w najbliższym czasie. Ale jak witaminy uzupełniać?

Z tymi witaminami to są różne szkoły. Ja podawałam witaminy tylko zwierzętom w okresie przejściowym (zależnie od wielkości żółwia raz na kilka dni odpowiednią ilość kropli), zaraz po tym, jak trafiały do mnie, były trochę chore i niedowitaminizowane. Zdrowym nie podaję wcale. Niektóre z moich żółwi od kilku miesięcy nie dostały kropli witamin. Starcza im to, czego dostarczam w dość urozmaiconej diecie.

Pozdrawiam
Natalia

Ale koniecznie trzeba podawać wapno, szczególnie takiemu maluchowi. Najlepiej posypyać pokarm co 2-3 karmienie. W sklepie zoo kupić sepię a w aptece Calcium Vitrum (zawiera wapno z ostryg + vit,.w rozsądnym stężeniu) i sproszkowane posypywać pokarm. Sepia może być też w kawałkach w terrarium, niektóre żółwie same ją podgryzają. Przy dobrym karmieniu (obok zielonki z łąki czasem tarta marchew - zawiera dużo vit.A) powinien obejśc się bez dodatkowych witamin.

Dałem mu wapno w kostce dla małych żółwi lądowych.

Zaczął trochę jeść, jje mało, ale zawsze coś. I jeszcze jedno pytanko, może głupie. A mianowicie czy można podawać miętę?

Moje czasem dostają jako urozmaicenie różne świeże zioła, w tym miętę. Poczytaj wątek "warzywa i owoce".
A jesli chodzi o wapno, to nie ograniczaj się do samej kostki w terrarium, tylko posypuj jedzenie tak, jak pisał dr Robert.

pozdrawiam
natalia

Dzisiaj nic nie jadł, wczoraj malusieńki listeczek. Dlaczego?