Wersja do druku
Witam.
Planuje przesiedlic mojego zolwia z akwariumu (60x35x35) do terrarium o wymiarach 100x40x30.
Mam w zwiazku z tym jedno pytanie... ;)
Jesli stepowy ma miec 15 cm. podloza to musialbym chyba wydawac ze 100 zl. miesiecznie na kokos albo na torf w sklepach zoologicznych...
Mozna zastosowac do stepowca cos innego i bardziej tanszego ? :)
Pozdr.
VooDoo
Wystrój dla stepowego to przede wszystkim piasek. (lub piasek z domieszką gliny).Pozdrawiam!
Błagam -tylko nie piasek. Zrozumcie, "zatkanemu" żółwiowi jest niezmiernie trudno uratować życie. Nie powtarzajcie błędnych i szkodliwych opinii. Najlepszym podłożem dla żółwi lądowych jest gruba i gęsta darń i mech - po wysuszeniu trawa imituje warunki stepu
Witam. Panie Jarku w jakim celu autorzy książek umieszczają takie właśnie informacje w działach o podłożu i typach terrariów, że piasek lub piasek z domieszką ziemi lub torfu są dobrym podłożem dla ż. lądowych (step. i grek). Czy świadomie chcą nas zmylić i doprowadzić do złego zdrowia naszych podopiecznych? ( Elena i Marko Szapkarow-Orłowscy " Żółwie mojw hobby" str.32, 66, lub "Zwierzęta w terrarium" Cyryla Przybyszewskiego str.71, 171. Po co autorzy umieszczają takie informacje? Ja osobiście używam takiego właśnie podłoża od 8 lat i wszystko jest w pożądku :-). Pozdrawiam serdecznie!
P.S. Panie doktorze mam już pytanie z innej "beczki" :-) Inkubuję 6 jaj ż. greckiego, czy wilgotnaść podłoża w intubatorze jest taka sama jak tuż nad podłoże (nie mam jak zmierzyć tego, mogę tylko zmierzyć nad podłożem). Jeszcze raz pozdrawiam!
Myślę, że autorzy po prostu POWTARZAJĄ wcześniejsze poglądy. Reakcja łańcuszkowa historycznego zrzynania błędu.(szkoda tylko, że nie powołują się na konkretne publikacje). Dlaczego - może z lenistwa? Może po prostu nie chce mi się pytać (mówię o żyjących) - może myślą, że nie mają kogo zapytać sądząc, że wszystko wiedzą najlepiej? Na tym Forum odnaleźć można listy dotyczące tragicznych wypadków zapiaszczenia przewodu pokarmowego żółwi i nie tylko. Konsekwencje są rozmaite - wypadanie kloaki, wymioty, brak wydalania kału> Jest taka zasada "Primum non nocere" ale jak widać dotyczy tylko lekarzy??? Gdzie jest odpowiedzialność za słowa??? jako lekarz z 15 letnią praktyką wśród m.inn. gadów widziałem wiele takich przypadków. Na pewno więcej od posiadacza 1 czy kilku żółwi. Ja oglądam zwierzęta chore - takie do mnie trafiają - los lekarza i kategorycznie STWIERDZAM, ŻE GŁÓWNĄ PRZYCZYNĄ ŚMIERCI GADÓW SPOWODOWANEJ ZATKANIEM P. POKARMOWEGO JEST PIASEK I DROBNY ŻWIREK (CZASEM DROBNA KORA).
Jacku (Czytelniku) - do ciebie należy ocena sytuacji. Musicie wybrać doradcę.... w sprawie zdrowia Waszych zwierząt. Terrarystyka się rozwija. Jednym z przejawów rozwoju jest pogląd, że urządzając terrarium (nawet dla pospolicie chowanych żółi czerwonolicych - plastikowy basenik z palemką DO KUBŁA!!!) powinno się jak najwierniej odwzorowywać warunki środowiska naturalnego. W przypadku żółi stepowych takim środowiskiem jest step - darń (świeża lub wyschnięta) jest najbliżej.
ps. Oczywiście nie - wilgotność w gąbce nie jest taka sama jak tuż nad jej powierzchnią. Nie mam pojęcia jak ją zmierzyć.
Post scriptum!
Przykład działania "nieodpowiedzialnego słowa"?
Przyjąłen kiedyś pacjenta - UTOPIONY ŻÓŁW STEPOWY.
Właścicielka 8-letnie dziecko przeczytało w jakiejś książeczce dla dzieci - że żółw batdzo powoli porusza się na lądzie ale za to wyśmienicie pływa. Wrzuciła więc zwierzę do akwarium.........
Serdecznie Panu dziękuję, oczywiście dostosuję się do Pana wskazań, czego i innym życzę. Dzięki, za wyprowadzenie mnie i pewnie innych z błędu. Nobel dla tego kto wymyślił internet :-)). Pozdrawiam!
a ziemia ogrodowa + grubsza kora?? ?? ?? Ziemia oczywiście wyprażona a kora przebrana tk żeby zostały tylko większe kawałki, żółw wygląda na zadowolonego, nie zauwazyłam żeby pojadał ziemię, jest z tym podłożem z półtora tygdnia i nie zapowiadają się większe problemy :) O ziemi czytałam na tym forum.
Witam ponownie, we wcześniejszych dyskusjach napotkałem opinię dr Roberta, który również używa piasku w terrarium. Może problem nie tkwi w podłożu, tylko w sposobie podawania karmy żółwiom. Wiadomo pokarm rzucony bezpośrednio na podłoże (nie ważne czy to piasek, ziemia, torf trociny itp.) będzie nim obklejony. Może tu jest ten problem?
Moje żółwie też nigdy nie jadły podłoża - a co z podłożem w granulacie Pet Sanit dla gadów? Może to jednak sposób podawania karmy ma wpływ na zapiaszczenie przewodu pokarmowego żółwi lądowych, a nie samo podłoże? Pozdrawiam serdecznie.
Nie wiem jak to jest. Ale ja rzeczywiście mam u żółwi piasek (czasem mieszanka piasku z ziemią) i darń. Natomiast pokarm podaję w sposób taki, aby podłoże nie mieszało się z pokarmem. Pokarm podaję w podłużnej(teraz musi się przy niej zmieścić 8 żółwi) płytkiej, szklanej miseczce, która stoi przy jednym z brzegów terrarium. Aby się do niej dostać żółwie pokonują odcinek kompletnie pozbawiony podłoża. Jest to po prostu szyba leżąca na piasku, z której regularnie obsypuję pozostawiony piasek. Zanim żółwie dojdą do pokarmu podłoże z łapek opada na tę szybę i w zasadzie w pokarmie nie ma lub prawie nie ma drobin piasku (żółwie oczywiście wchodzą do miseczki w całości). Również stosowane w różnych okresach roku spryskiwanie terrarium nigdy nie przeprowadzam w czasie gdy w terrarium jest pokarm, gdyż mokre podłoże łatwo przyczepia się do łap, a potem ląduje w pokarmie.
Nie wiem czy żółwie jedzą piasek przez przypadek w trakcie spożywania pokarmu czy pożerają go niezależnie od jedzenia "zielonki". U siebie nie zaobserwowałem nigdy aby jadły same piasek, ale to nie znaczy, że poszczególne osobniki mogą to robić. Nie wiem. Może ktoś zaobserwował u siebie jak żółwie wcinaja piasek ? Jeżeli jest możliwość wyboru może więc bezpieczniej stosować podłoża mniej niebespieczne.
Witam
Moje żółwie stepowe jedzą piasek :-/
W terrarium nie stosuję piasku jako podłoża,ale kiedyś w czasie wakacji,kiedy je wypuszczałem na świerze powietrze to za każdym razem chodziły tak gdzie był piasek.Jakby przyciągał je magnes,a kiedy doszły do celu chciały jeść ten piasek.W terrarium nieraz widzę jak(tylko jeden) żółw je korę(którą stosuję jako podłożę).Dziwne,że nieraz woli jeść ją niż to co ma w misce.
Pozdrawiam
Błagam wszystkich, nie dawajcie żółwiom stepowym piasku do terrarium. Mój żółw, zdrowy i silny samiec miał takie podłoże przez kilka lat, zgodnie z radami w różnych książkach. Kilka razy widziałam, jak je zjada, nie z głodu, bo jedzenia zawsze miał dużo, ale po prostu miał takie upodobanie. Po kilku latach zaczął być coraz słabszy, nie chciał jeść i słabo chodził, zauważyłam z przerażeniem, że wypada mu odbytnica. Potem została z niego sama skorupa i kości. Na szczęście po kilku miesiącach natrafiłam na panią doktor, która go wyleczyła i teraz wraca do zdrowia. Wydaje mi się, że przyczyną tej choroby było to zjadanie piasku, bo raczej nic innego nie wchodziło w grę. Teraz ma w terrarium korę i trociny, ale chyba teraz, na wiosnę zamienię to na darń, zgodnie z radami p. dr Zajączkowskiego, niech tylko wyrośnie mi trawa na działce. Pozdrawiam
A co jest najlepszym podłożem dla tych żólwi?
A jak si pra|y ziemie ile czasu i w jakiej temperatu|e?
W tej chwili w Niemczech zwykle proponuje się jako podłoże u żółwi świeżą ziemię ogrodową - ale tylko typu humusowego ! Ziemi tej nie należy prażyć !!! Jako zaleta podaje się to, że w swoim składzie ma ona mikroorganizmy mające pozytywny wpływ na układ pokarmowy żółwi !!! A prażenie te mikroorganizmy zabija ! A więc dopuszcza się jedzenie podłoża przez żółwie ! Jako drugie nieco gorsze podłoże podaje się podłoże z włókien kokosowych.
Nie należy stosować: piasku, trocin, piasku dla kotów, żwiru, ziemi kwiatowej.
Informacje na ten temat znalazłem na:
http://www.schroete.de/arten/thh/haltung_ls.shtml
Ale spotykałem się z takimi zaleceniami także w innych publikacjach.
Moj ma piasek+torf+kore w stosunkach objetosciowych 1:1:2 i jest mu chyba dobrze, wazne jest by mial odpowiednia glebokosc by sie zakopac, moj ma dlugosc ok. 12cm i warstwe podloza ok 15cm.
pozdrawiam
domel
Udało mi sie dostac tylko "podłoże do paproci wzbogacane biohumusem". Myślicie że się nada?? Czy lepiej nie ryzykować?
pzdr