Wersja do druku
Witam Mam Regiusa 50cm ale cos nie chce jesc mam go od 13 czerwca po tygodniu zjadł umnie 1 myszke i od tamtego czasu nie zjadł nic dzis rano prubowalem mu wlozyc glowke zmoczona w wodzie do paszczy ale cos nie szlo :P qrde nie wiem czy mam sie martwic czy nie czy to normalka ze tak dlugo nie jadł
fajny jestes po 3 tygodniach pchasz mu do ryja mysz. brawo !!
a ja bym Ci tak kurczka do "paszczy" sprobowal wcisnac, jakabys był niegłodny, ciekawe jakbyś Ty na to zareagował... :]
a co do problemu, to poczytaj o tych wezach wiece, to bedziesz wiedzial co i jak troche lepiej , bo widze ze kiepsciutko u Ciebie z wiedzą!
PS. na poczatek polecam Ci opracowanie Evokera.
Witaj
Zamocz ta mysz w wodzie i sam ja zjedz ;) A powaznie poczytaj o tym gatunku to wiecej zrozumiesz.
zrobiłes najgłupszą rzecz jaką mogłęs w tej chwili zrobicn :) Jezeli głodówka była spowodowana stresem, a nie pasożytami to napewno ten Twój wybryk bardzo uspokoił węża.. :):) Gratulacje pomyslu brania sie za karmienie przymusowe po 3 tygodniach, rozumiem że to tój pierwszy waz ?
po protsu zrobiłeś głupote 3ba było kupić sobie homika :| co za ludzie :/
A wy zamiast normalnie napisac to musicie kolesia zjechac z gory na dol.
Po pierwsze waz moze nie byc glodny , po drugie moze to byc zblizajca sie wylinka, lub nie odpowiednie warunki w terra. Jezeli waz zjadl ta myszke to za nic nie powinienes probowac karmic go przymusowo. Teraz tylko musisz miec nadzieje ze waz po jakims czasie zacznie jesc. Napisz jaka masz wilgotnosc, temperature i wielkosc terra.
nosz qrde ale co gosc robi ...!! on chyba nie wie nic o wezach i nic o nim nie czytal skoro po takim okresie czasu juz rpzymusowo go karmic probowal, w kazdym przeciez lepszym opraowaniu o tym wezu i na wikszosci stron www sa problemu z jedzeniem opisywane co i jak, i ze karmienie przymusowe to ostatecznosc!!
proponuje Ci chlopie jakiegos gryzonia kupic sobie lepiej a weza oddac albo odsprzedac osobie kompetentnej!
spoun - jak jakieś dwa lata temu startowałem z węzami to też popełniałem głupie błędy, no noie takie, jak ten, ale np. zdarzyło mi się źle ustawić temp. w terrarium i wąż kilka godzin siedział sobie w 40 stopniach itp... nie wolno nikogo skreślać za błędy...
zwierzakowi nic się nie stało, osobiście wierze w regiusy i nie sadze, żeby po jednym takiem przypadku nabawił się jadłowstrętu.
kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.
ALE O TAKICH PROBLEMACH Z JAKIMI ON SIE SPOTKAL JEST PRAWIE WSZEDZIE NAPISANE!
- a jego niewiedza swiadczy o tym, iz najprawdopodobniej nie zaglebial sie w problematyke tego gatunku przed swoim zakupem ...
a on potrzebował szybkiej odpowiedzi, nie miał czasu szukać....
jeśli ktoś nie chce odpowiadać, to niech nie odpowaida... a wy tu jakieś lincze uprawiacie.
Napisz do mnie na GG to ci conieco podpowiem GG7115199 jacek
on potrzebowal szybkiej odpowiedzi i nie mial czasu szukac.....
:/ no no moim zdaniem taka wiedze powinien posiasc przed nabyciem weza a nie teraz sie pyta i sie martwi :P
ja weza jeszcze nie mam(klopoty finansowe) ale siedze na tym forum juz z 2lata (z jedna przerwa 4miechy) i czytam o regiusku... i jak sobie go sprawie bede mial dostateczna wiedze na temat jak sie nim zajmowac...!! (w sumie po 2 latach na forum to bede mial wiekrza nic dostateczna wiedze:P)
"większą" panie poprawny....
zgodze się, ze chłopak powinien najpierw zdobyc troche wiedzy, ale tego nie zronbił, a opieprzanie go nic nie porpawi.
o wezu maxymalna wiedze w miare mozliwosci powinno sie wiedziec przed zakupem a nie po ... (chodzi mi o takie podstawy jak problem karienia u regiusa...) jesli takowa by kiedys pozyskal t nie musialby zadawac takiego laicznego pytania....
Pzodrawiam ;-)