Wersja do druku
Mam zbożówkę od ok 6 m-c, od małego osobnika. Obecnie ma ok 50cm i przejawia sporą agresję gdy próbuje się go wziąć na rece lub gdy nawet zbliży się rękę do szyby. Po schwytaniu już na rękach zachowuje sie normalnie choć jest bojażliwy. Co zrobićby się zmienił? Podobno żbożówki są łagodne jak baranki!
juz jej raczej nie zmienisz :P:P ...one tak maja... a z tymi barankami to ktos przesadzil ;] ja mialem kiedys 3 zboza z czego tylko jeden był troche jak baranek ;] reszta to były wcielone diabły ]:->
Tak wygląda "oswojenie'' u gadów. Nigdy nie wiadomo czy nagle im się nie "odmieni"
Może znowu zrobi się łagodny, ale może juz taki zostać.
to jaki waz z tych terraryjnych jest najlagodniejszy ?
ponczosznik?:>
a regius jest bardziej agresywny od zbozówki ? :>
wiem ze to zalezy od osobnika ale jakto jest ??
kaczi jaja sobie robisz? ponczoszniki to lagodne weze ? no moze po tych 2-3 miesiacach przestaja kasac ( ale nie calkowicie ) ale rzucanie sie na zwykle przejscie po pokoju nigdy nie mija , to weze nie do oswojenia , python krolewski jest lagodny
boa dusiciel ;];] baranek nad barankami :D
karm go jak najczęściej, ale bez przesady, niektórym wężom to pomaga.. pozatym postaw terra tam gdzie najczęściej przebywasz. powodzenia
pozdrawiam
Boa constrictor to znowu taki baranek niejest... jak mu cos niepasuje to robi sie agresywny, a dziury w policzku naprawde niesa fajne :>
dyskutowałbym :)
to regius jest najlagodniejszy ? :)
cięzko mówić, jaki jesyt najłagodniejszy. jest cała gama węży na ogół nie przejawiajacych agresji w stosunku do opiekuna, ale nie można powiedziec, który jest najłagodniejszy!
ja np. trafiłem na samicę p. regius która przez kilka miesięcy po przywiezieniu do mnie kąsała wszystko, co się wokół jej znalazło, a można spotkać też dość spokojne c. hortulanus, wszystko zależy od osobnika.
Wiem , wiem
ale chodzilo mi tylko o agresywnosc gatunku w poruwnaiu do innych :)
Mam dwie zbożówki małą i dorosłą i żadna nie jest jak baranek wręcz przećiwnie to diabły atakują wszystko co sie rusza nawet jedna z nich ukąsiła mojego psa i to gdzie prosto w nos takie to są węże nie należą do najspokojniejszych!!! Mahoń to co innego!!!!
Pozdrowienia dla wszystkich terrarystów>>>