Wersja do druku
Witam ! Chcę w najbliższej przyszłości kupić REGIUSA i mam pytanie głównie do ,,dzieciatych'' terrarystów. Chodzi mi o praktyczny wpływ dzieciaków biegających przed terrarium ( teoretycznie wiem jakich zmysłów używają węże, ale nie o teorie mi chodzi), czy szyba wystarczająco izoluje węża od otroczenia i czy nie będzie dla niego zbyt stresujące towarztstwo dzieci. Z góry dziękuję i pozdrawiam (szczególnie starsze pokolenie terrarystów - tych po 40)
eeeeeeeee... wiesz... głupie pytanie zadałeś...
...ale nie tylko nie będzie przeszkadzać a to jest zalecane żeby wąż przyzwyczaił się do kontaktu z człowiekiem...
Może trochę i głupie pytanie, ale wiem do czego mogą doprowadzić gwałtowne ruchy przy ptakach, lub rybach. Sam straciłem dwie dorosłe piranie, które spłoszone zabiły się o szybę akwarium po tym jak moja córa przebiegła koło nich z jaskrawą maskotką . Dopiero zaczynam przygodę z terrarystyką i wolę pytać ( nawet głupio) niż błądzić. W każdym razie dzięki.
Kolego Conqueror nie takie głupie pytanie młody jesteś to pewnie nie masz jeszcze dzieci a piszesz ,że:
ale nie tylko nie będzie przeszkadzać a to jest zalecane żeby wąż przyzwyczaił się do kontaktu z człowiekiem "
Przez kogo to jest zalecane???
Nie pisz głupot!!!
A co do pytania Gajusa powiem Ci z własnego doświadczenia Dla mojej córki wąż nie jest interesującym obiektem bo go prawie cały dzień nie widać.Natomiast poważny problem to terrarium z agamami gdy te zaczynają biegać i walić łapkami w szybkę to dziecko jest zaraz przy szybie i wali z drugiej strony.Mam zamki na szybach więc ich nie otworzy natomiast należy bardzo uważać aby dziecko nie strzaskało szyby, co by się mogło dla obojga źle skończyć.
pewnie bedzie to wpływac negatywnie na pytona, ja jak czasami patrze mu sie prosto w oczy i rosze głową to on zaraz ucieka :)
GAJUS sądze że powinieneś umieścic terrariumw miejscu nie dostępnym dla córki
(może na jakiejś szafie albo cos)
ja mam curke 8 lat i jak naijbardziej akceptuje to że chomiki i szcury giną w ich paszczach a druga ma 2 miesiące i nic nie sądzi hahahahahaha
pozdrawiam wszystkich
czesc Gajus
ja jestem po 50ce i sie bawie terarystyka
mam BCC i B. T. brazylijskiego
te weze sa super
szczegulnie teczowka brazylijska jest piekna i wlasciwie mala
BCC mam czystej krwi wiec powinien miec ponad3metry
na razie ma 10miesiecy ale je jak szatan latwy i przyjemny w hodowli
ja naleze do tych dzieciatych terrarystów :D mam terra od podłogi do syfitu :D synal ( 6 lat )wogóle stara się nie bawić w pobliżu terra bo wie co tam jest , szyba od podłogi jest na wysokości 10-15 cm :D boa'som to nie przeszkadza że ktos co pare min sie przemieszcza w ich pobliżu nie reagują wogóle :)ale pamiętam jak tygrysek miał problemy z dziećmi siostry oczywiście nie były w temacie gadów:( i strasznie chałasowały :( co doprowadziło tygryska do tego ze zaczoł podkopy pod basenem :( skończyło sie to wylaniem wody i ostudzeniem zapędów:( ale już nigdy więcej nie wpuszcze tych dzieci to pokoju z gadami ( leg mało mi na zawał nie umarł ) ale tak jak kiedyś pisałem "jak sobie wychowasz tak będziesz miał " pozdro i sądze że trzeba by było poinformować dziecko co tam jest i co należy, a czego nie należy robić w pobliżu tego zwierzęcia.
fajnie sie ten temat rozwinal, niektore posty swietnie pasuja:):P
Do kolegi micgekon : wąż musi się przyzwyczaić do kontaktu z człowiekiem i jak terrarium znajduje się w pomieszczeniu gdzie często przebywają ludzie szybko się oswaja... wyjątek stanowią niektóre jaszczurki a także węże ale regiusowi nie powinno to przeszkadzać (jest to fakt a nie głupota... głupotą jest nie przypilnowanie własnych dzieci!!!!)
...a co do regiusa to dlatego go nie widać w dzień ponieważ ma aktywność nocną!!!!
...a co do dzieci to oczywiście stłuczenie terrarium może się źle skończyć, ale somo przebywanie dzieci przed terrarium nie stwarza żadnych niedogodności dla węża!!!!
i ja i ja, tez dzieciata :)
Mam ponczosznika (chociaz to nie regius;) ) tez na poczatku sie ploszyl jak widzial gwaltowny ruch kolo terra. Jak byl schowany to nic sie nie dzialo, ale lezal gdzies na wierzchu i np. znyt gwaltownie zblizalismy sie do terra to czasem szalal. Rzucal sie na wszystkie strony... balam sie zeby sie nie poobijala. Teraz juz jej przeszlo, naprawde musze sie postarac zeby sie wystraszyla (oczywiscie jej nie strasze specjalnie!!!!!) lezy sobie i obserwuje... No ale minal juz rok i stoi w spokojnym miejscu.
Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi, chyb alepiej jak ktoś dba o takie szczegóły i woli wiedzieć ?
Mam trzy regiusy - dorosłe - te węże nie mają najlepszego wzroku, jednak inne zmysły są wyostrzone tak więc samo przechodzenie obok terrarium dlla nich nie jest stresujące, ale sam hałas, stukanie pukanie w szybę tak!
W uzupełnieniu - regiusy są dosyć płochliwymi pytonami, tak więc nie grozi Ci, że zaatakują szybę tak jak zdarza się do przy innych wężach zwłaszcza dużych, ale niepokojenie poprzez pukanie w szybę częste przeszkadzanie im, zaglądanie do terrarium może je stresować niepotrzebnie, a tak wogóle są do ciekawe węże warte polecenia tym bardziej, że sztuką jest ich rozmnożenie. Nie wielu u nas w Polsce udało się to zrobić. W zasadzie są to najmniejsze wśród popularnych pytonów obecnie znajdujących się w sprzedaży i jeżeli myślisz je kupić to polecam, a dzieci można odpowiednio wychować. Mnie sie to udało i przygoda z terrarystyką i wychowanie dziecka.
Heh. Mnie tam jeszcze sporo brakuje do bycia dzieciatym, ale ten temat przypomniał mi jak kiedyś ktoś pytał co się stanie jeśli na dorosłego oswojonego regiusa nadepnie małe dziecko :) W sumie kompletnie inna beczka ale też były fajne odpowiedzi.
A nie był to czaem boas, pamiętam ten wątek, niezły był ;)
Serdeczne dzięki za wszystkie odpowiedzi ! W lutym kończę remont mieszkania i przystępuję do budowy terrarium. Pozdrowienia dla wszystkich ( dzieciatych i nie ).