Niejedzący Regius

Eh... Wiem, że ten temat był już na pewno kiedyś. Moja Regi nie je już ponad miesiąc. Ma 80cm. Miała 2 kleszcze i roztocza. Ma dobre warunki w terra. Od jakiegoś tygodnia codziennie siedzi w miseczce z wodą, nie widziałem i niej zmętnienia oczu, bo siędziała cały poprzedni tydzień w kryjówce i nie wychodziła. I takie pytanie: kiedy mam zacząć przymusowe karmienie i czy możliwe że po 1 takim karmieniu, sama zacznie jeść? Wiem że było coś takiego że trzeba zacząć jak strazi chyba 1/3 wagi, ale ja nie wiem ile ważyła na początki nie nie mam jak jej zważyć teraz. Poradźcie coś. Wkładałem mysz już na całą noc do terra i wyjmowałem jej kryjówke i dalej jej nie jadła.... Eh... Trzyba było chyba kupić Constrictora... :/

Jest z odłowu więc niema sie co dziwić... może niejeśc nawet do wiosny... narazie kontroluj wage i sprawdzaj czy ja traci czy nie....

Na oko raczej nie traci wagi. Zapomniałem napisać, że drugi z tego samego transportu w sklepie też nie je. Ale kiedy będzie ta "wiosna"? Marzec, kwiecień?

No wiosna zazwyczaj zaczyna się w marcu,kwietniu :D ale cóż jak jeszcze niewidać zimy (naszczęście niema tego paskudnego śniegu) to i może na wiosne sobie poczekamy....:/

Czyli jak nie będzie jeszcze jadła ponad miesiąc, to nie zaczynać karmić krzymusowo, tylko czekać? Ale jeszcze co z tym że ona cały czas siedzi w "baseniku"? To musi oznaczać, że będzie przechodzić wylinke czy po prostu siedzi tam bo lubi?

Może lubi... najlepszym wyznacznikiem tego kiedy zacząć przymusowe karmienie jest waga weza bo przymusowe karmienie to jest już ostateczność i sotsuje sie je wtedy kiedy jest zagrozone życie weza... przymusowe karmienie wiąze się z ogromnym stresem dla weza i wasciciela i niejest wcale przyjemne....

Wagę to on może tracić na wadze a nie na oko. Zanim będziesz dyskutował o karmieniu przymusowym zrób to, co ci poradzono (zważ węża) i przejrzyj starsze posty - masz jeszcze mnóstwo czasu zanim w ogóle będziesz musiał rozważać taką opcję. ważyć trzeba w takiej sytuacji regularnie więc proponuję poszukać znajomych z dobrą wagą kuchenną - będzie ci często potrzebna.

mógłbym zaproponować kupienie świetlówki UVB... wiem że wszyscy mówią że to niepotrzebne itp ale ja mam w każdym terra (u regiusów 5.0) i moim zdaniem to pomaga... czytałem też na zagranicznych forach że węże nie jadły a po kupieniu świetlówki ożywiły się i zaczęły jeść :)

Mozesz dac myszoskoczka ktory najbardziej jest zblizony do gryzoni wystepujacych w naturze. A karmienie przymusowe to naprawde ostatecznosc.

Biber niewiem jakie to ma znacznie ?? bo regiusy o ile wiem to są weze nocne czyli zabardzo niemają kontaktu ze słońcem.... chociaz moze coś w tym byc...

Tak na prawdę jeszcze bardziej naturalnym pokarmem są Mastomys, nie pojawiają się raczej w opisach bo dopiero od niedawna są ogólnie dostępne w sklepach - ale to najbardziej naturalny pokarm, jaki można u nas dostać (podawać martwe bo potrafią mocno ugryźć!).

Ok, spróbuje z myszoskoczkiem jeszcze za 2 tygodnie (jeszcze w tym tygodniu sprubuje dać jej mysz którą mam już ponad miesiąc i ma się dobrze (mysz). A taki myszoskoczek nie będzie trochę za duży? One są większe od myszy...

Myszoskoczki sa prawie takie same jak myszki troszke wieksze.

dla takiego osobnika to spokojnie myszoskoczek :)
Goblin- jest zwierzęciem nocnym ale odkąd używam świetlówek zauważyłem że regius sam wychodzi rano na konar się ogrzać i leży tak ok 2 godzin i wraca do kryjówki... nie jest to rzecz droga a myśle że opłacalna :]

Biber Spoko ale o ile wiem skóra węzy przepuszcza 1% wysyłanego UV ??:] Niejestem tego pewien ale chyba tak jest :D Jezeli ci to pomogło spox... ale czy masz regiusa z odłowu (jesiennego) ?:]

Ja w terra mam jakąś żarówkę do gadów za 20-30zł. Więc pewie ma UV... :)

takie żąrówki raczej chyba UVA :) mam 2 regiusy jeden z tego roku z biofila i je bez problemów może również dzięki tej świetlówce :)

ja mam regiusa z maja zeszłęgo rokuz biofila i ma duży apetyt je wszytko co sie rusza :D i nie ma UVA i dopisuje apetyt :D

Tyler - odpuść sobie karmienie przymusowe węża do połowy marca (pierszwy posiłek proponuje mu podać pod koniec stycznia), zważ go i załóż iż do tej pory maksymalnie powinien stracić około 10-15% swojej masy sprzed spoczynku.